Zamknij

Czy radne Anna Kubica i Karolina Makurat powinny stracić mandat?

19:19, 02.10.2024 Aktualizacja: 19:31, 02.10.2024
Skomentuj

Arogancja i pycha radnych gminnych przekracza wszelkie granice. Kiedy na jaw wychodzą oszustwa zaczyna się swoisty kołowrotek i zaklinanie rzeczywistości. Jednak kiedy mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem postanowień ustawy o samorządzie gminnym sprawy zaczynają się komplikować.

A jeśli jeszcze dodamy, że w grę wchodzi również kształtowanie bardzo młodych ludzi, na przykład w przedszkolu, to sytuacja staje się patologiczna i wręcz zmuszająca do skierowania sprawy do odpowiednich służb.

Jak szefową w przedszkolu katolickim może być osoba, która dopuściła się poświadczenia nieprawdy?

Wychodzi na to, że kłamstwo to domena wychowania przedszkolnego w wierze katolickiej...

Ale od początku..

Sprawa dotyczy gminy Cewice, gdzie dwie radne postanowiły prawo zinterpretować po swojemu i jeszcze wszystkich przekonują na lewo i prawo, że mają rację!

W Cewicach się dzieje!

W dniu 5 sierpnia 2024r. w Gminie Cewice odbyło się posiedzenie wszystkich komisji Rady Gminy. Spotkania rozpoczęły się o godz 14:30. Tego dnia na posiedzeniu komisji Oświaty, Opieki Społecznej, Zdrowia, Kultury i Sportu nie była fizycznie obecna radna Cewic Anna Kubica, która jest członkiem tej komisji.

Jakie zdziwienie spotkało pozostałych radnych i Przewodniczącego Rady Gminy, kiedy zobaczyli, że na liście obecności widnieje podpis nieobecnej Kubicy.

Magia!!! Hogwart zawitał do Cewic?

Jednak zalatuje Slytherinem, a jak wiadomo ten dom nie cieszy się zbytnią pozytywną sławą, wszak to z niego wywodzi się Lord Voldemort.

Nie była również obecna na komisji Budżetu i Rozwoju (za co została jej potrącona dieta).

Według Anny Kubicy to Przewodnicząca komisji Oświaty Karolina Makurat, radna Lebunii, katechetka, dyrektor Katolickiego przedszkola, sołtys swojej wsi, pozwoliła jej podpisać listę obecności, rzekomo ją zwalniając.

Nie znajomość prawa nie zwalnia...

- Z przykrością muszę przyznać, że takie złe praktyki wciąż jeszcze występują w polskim samorządzie. Niestety najgorzej jest właśnie w Polsce gminnej. Radni nie znają przepisów, w tym najważniejszego zbioru praw, czyli ustawy o samorządzie gminnym. Jednak nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności za to prawo. Uważam, że w przypadku sytuacji w Cewicach powinny być wyciągnięte konsekwencje. Można zwrócić się do Wojewody o rozpoczęcie procedury wygaszenia mandatu, można sprawę skierować do prokuratury, by sprawdziła czy zostały naruszone postanowienie ustawy. Takich zdarzeń nie wolno zamiatać pod dywan. To powoduje, że patologiczne sytuacje stają się normą, a polski samorząd staje się areną, na który zbyt często dochodzi do czynów kwalifikowanych w kodeksie karnym – podkreśla Michał Gruchała, watchdog z Chojnic, który od kilku lat monitoruje działania wszelkich władz w województwie pomorskim.

Była na "wczasach"?

Według naszych źródeł Anna Kubica w dniach od 29.07 do 06.08 przebywała z rodziną na południu Polski czego dowodem są zdjęcia na portalu fb. A w piśmie do przewodniczącego twierdzi, że miała nagły i pilny wyjazd z powodów osobistych...

Są również świadkowie (radni) którzy mogą potwierdzić, że Pani Anny Kubicy nie było.

Przewodniczący Rady Jacek Górski dwukrotnie zwrócił się drogą mailową do prawników gminy, do wójta oraz pani w-ce wójt, aby zajęli stanowisko w tej sprawie. Do dnia dzisiejszego nie ma żadnej odpowiedzi.

Przewodniczący Górski poruszył ten temat również na sesji Rady Gminy, jednak wójt chcąc uniknąć odpowiedzi opuścił obrady sesji wraz z prawnikami i swoją zastępczynią.

Pokazuje to jednoznacznie, że możemy mieć do czynienia z mataczeniem i spiskiem, a to już chyba sprawa dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

„Kwestię naruszenia prawa należy rozpatrzyć z dwóch perspektyw - osoby, która złożyła fałszywy podpis na liście obecności oraz radnej, której fałszywy podpis znalazł się na liście.Pierwsza osoba mogła wypełnić znamiona czynu zabronionego opisanego w art. 271 Kodeksu karnego (poświadczenie nieprawdy).

Druga osoba uzyskała bezpodstawne wzbogacenie, ponieważ bezpodstawnie przelano jej pieniądze należne za udział w pracach komisji. Ponadto jeżeli udowodni się, że pierwsza osoba działała z jej inspiracji lub w porozumieniu, to także może odpowiadać karnie.” - informuje Sieć Obywatelska Watchdog Polska, która została zainteresowana sprawą.

Co na to prawo?

Podpisanie listy obecności z posiedzenia komisji przez radnego, który nie brał w nim udziału, może być uznane za przestępstwo poświadczenia nieprawdy. W takim przypadku zastosowanie miałby art. 271 Kodeksu karnego, który odnosi się do poświadczania nieprawdy w dokumentach przez funkcjonariusza publicznego, a radny pełni taką funkcję. Jeśli radny, będący funkcjonariuszem publicznym, podpisuje protokół, który ma znaczenie prawne (np. zatwierdza przebieg posiedzenia komisji), wiedząc, że nie uczestniczył w posiedzeniu, to świadomie poświadcza nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne. Taka sytuacja spełnia przesłanki z art. 271 § 1 Kodeksu karnego, co grozi karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Poświadczenie nieprawdy jest przestępstwem określonym w art. 271 Kodeksu karnego.

1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Poświadczenie nieprawdy odnosi się do sytuacji, w której osoba mająca uprawnienia do wydania dokumentu (np. urzędnik) świadomie wprowadza w błąd co do istotnych faktów prawnych.

Art. 23a. Ustawy o samorządzie gminnym

1. Przed przystąpieniem do wykonywania mandatu radni składają ślubowanie: "Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców”.

2. Ślubowanie odbywa się w ten sposób, że po odczytaniu roty wywołani kolejno radni powstają i wypowiadają słowo „ślubuję”. Ślubowanie może być złożone z dodaniem zdania: „Tak mi dopomóż Bóg”.

Radny przy wykonywaniu mandatu powinien kierować się zasadami etyki. Choć ustawa o samorządzie gminnym nie zawiera konkretnego przepisu dotyczącego "naruszenia zaufania publicznego", to radny ma obowiązek działać w interesie wspólnoty i kierować się etyką, a złamanie tych zasad może być postrzegane jako naruszenie zaufania publicznego. Ponadto, za poważne naruszenia prawa, radny może być pociągnięty do odpowiedzialności z innych przepisów prawa, w tym z Kodeksu karnego, np. za poświadczenie nieprawdy (art. 271), nadużycie uprawnień (art. 231) lub inne czyny zabronione.

Czy zatem radne Kubica i Makurat są wierne Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej i swoje obowiązki sprawują godnie, rzetelnie i uczciwie?

* * *

Do tematu wrócimy...

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto MS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%