Tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy w Żukowie rozpoczął się przemarszem radosnego korowodu, który ok. 15:30 wyruszył sprzed remizy OSP Żukowo. Na czele kroczyła Burmistrz Mariola Zmudzińska, której towarzyszyli między innymi: Bogdan Łapa – Starosta Kartuski, Wiceburmistrz Karolina Redzimska, Katarzyna Ciochowicz – Przewodnicząca Rady Gminy Żukowo, ks. Proboszcz parafii WNMP w Żukowie Robert Jahns i ks. Dziekan, Proboszcz parafii Miłosierdzia w Żukowie Czesław Las, radne: Natalia Sarach, Renata Stubińska, radni: Adam Stromski, Jan Lehman, Adam Okrój, Tomasz Pellowski, Ryszard Belka oraz przedstawicielki i przedstawiciele Kół Gospodyń Wiejskich, Ochotniczych Straży Pożarnych, drużyn harcerskich działających na terenie gminy, Młodzieżowej Rady Gminy oraz wielu mieszkańców.
W żukowskim korowodzie nie zabrakło również gości z gmin partnerskich Wendelstein w Niemczech, Saint Junien we Francji i Gminy Świdnica z wójtem Bartłomiejem Strózikiem na czele.
Po dotarciu na Plac Mariacki przed kościołem pw. WNMP w Żukowie nastąpiło przecięcie wstęgi przy altanie koło parkingu przy dziedzińcu oraz rozświetlenie iluminacji i choinki.
Po przejściu na scenę, gości przywitała Burmistrz Mariola Zmudzińska. I tak Jarmark Bożonarodzeniowy w Żukowie Anno Domini 2024 rozpoczął się.
Na odwiedzających oprócz tradycyjnych stoisk z gastronomią i wyrobami spożywczymi oraz ozdobami świątecznymi, biżuterią i rękodziełem czekało wiele dodatkowych atrakcji.
Były warsztaty z tworzenia bombek i choinek na drewnianych podkładkach, zimowe scenki zamknięte w kuli. Świąteczne spotkanie z alpakami, bezpłatna karuzela dla dzieci, przejażdżki świąteczne karocą z końmi.
Żukowscy harcerze przygotowali grę terenową HarcŚwięta - dzieci poszukiwały św. Mikołaja.
Natomiast Jacek Miąskowski z ekipą przygotował wielkie pluszowe maskotki, które przemykały pomiędzy stoiskami i stały się ogromną atrakcją dla najmłodszych.
Odbyły się również koncerty na scenie, m.in. dzieci i młodzieży – uczestników zajęć artystycznych w gminie Żukowo oraz Dominiki Kwiatkowskiej, Weroniki Korthals i Pawła A. Nowaka.
Jednak przed wejściem artystów na scenę Jacek Miąskowski zaprosił uczestników jarmarku do zabawy w rozpoznawanie znanych piosenek, w konwencji „Jaka to melodia”. Konkurs bezapelacyjnie wygrały panie z gminy Świdnica.
W tym roku szeroka oferta wystawców powinna zaspokoić wszelkie gusta. Było w czym wybierać i na czym oko zawiesić. Również na polu gastronomicznym ślinka ciekła po mijaniu poszczególnych stoisk.
Hitem okazały się wędliny z Podlasia i greckie baklawy. Świeże wędzonki – szynka, karkówka (baleron), boczek i kiełbasy bardzo solidnie naczosnkowane i do tego super pasztet z drobiu – miały wzięcie. Z godziny na godzinę znikało coraz więcej wcześniej poukładanych wędlin.
Natomiast bałkańskie ciastka budziły wielkie zainteresowanie i mimo tego, że tanie nie były, to przy stoisku cały czas stali jacyś kupujący.
Przebojem były również kozie, owcze i mieszane sery oraz dwukilowy wiejski chleb.
Ze stoisk gastronomicznych wyróżnić należy to co oferowały gminne Koła Gospodyń Wiejskich z: Glińcza i Niestępowa. Niestępowo serwowało super ogórkową, a Glincz przebojowy bigos przygotowany przez Nikodema Sarach. Jego mama Natalia Sarach, radna żukowska i szefowa Koła Gospodyń Wiejskich oferowała swój ziemniaczany żuchel - hit na gorąco. Całość oferty znakomicie uzupełniały pierniki, syropy i oleje oraz czekolada na gorąco i kawa piernikowa.
Wielkim zainteresowaniem cieszył się grzaniec z Dolnego Śląska serwowany na stoisku KGW z gminy Świdnica. Kupujący gromadzili się również wokół stoiska miast partnerskich Wendelstein w Niemczech i Saint Junien we Francji.
Na wielu stoiskach można było skosztować przepysznych ciast i ciastek, przede wszystkim pierników.
Wśród oferty nie do jedzenia królowały bombki, rzeźbione choinki i biżuteria z bursztynu.
Uczestnicy jarmarku jednoznacznie ocenili, że takiej ilości ludzi jeszcze te wydarzenie nie widziało. Okoliczne parkingi pełne były samochodów, wśród których bardzo dużo rejestracji zaczynało się na GA lub GD, co świadczy o tym, że Trójmiasto również zawitało licznie do Żukowa na Jarmark Bożonarodzeniowy.
- Cieszy mnie bardzo, że nasz jarmark spotkał się w tym roku z tak dużym zainteresowaniem mieszkańców Trójmiasta i okolicznych gmin. Również od naszym mieszkańców odbieramy wiele pozytywnych sygnałów. Pokazuje to, że wydarzenie zyskało akceptację, co dla nas, przede wszystkim całej ekipy odpowiedzialnej za przygotowanie Jarmarku Bożonarodzeniowego, jest najlepszym podziękowaniem! - podsumowuje burmistrz Mariola Zmudzińska.
- Dodam, że przemarsz zaczynający się przed remizą OSP Żukowo to też był strzał w dziesiątkę. Zwłaszcza, że dzięki inicjatywie naszych strażaków z Dawidem Drewa na czele, mieszkańcy mieli możliwość zwiedzenie remizy, co jak widzieliśmy spotkało się z ogromnym zainteresowaniem – podkreśla Karolina Redzimska, wiceburmistrz gminy Żukowo.
Za przygotowanie tegorocznego Jarmarku Bożonarodzeniowego w Żukowie szczególne podziękowania należą się ekipie, która na realizacją wydarzenia pracowała od kilku miesięcy, czyli: Aleksandrze Leszczyńskiej, Natalii Piotrzkowskiej, Piotrowie Lewna, Wojciechowi Krukowi, Andrzejowi Kitowskiemu, Izabeli Małycha, Dorocie Skrzęcie, Michałowi Trojakowi i Markowi Trepczykowi oraz Jackowi Miąskowskiemu.
Mimo wielu wyzwań i niespodziewanych zwrotów akcji wywiązali się doskonale z zadań, które przed nimi stanęły. Oferta stoisk jarmarcznych i wydarzeń dodatkowych, ale przede wszystkim frekwencja i to międzynarodowo-międzygminna z naciskiem na gości z Trójmiasta, są najlepszym potwierdzeniem zaangażowania ekipy, która
0
0
0
0
0
0
0 1
Ogromne gratulacje! Brawo!!!