Dudziński: najważniejsze, żeby remont Estakady stał się faktem!

Już nie tylko zapowiadana Droga Czerwona, ale i przebudowa będącej w złym stanie Estakady Kwiatkowskiego zostały wskazane jako kluczowe przedsięwzięcia do natychmiastowej realizacji. Ministerstwo Obrony Narodowej oficjalnie zaprezentowało listę inwestycji drogowych strategicznych dla obronności kraju. O ich realizację od początku kadencji zabiegały władze miasta.

- W okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości, kiedy ogłaszaliśmy, że podejmujemy działania związane z modernizacjami tras kolejowych czy budową nowych dróg, to rzeczywiście rozpoczynały się inwestycje. Przypomnę choćby modernizację linii kolejowej 202 Gdynia - Słupsk, przywrócenie bajpasu kartuskiego, czy budowę trasy kaszubskiej i Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta. Teraz MON uznał Estakadę Eugeniusza Kwiatkowskiego za inwestycję strategiczną. Nie wiadomo jednak, kiedy dojdzie do jakichkolwiek pracy modernizacyjnych. Jakiś czas temu politycy z koalicji rządzącej chwalili się Kolejowym Paktem dla Pomorza, w ramach którego miało być przywrócone połączenie kolejowe Kościerzyna - Słupsk przez Lipusz, Bytów, Korzybie. Teraz o tej inwestycji cisza, pojawiają się nawet głosy, że dopiero za 8 lat. Czy nie jest to dzielenie skóry na niedźwiedziu, który jeszcze chodzi po lesie? Dlatego jestem umiarkowanie nastawiony do "rewelacji" o Estakadzie jako inwestycji drogowej strategicznej dla obronności kraju. Dlatego spokojnie poczekam aż remont stanie się faktem - podkreśla Marek Dudziński, radny miasta Gdyni.

Raport wskazał także na Estakadę

Na konferencji prasowej o wpisaniu gdyńskich dróg na listę priorytetowych inwestycji MON-u poinformowali prezydent Aleksandra Kosiorek (w środku), przewodniczący Rady Miasta Gdyni Tadeusz Szemiot (z prawej) oraz wiceprezydent Gdyni Bartłomiej Austen (z lewej), fot. Dominika Sobiech

Ratunkiem dla przeciążonej i wymagającej pilnych napraw Estakady Kwiatkowskiego (przypomnijmy, że w połowie lutego doszło do kolejnych uszkodzeń dylatacji, przez co częściowo wstrzymano ruch ciężarówek) będą NATO-wskie inwestycje w bezpieczeństwo.Wcześniej w tym kontekście mówiono przede wszystkim o Drodze Czerwonej, która bezpośrednio połączy istniejącą obwodnicę z portem w Gdyni – teraz przedstawiciele rządu dostrzegli, że porównywalne znaczenie ma także estakada.

- To bardzo dobra i wyczekiwana wiadomość dla Gdyni i jej mieszkańców, za którą stoją miesiące intensywnej pracy. Od początku kadencji zabiegaliśmy o to, aby rząd wpisał Drogę Czerwoną na listę absolutnych priorytetów. Nasza praca polegała przede wszystkim na tym, żeby jednocześnie podkreślić też alarmującą potrzebę dużej inwestycji w Estakadę Kwiatkowskiego, która poza obecnym kierowaniem ruchu do portu pełni strategiczną rolę w połączeniu z portem wojennym, stocznią wojenną czy wojskowym lotniskiem w Babich Dołach. Ostatnie dni udowodniły, że ta inwestycja jest konieczna najszybciej, jak to możliwe. Bardzo dziękuję przedstawicielom Ministerstwa Obrony Narodowej za dostrzeżenie roli Gdyni i konkretne deklaracje oraz wszystkim osobom zaangażowanym w ten wielomiesięczny, wymagający proces negocjacji – mówi Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni.

