Uszkodzenia filarów wiaduktu na węźle Karwiny grożą katastrofą budowlaną

W środę, 11 grudnia wieczorem zostaną wprowadzone zmiany w organizacji ruchu na wiadukcie na węźle Karwiny – przy ul. Wielkopolskiej. Decyzję podjęto w trosce o bezpieczeństwo zarówno mieszkańców, jak i wszystkich użytkowników tej drogi.

Zamknięty pas ruchu

Z przeprowadzonych ekspertyz wynika, że wzmocnienia wymaga fragment podpory wiaduktu. Wskazano również na uszkodzenie dwóch skrajnych słupów podpory. Aby odciążyć konstrukcję i ją wyremontować, zostanie zamknięty jeden pas ruchu w kierunku Kościerzyny. Ponadto na wiadukt nie będą mogły wjechać duże samochody ciężarowe czy budowlane.

Zmieniona organizacja ruchu ma obowiązywać przez około dwa miesiące.

Wiadukt na ul. Wielkopolskiej, który jest częścią węzła Karwiny, ostatni kapitalny remont przeszedł w 1999 roku. Od tego czasu jego stan techniczny stopniowo się pogarszał. Obecnie ze względów bezpieczeństwa potrzebny jest remont obiektu. Wykazała to ekspertyza przeprowadzona na zlecenie Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

W związku z tym wieczorem w środę, 11 grudnia na wiadukcie na węźle Karwiny zostanie zamknięty jeden pas ruchu w kierunku Kościerzyny, co odciąży konstrukcję do czasu wykonania robót zabezpieczających. Będzie obowiązywać także ograniczenie tonażu pojazdów do 25 ton. Zatem na wiadukt nie będą mogły wjechać duże samochody ciężarowe czy budowlane. Warunkowo dopuszczono przejazdy autobusów oraz pojazdów służb ratunkowych. Ponadto przesunięty zostanie przystanek komunikacji miejskiej.

- Bezpieczeństwo mieszkańców i wszystkich użytkowników drogi jest dla nas priorytetem, dlatego zmieniamy organizację ruchu na wiadukcie na węźle Karwiny. To z uwagi na zły stan techniczny obiektu. Kolejnym etapem będą roboty zabezpieczająco-naprawcze. Szacujemy, że potrwają one około dwóch miesięcy. Zdajemy sobie sprawę, co to oznacza dla mieszkańców Karwin i wszystkich, którzy korzystają z tej drogi, ale bezpieczeństwo przede wszystkim. Bardzo prosimy Państwa o wyrozumiałość – mówi Bartłomiej Austen, wiceprezydent Gdyni.

Co wykazała ekspertyza?

Z ekspertyzy wynika, że skrajny słup podpory, znajdujący się pod pasem jezdni, który zostanie zamknięty, jest uszkodzony. Naprawy wymagają również dwie podpory w ciągu tego pasa ruchu.

- Aby dokonać napraw, niezbędne jest zamówienie elementów wykonanych specjalnie dla tego typu konstrukcji, m.in. obejmy na słupy. Działania mające przywrócić bezpieczeństwo węzła Karwiny zostały już podjęte – wyjaśnia Michał Felon, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Według założeń zmiany w organizacji ruchu na wiadukcie będą obowiązywać przez około dwa miesiące. W tym czasie mają zostać wykonane niezbędne prace remontowe. Ich tempo będzie jednak uzależnione m.in. od uzgodnień z koleją.