Zamknij

Pogorzelski: skoro na festiwal chadzają młodzi i dobrze sytuowani, dlaczego finansują go wszyscy z podatków?

17:02, 19.02.2025 Aktualizacja: 17:16, 19.02.2025
Skomentuj

Zapytał Grzegorz Pogorzelski z Nowej Nadziei, podzielając zdanie sporej grupy Gdynian, którzy już od wielu lat zadają pytanie - dlaczego dla mieszkańców miasta, w którym odbywa się Festiwal Polskich Filmów Fabularnych współfinansowany z budżetu Gdyni, nie mają ulg, skoro dokładają się do wydarzenia?

- Jeśli pogrzebie Pan w naszych badaniach z poprzednich lat, dowie się Pan, ile uczestnicy zostawiają w Gdyni własnych dochodów. Naprawdę sporo! I, niespodzianka - kultura się liczy na plus w gospodarce. Generuje konkretny PKB. Powiązana jest z z "przemysłami czasu wolnego", turystyką, gastronomią, transportem. Miasta bez dobrej oferty kulturalnej i sportowej nie przyciągają lepiej sytuowanych turystów. To najlepiej zainwestowane pieniądze - odpowiedziała Anna Wróblewska latach 2014–2018 rzeczniczka prasowa Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a obecnie jaki informuje strona festiwalu zajmująca się badaniami publiczności.

Pogorzelski nie daje za wygraną

- Koncepcyjnie ma Pani rację, natomiast dość sceptycznie podchodzę do badań prowadzonych przez beneficjentów środków publicznych z których wynika, że nadal powinni te środki otrzymywać. Nie twierdzę że rachunek zysków i strat nie jest pozytywny ale wydaje mi się że opinia publiczna zasługuje na niezależny audyt. Szczególnie w sytuacji kiedy Gdynia z roku na rok musi się zapożyczać żeby utrzymać podstawowe usługi miejskie. Gdzie można znaleźć badania o których Pani mówi i poznać metodologię ich prowadzenia? - odpowiedział.

Dyskusja wynika z opublikowanego 14 lutego br. przez portal miejski gdynia.pl materiału o badaniu uczestników gdyńskiego festiwalu.

Jacy są i czego szukają uczestnicy FPFF?

Badacze i studenci Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i Szkoły Filmowej w Łodzi przeanalizowali odpowiedzi na pytania zadane uczestnikom 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i określili na tej podstawie, czego szukają i co sądzą o wydarzeniu koneserzy polskich filmów.

Tym razem badanie było nie ilościowe, ale jakościowe. Oznacza to, że autorzy nie sprawdzali takich parametrów jak wiek, wykształcenie, dochody czy liczba filmów obejrzanych przez respondentów. Zamiast tego skupili się na tym, jakie aspekty festiwalu są najważniejsze dla jego uczestników, co motywuje ich do udziału w tym wydarzeniu oraz które zagadnienia organizacyjne zostały ich zdaniem właściwie rozwiązane, a które wymagają poprawy. 

- Po kilku edycjach, których wyniki stały się przewidywalne, staramy się wejść w to głębiej i sprawdzić, kto co poczuł i kto czego doświadczył. Naszym celem nie jest uogólnianie, tak jak w badaniu ilościowym, ale doszukiwanie się wątków, które być może wcześniej nam umknęły, dlatego tym razem zapominamy o liczbach i skupiamy się na emocjach – mówił dr hab. Krzysztof Stachowiak, prof. uczelni z UAM w Poznaniu, koordynator badania.

Z poprzednich edycji badania wiadomo, że przeciętny uczestnik FPFF to osoba młoda, z wyższym wykształceniem i dość dobrze sytuowana. Co trzeci z nich pochodzi z Gdyni, a co drugi z Trójmiasta. Pozostali przybywają na festiwal przede wszystkim z dużych polskich miast, choć rośne także odsetek gości z zagranicy. Prawie 1/4 uczestników stanowią stali bywalcy, którzy odwiedzili już co najmniej 5. edycji wydarzenia, natomiast 1/3 widzów jest na nim po raz pierwszy. 

Rola festiwalu w życiu uczestników

Badani respondenci wskazywali, że pielęgnowana niekiedy od dzieciństwa miłość do kina i unikalna atmosfera panująca podczas FPFF to główne czynniki skłaniające ich do udziału w festiwalu. Nie bez znaczenia dla przyjezdnych gości pozostaje także urok Gdyni i Trójmiasta i możliwość zwiedzenia ich przy tej okazji. Chcą oni być częścią ważnego wydarzenia oraz aktywnie uczestniczyć w życiu kulturalnym. Co istotne, wielu z nich nie jest na co dzień związanych z branżą filmową. 

