Zamknij

Czy Miastko stać na szpital? Czy mieszkańcy chcą, żeby ta placówka medyczna istniała? Pojawił się pomysł referendum

17:37, 04.06.2024 Aktualizacja: 09:40, 06.06.2024
Skomentuj

Ostatnie wydarzenia związane z Szpitalem w Miastku nie napawają optymizmem. Okazuje się, że dla nowego burmistrza to zbyt wielki problem. Nie może sobie z nim poradzić...

Wykorzystywanie szpitala do walki politycznej wcześniej czy później musi się odbić. Nie spodziewał się burmistrz Wójtowicz tego, że „szpitalna czkawka” dopadnie go da szybko.

A już była prezes Joanna Kosmala ostrzegała:

„Dziś Szpital Miejski w Miastku nie potrzebuje być narzędziem gry politycznej, personalnych rewanży, czy polem zemsty. Jeżeli chcemy, aby spółka dalej funkcjonowała na rzecz mieszkańców regionu trzeba mieć czas i spokój na prowadzenie działalności oraz szukanie rozwiązań korzystnych dla Spółki. Lekarze, pielęgniarki, pozostały personel medyczny oraz pracownicy administracji i obsługi nie mogą być włączani do różnych wystąpień, komentarzy i brać udział w politycznej rozgrywce, ponieważ wszystkie te grupy zawodowe skupiają się na swojej pracy, na zakresie obowiązków a przede wszystkim na pacjencie. Lekarze i pozostały personel w swojej pracy skupiają się właśnie na pacjencie, który jest dla nich najważniejszy, nie polityka i zaszczyty, ale medycyna i pomoc drugiemu człowiekowi.

Dlatego apeluję tak jak na wstępie - o niewykorzystywanie Spółki, lekarzy i pozostałego personelu w politycznych rozgrywkach. Proszę dać nam możliwość spokojnej pracy na rzecz pacjenta.”

- pisała w oświadczeniu 14 marca br., kiedy szpital stał się narzędziem wyborczym i kandydaci zaczęli być „super fachowcami od służby zdrowia”. Nie pomogło to w żaden sposób ani placówce, ani mieszkańcom i wszystko wskazuje na to, że proces naprawczy został zatrzymany przez indolencję nowego włodarza.

Czy doprowadzi to do likwidacji lecznicy?

Jeśli burmistrz Wójtowicz będzie tak dalej podchodził do sprawy, to zapewne z mapy Miastka zniknie w dziesiątym roku istnienia Szpital Miejski.

Czy ktoś z tego powodu będzie zadowolony?

Walka o pacjenta, to walka o pieniądze... Reszta może być milczeniem...

Referendum?

Najprostszą i najbardziej transparentną metodą dialogu z mieszkańcami jest referendum. Tylko na drodze bezpośredniego wyrażenia swojego zdania władza może przekonać się, co myślą mieszkańcy.

Miastko ma świadomość demokracji i potrafi skorzystać z narzędzia referendalnego. Pokazali to mieszkańcy kilka lat temu odwołując z funkcji burmistrza Danutę Karaśkiewicz, która utraciła poparcie społeczne podejmując według mieszkańców decyzje sprzeczne z ich potrzebami.

Upraszczając sprawę burmistrz Karaśkiewicz poległa na szpitalu. Przypomnijmy, że to mało eleganckie odwołanie ówczesnej prezes Renaty Kempy z funkcji prezesa Szpitala, doprowadziło do referendum, w którym Karaśkiewicz „poległa”.

Wójtowicz swoim brakiem działań doprowadził do odejścia Joanny Kosmali. Przez analogię można spodziewać się, że i jemu szpital „odbije się”.

Dlatego najlepiej zapytać mieszkańców Miastka, czy chcą szpitala czy nie? Czy warto go utrzymywać?

Na razie jednak sytuacja, w której znalazł się szpital w Miastku budzi emocje i strach. Miastczanie obawiają się, czy nieogarnięci i tęskniący za spokojem włodarze nie pozamykali dla świętego spokoju wszystkiego w mieście.

Wójtowicz wójtem?

Jest jeszcze jedna ewentualność! Może Wójtowicz chce być wójtem, a nie burmistrzem?

Dlatego mieszkańcy, jako pracodawcy burmistrza powinni zadecydować o dalszych losach szpitala. Przed wyborami żaden kandydat nie deklarował, że go zamknie.

Do czego może doprowadzić zamknięcie lecznicy?

Szpital to miejsce pracy ponad 300 osób, które nie są tu przypadkowo. Każdy z nas tworzy miejsce, które musi być jak najbardziej przyjazne pacjentowi. Naszą misją jest utrzymanie i wzmacnianie jak najlepszej kondycji zdrowotnej okolicznej społeczności.” - czytamy na stronie placówki.

Szpital w Miastku jest największym pracodawcą w okolicy. Niemal w każdej rodzinie jest ktoś, kto pracuje w naszej placówce. To wystarczający powód, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Pracujemy przecież na rzecz naszych sąsiadów.” - czytamy dalej.

W tym momencie wyjaśnia się wszystko. Likwidacja placówki może znacząco powiększyć bezrobocie i doprowadzić Miastko do bardzo poważnych kłopotów.

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto google.maps)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%