Zamknij

Michał Gruchała: transparentność to priorytet, który chyba w Chojnicach nie obowiązuje?

07:30, 27.02.2024 Aktualizacja: 07:35, 27.02.2024
Skomentuj

„Co w rodzinie, to nie zginie...”

Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster o transparentności może zapomnieć. Nie kontroluje tego, co dzieje się w jednostkach mu podległych. Chyba, że znów mamy do czynienia z „podległością lektyczną”?

Transparentność samorządu to wielkie wyzwanie naszej rzeczywistości. Nadal mentalnie mamy naleciałości z poprzedniego systemu, kiedy to sprawy bez konsultacji społecznych załatwiało się w gabinetach sekretarzy kształconych w Moskwie...

- Wszystkie działania Urzędu Miejskiego oraz jednostek, firm i instytucji mu podległych powinny podlegać społecznemu monitoringowi i ocenie mieszkańców. To przecież oni wybierają włodarzy. Musimy diametralnie przebudować naszą świadomość. Burmistrz, radny, a nawet urzędnik samorządowy to funkcje, które funkcjonują za pieniądze mieszkańców, którzy są faktycznie pracodawcami sfery samorządowej. Natomiast wszelkie kwestie finansowe, kiedy wydawane są lub będą pieniądze publiczne muszą być jasne i przejrzyste. Kiedy coś dzieje się w zaciszu gabinetów lub nie daj Boże na prywatnych spotkanie zapadają ustalenia, to ewidentnie możemy mieć do czynienia z przesłankami korupcyjnymi, dla których w samorządzie nie ma miejsca – podkreśla Michał Gruchała z Głosu Chojniczan.

Czy Chojnice są transparentne?

Ostatnie wydarzenia związane z poszukiwaniem firmy sprzątającej oddany po remoncie dworzec PKP pokazuje, że Chojnice z transparentnością są na bakier.

Przetarg Straży Miejskiej na to sprzątanie wygrała firma Extraclean z Chojnic. Jej szefową (właścicielką) jest była policjantka i była podwładna komendanta chojnickiej Straży Miejskiej. Na dodatek posiadająca prywatnie relacje z owym komendantem.

Ze względu na wybór firmy sprzątającej miasto przesunęło otwarcie wyremontowanego budynku dworca z 1 na 8 lutego br. Można zatem domniemać, że władze warunkując uruchomienie odzyskanej przestrzeni zrealizowaną procedurą przetargową, powinny monitorować, jaka firma zostanie wybrana.

Tym bardziej, że w inicjatywy władz miasta swego czasu powołano specjalną firmę...

- Dlaczego dworca nie będzie sprzątała miejska Spółdzielnia Socjalna TUR której prezesem jest pan ogrodnik miejski Waldemar Spichalski? Przecież miasto po to utworzyło tą instytucja aby obniżyć koszty usług sprzątania w Chojnicach – dodaje Gruchała.

Jednak przetargu nie wygrała spółdzielnia socjalna a firma powołana 6 grudnia 2023r. Data jednoznacznie pokazuje, że doświadczenie w obsłudze spółka byłej policjantki ma zerowe.

A przecież ma systematycznie sprzątanie i utrzymywać czystość w pomieszczeniach i ciągach komunikacyjnych budynku dworca PKP w Chojnicach.

Firma, która wygrała przetarg - EXTRACLEAN Sp. z o.o., ul. Astrów 2, 89-606 Charzykowy - zaproponował cenę 287.082 zł.

Burmistrz nie zaufał "firmie" miejskiej?

Dlaczego burmistrz Finster nie zareagował? Przecież pod koniec 2023 roku rozwiązał umowę z firmą, która do tej pory sprzątała chojnicki rynek i prace powierzył Spółdzielni Socjalnej TUR. Znaczy się ma zaufanie do miejskiego podmiotu. Dlaczego zatem nie zaufał TURowi jeśli chodzi o sprzątanie budynku dworca PKP?

Za rozstrzygnięcie przetargu odpowiadali: komendant Straży Miejskiej w Chojnicach Jarosław Piechowski oraz administrator Ireneusz Wróblewski.

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%