Największą popularnością niezmiennie cieszy się Konkurs Główny, natomiast do najczęściej odwiedzanych wydarzeń towarzyszących zaliczają się seanse filmów krótkometrażowych oraz produkcji dla dzieci, a także spotkania z twórcami i aktorami oraz bloki tematyczne. 

- Programy skierowane dla dzieci mają duże znaczenie w promocji festiwalu. Wielu uczestników wskazało, że pierwszą styczność z kinematografią mieli jako dzieci np. podczas wyjść szkolnych. Pokazuje to, że warto kontynuować sekcje festiwalu przeznaczone dla najmłodszych – podkreślała dr Anna Wróblewska z PWSFTviT, koordynatorka badania.

Organizacja i promocja FPFF

Zdaniem uczestników wydarzenia przebiegało ono sprawnie, jednak z uwagi na bogaty program przewidujący stosunkowo krótkie przerwy nie każdemu udało się zdążyć na wszystkie interesujące go seanse. Dobrze oceniono aplikację mobilną, a związane z nią krytyczne głosy zwykle dotyczyły problemów z systemem rezerwacji. Doceniono natomiast promocję festiwalu w mediach społecznościowych, a także papierowe programy, które widzowie wykorzystywali do zaznaczania interesujących ich seansów i robienia notatek. Uczestnicy festiwalu jako jego zaletę wskazali proekologiczne działania jego organizatorów, które jednak powinny być prowadzone bardziej konsekwentnie. 

- Dużą ekologiczność festiwalu zestawiono z nadmierną zdaniem uczestników ilością ulotek i plastikowych gadżetów, wskazując na pewną niekonsekwencję. Krytykowano także pakiety powitalne, w których brakowało uwzględnienia mężczyzn. Wiele osób zwróciło natomiast uwagę na akcję sadzenia drzew, możliwość wypożyczenia rowerów czy użycia toreb papierowych zamiast plastikowych; te inicjatywy były często chwalone – wyliczała dr inż. Malwina Balcerak z UAM w Poznaniu, koordynatorka badania.

Znaczenie festiwalu dla miasta

W opinii uczestników FPFF wpisuje się on w życie Gdyni, przynosi jej korzyści wizerunkowe i ekonomiczne, a także stanowi ważny punkt w miejskim kalendarzu. Przyciąga on gości z innych regionów kraju i pozwala im doświadczyć interakcji, choć nie na takim poziomie, jak przed pandemią. Zdaniem części respondentów, choć jest on dobrze widoczny w przestrzeni miejskiej w pobliżu obiektów, gdzie odbywają się seanse, nie jest wystarczająco promowany w bardziej odległych częściach Gdyni oraz w gminach ościennych.Ankietowani podkreślali, że Gdynia jest kluczowym elementem atmosfery festiwalu, jednak klimatowi nie sprzyjało rozbicie lokalizacji poszczególnych seansów, a przede wszystkim umiejscowienie niektórych z nich w Centrum Riviera. Wskazywano także na potrzebę integracji FPFF z przestrzenią miejską oraz wzmocnienia wydarzeń towarzyszących. 

FPFF a platformy streamingowe

Podczas rozmów z respondentami padły pomysły włączenia do festiwalu platform streamingowych. Według różnych założeń miałyby one np. udostępniać niektóre seanse po zakończeniu FPFF lub pozwolić uczestniczyć w gali zamknięcia festiwalu poprzez śledzenie jej transmisji. Wskazywano tutaj na zalety takich rozwiązań w postaci ułatwienia dostępu widzów do seansów oraz zwiększenia ilości osób wspólnie przeżywających jego najważniejsze części. Przestrzegano jednak przed potencjalną konkurencją, którą dostęp do filmów po wydarzeniu mógłby stanowić dla festiwalowych seansów.Uczestnicy doceniają festiwal za jego atmosferę swego rodzaju święta, w którym samo uczestnictwo jest ważnym przeżyciem. Zdaniem niektórych z nich żaden streaming nie zastąpi im wrażeń z oglądania projekcji kinowych, zwłaszcza w towarzystwie innych miłośników kina, z którymi można na bieżąco wymieniać opinie dotyczące dopiero co obejrzanych produkcji. Kolejną taką możliwość będą mieli już za kilka miesięcy.

50. edycja FPFF

Jubileuszowa 50. edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych odbędzie się w dniach 22-27 września 2025 r. w Gdyni. Będzie okazją nie tylko do wspólnego oglądania filmów, ale także do ich analizy i dyskusji na ich temat oraz do uczczenia półwiecza tego wydarzenia. W programie nie zabraknie specjalnych jubileuszowych atrakcji.

 

(Mariusz Sieraczkiewicz za: UM Gdyni/ foto Paweł Stasiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

impreza...impreza...

0 0

...pieczeniarzy...
Pojeść, popić, pop*****ć na cudzy koszt.
Tylko o to chodzi.

15:57, 20.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%