W Ministerstwie Obrony Narodowej w środę (19 lutego) odbyło się spotkanie dotyczące realizacji Paktu dla Bezpieczeństwa Polski – Pomorze Środkowe. Maciej Samsonowicz, doradca Ministra Obrony Narodowej zaprezentował listę inwestycji drogowych wybranych przez specjalnie powołany w tym celu zespół. Wśród nich wskazał też na kluczowe przedsięwzięcia do natychmiastowej realizacji: Drogę Czerwoną wraz z Estakadą Kwiatkowskiego oraz Via Pomerania na odcinku od Ustki do Bydgoszczy.

Starania przyniosły konkretny efekt

Przypomnijmy, że nowe połączenia w Gdyni od samego początku prac ministerialnego zespołu były wymieniane wśród najbardziej newralgicznych potrzeb. Mowa o mieście, które poza strategicznym dla polskiej gospodarki portem morskim łączy też port wojenny, terminal regularnie przeładowujący sprzęt wojskowy sojuszników NATO, stocznię wojenną, kluczowe obiekty Marynarki Wojennej RP czy wojskowe lotnisko w Babich Dołach.

O to, aby gdyńska Droga Czerwona otrzymała najwyższy priorytet, regularnie zabiegały władze miasta, przypominając też o złej kondycji Estakady Kwiatkowskiego – trasy nieprzygotowanej na obsługiwanie tranzytu, której gruntowna modernizacja przekracza możliwości finansowe samorządu.

- To krok w dobrym kierunku i szansa na spełnienie naszej gdyńskiej ambicji, ale nie tylko gdyńskiej, bo przy tej sprawie musimy ciągle przypominać i powtarzać o tym, że zarówno nieistniejąca Droga Czerwona, jak i istniejąca Estakada Kwiatkowskiego to rozwiązania transportowe służące całej Polsce. Są one niezmiernie ważne i cieszę się oraz dziękuję za to, że mamy sojuszników w jednoznacznym rozumieniu tej potrzeby. To nie jest tak, że jeżeli Droga Czerwona powstanie, to Estakada Kwiatkowskiego straci na znaczeniu strategicznym. To znaczenie nadal będzie, gdyż estakadą będziemy nadal komunikować się z infrastrukturą, która znajduje się w północnej części portu – podkreśla Tadeusz Szemiot, przewodniczący Rady Miasta Gdyni.

- Chciałbym podkreślić, że ważny jest aspekt ekonomiczny, bo to się po prostu opłaca, mamy też kwestię bezpieczeństwa całego kraju, ale i mieszkańców. Ta deklaracja rozwiązuje te wszystkie trzy aspekty i bardzo się z tego cieszę. Będziemy oczywiście pilnować, żeby to nie była tylko deklaracja. Jako miasto będziemy bardzo mocno monitorować, żeby jak najszybciej zamieniła się w konkrety – podsumowuje Bartłomiej Austen, wiceprezydent Gdyni.

Co ważne, podczas ministerialnego spotkania wszyscy uczestnicy wyrazili jednoznaczne poparcie dla realizacji Paktu dla Bezpieczeństwa Polski – Pomorze Środkowe, podkreślając jego znaczenie zarówno dla obronności kraju, jak i transportu wojsk sojuszniczych.

W rozmowach, poza przedstawicielami rządu i wspomnianego zespołu, udział wzięli także przedstawiciele województwa pomorskiego – wicemarszałek Leszek Bonna, starosta słupski Paweł Lisowski oraz Jarosław Podsiadło – koordynator pełnomocników regionalnych.

Ministerstwo Infrastruktury i GDDKiA biorą się do pracy

Co będzie działo się dalej? Kolejne ruchy będą należeć już do podmiotów, które teraz pochylą się bezpośrednio nad budowami dróg: Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Ich przedstawiciele podczas spotkania zapewnili, że prace związane z drogowymi inwestycjami w Gdyni rozpoczną się natychmiast. W najbliższych tygodniach będzie powstawać szczegółowy harmonogram działań. Po nim – jak najszybciej powinno rozpocząć się projektowanie i budowanie nowych tras, w tym właśnie kluczowej dla Gdyni Drogi Czerwonej oraz Estakady Kwiatkowskiego.