Najpierw od Horały, teraz od Nowackiej... Ma Kalkowski rozrzut polityczny! A co z pieniędzmi dla oświaty?

Jeszcze urzędujący wójt Szemuda Ryszard Kalkowski przez wszystkie możliwe przypadki odmienia spotkanie z ministrą edukacji Barbarą Nowacką.

Jednak w żadnej oficjalnej informacji nie podano czy wójt przyznał się, że przegrał proces z oskarżenia Państwowej Inspekcji Pracy w Wejherowie.

7 lipca 2023 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok sądu I instancji w sprawie wykroczenia Wójta Gminy Szemud m.in. za wstrzymanie wynagrodzeń nauczycieli za przepracowane godziny ponadwymiarowe w okresie pandemii.

Wójta Ryszarda Kalkowskiego ukarano grzywną w wysokości 25 tys. zł oraz zwrotem wszystkich kosztów sądowych.

WYROK JEST PRAWOMOCNY

Co zatem muszą czuć członkinie Związku Nauczycielstwa Polskiego, kiedy ich ministra obiecuje wójtowi miliony złotych, a one o swoje ciężko zarobione pieniądze musiały walczyć w sądzie?

Nie wszystkie nauczycielki odzyskały nie wypłacone przez wójta należności. Posypały się również pozwy cywilne...

Czy nie pora, by właśnie na przykładzie wójta Szemuda ministerstwo edukacji przeprowadziło audyt polityki finansowej w gminach. Rozliczyło wydatkowanie subwencji...

Sprawdziło, czy aby na pewno rządowe pieniądze na nauczanie są na to przeznaczane.

* * *

A swoją drogą ministra Nowacka może wejść w niezły "bigos" ustalając coś z Kalkowskim. Nagle nauczycielkom może przypomnieć się to, jak wójt ich zwodził i nie chciał płacić. Czy ministra swoim spotykaniem się nie legitymizuje właśnie tego procederu?

A może czas, by właśnie ministra zapytała Kalkowskiego co z zasądzonymi przez sąd pieniędzmi?

* * *

Dla przypomnienia - wójt Kalkowski sfotografuje się z każdym, kto mu będzie w danej chwili potrzebny do wizerunku...