„W odpowiedzi na Pana wniosek informuję, że decyzja zezwalająca na realizację inwestycji drogowej nr RAII.6740.8.2.2023.AZ-408/obwodnica Witomina z dnia 27.03.2024 r. wydana przez prezydenta miasta Gdyni umożliwia usuwanie drzew i krzewów znajdujących się na nieruchomościach objętych decyzją. Równolegle konieczne było uzyskanie decyzji derogacyjnych. Postępowania w tej sprawie prowadzą Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska oraz Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.” - taką odpowiedź uzyskał w poniedziałek, 7 kwietnia br. Grzegorz Pogorzelski.
W środę wiceprezydent Bartłomiej Austen „na froncie robót” zorganizował konferencję prasową, w czasie której ogłosił, że... jednak nie wszystkie drzewa będą wycięte!
„30 marca br. poprosiłem o informację czy decyzje zezwalające na wycinkę drzew na terenie budowy obwodnicy Witomina zostały już wydane, a jeśli tak – przez jaki organ i w jakim zakresie. W przypadku, gdy decyzje nie zostały jeszcze wydane, poprosiłem o informację na jakim etapie znajduje się postępowanie administracyjne w tej sprawie. Dlatego też jestem zaskoczony tym nagłym przyspieszeniem.” - podkreśla Grzegorz Pogorzelski.
We wtorek na placu budowy obwodnicy Witomina odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiciele wykonawcy i władz miasta odnieśli się do bieżących postępów prac oraz trudności, jakie pojawiły się w trakcie realizacji inwestycji. Jak poinformował Adam Kisielewski, dyrektor kontraktu z firmy Polimex, na jednym z odcinków trasy odkryto pozostałości z czasów II wojny światowej, co skutkowało decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o natychmiastowym wstrzymaniu prac.
- Na razie mamy tylko decyzję wstrzymującą roboty. Należy opracować program badań, przedłożyć go do konserwatora zabytków w celu jego zatwierdzenia, a następnie przeprowadzić same badania – wyjaśnił Adam Kisielewski.
Wstrzymane zostały roboty na długości około 700–800 metrów jednak, jak podkreślił Kisielewski, prace przy obiektach mostowych mogą być kontynuowane, ponieważ omijają strefy objęte ochroną konserwatorską.
Przy zachowaniu szczególnej ostrożności dzisiaj o godzinie 8 rano zaczęła się wycinka lasu na terenach miejskich tam, gdzie po drugiej stronie planowany jest obiekt mostowy - powiedział Bartłomiej Austen.
Maciej Sękiewicz, ekspert ds. biologii środowiskowej, zapewnił, że wszystkie miejsca, w których mogą występować gatunki chronione, zostały oznaczone i zabezpieczone.
- Wszystkie miejsca, w których podejrzewamy, tudzież wiemy o obecności gatunków chronionych, zostały zabezpieczone i pozostaną niedotknięte. Pracownicy, którzy wykonują wycinkę wiedzą, co mają robić – podkreślił Maciej Sękiewicz.
Zidentyfikowano około 10 takich miejsc, m.in. 2 gniazda, 4 dziuple oraz mrowiska. Wycinka jest prowadzona pod stałym nadzorem przyrodników.
Stanisław Bareja nadal jest wieszczem! Do Gdyni – stolicy polskiego filmu pasuje jak ulał. Bezdyskusyjnie w przypadku przystępowania władz miasta do budowy obwodnicy Witomina nasuwa się odniesienie do sceny, w której Balcerek (Witold Pyrkosz) uzbrojony w wytrych ma włamać się do wspólnego mieszkania Kotka (Kazimierz Kaczor) i Kołka (Jerzy Kryszak).
Balcerek zadaje pytanie – co trzeba najpierw zrobić, kiedy chce się włamać do mieszkania na tzw. pasówkę. Panowie dźwigowy i lekarz nie wiedzą. Balcerek odpowiada; „Zapukać”, po czym puka, drzwi się otwierają i ukazują się w nich żony panów lokatorów.
Parafrazując „Alternatywy 4” - gdyńska władza zapomniała zapukać... a wszystko byłoby proste i Austen nie musiałby specjalnych konferencji zwoływać, żeby poinformować Gdynian, że i tak nie wszystkie drzewa będą wycięte...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz