Zamknij

Terechów: RPO sprawdza czy zebranie radnych to już sesja rady gminy

20:33, 14.05.2025 Aktualizacja: 21:09, 14.05.2025
Skomentuj PAP PAP

Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęła skarga w sprawie zebrania plenarnego Rady Miejskiej w Brwinowie, o którym  informacja nie została podana do publicznej wiadomości. Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił o wyjaśnienia, w jakim trybie zostało zorganizowane to spotkanie i na jakich zasadach radni podejmowali decyzje.

- Moim zdaniem, zgodnie zresztą z przepisami prawa, wszelkie zebrania radnych winny być jawne i podawane do publicznej wiadomości. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, co dzieje się w gminie. Radni decydują o finansach publicznych, czyli wszystkich mieszkańców gminy. Transparentność i jawność działań władzy to mechanizmy, które wcześniej czy później zawitają do każdego polskiego samorządu. Zwieńczenie tego jest partycypacja społeczna, czyli możliwość decydowania o sprawach gminy przez szerokie grono mieszkańców również w czasie trwania kadencji. Konsultacje społeczne i referenda to również narzędzie demokracji, które powinny być codziennością. W starych demokracjach, takich jak w Szwajcarii czy na Wyspach Brytyjskich to coś naturalnego. Zapewne jeszcze upłynie trochę czasu, ale i w naszym kraju jest to nieodzowne. Wierzę, że kolejne pokolenia będą wolne od naleciałości z okresu zależności od Sowietów i również u nas ważniejsze będą potrzeby społeczności lokalnej a nie partykularne interesy polityczne - podkreśla Jerzy Terechów, radny gminy Czarne w powiecie człuchowskim.

RPO sprawdza!

Jak poinformowało biuro RPO, w skardze wskazano, że zaproszenie na zebranie, na którym miano omawiać założenia do projektu zmian w statucie gminy Brwinów oraz kandydatury na Honorowych Obywateli Gminy Brwinów zostało przekazane wyłącznie radnym Rady Miejskiej. W reakcji na skargę, dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego RPO Piotr Mierzejewski zwrócił się do przewodniczącego rady miasta o wyjaśnienia w sprawie trybu zwołania i przebiegu spotkania.

„W szczególności proszę o informację, czy istotnie wspomniane na wstępie „zebranie plenarne” odbyło się; jak przebiegał proces jego zwoływania; jak przedstawiał się porządek obrad tego „zebrania” i czy doszło w jego toku do podejmowania jakichkolwiek decyzji; czy zapewniono możliwość udziału w „zebraniu” osób spoza grona radnych Rady Miejskiej w Brwinowie” – wskazał Mierzejewski.

Biuro RPO poprosiło również o udostępnienie materiałów z zebrania, w tym m.in. protokołu lub nagrania dźwiękowego albo wizyjnego, „względnie jakiegokolwiek innego dokumentu obrazującego jego przebieg, jeżeli takowy został sporządzony”.

Sprawę na portalu LinkedIn skomentował specjalista od prawa samorządowego Maciej Kiełbus.

„Nie każde spotkanie członków organu kolegialnego jest równoznaczne z posiedzeniem takiego organu. Kiedy ministrowie spotykają się z Premierem to nie znaczy, że obraduje Radą Ministrów. Radni mają prawo to takich nieformalnych spotkań. Nie jest to jednak posiedzenie rady gminy - nie mogą być podejmowane żadne rozstrzygnięcia” – napisał Kiełbus.

Zgodnie z art. 11b ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym działalność organów gminy jest jawna, a ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw. Natomiast art. 20 ust. 1 ustawy reguluje zasady zwoływania sesji. Zgodnie z tymi przepisami rada gminy obraduje na sesjach zwoływanych przez przewodniczącego w miarę potrzeby, nie rzadziej jednak niż raz na kwartał. Do zawiadomienia o zwołaniu sesji dołącza się porządek obrad wraz z projektami uchwał.

mr/

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%