Z Gdyni w sezonie letnim nie pojedziemy już do oliwskiego ZOO

Decyzją rządzącej Gdynią Samorządności Wojciecha Szczurka w tym roku na trasę nie ruszy autobus linii G, który mieszkańcy i turyści mogli bez przesiadki dojechać do oliwskiego ZOO.

Radni bowiem przegłosowali podczas sesji budżetowej ograniczenia w komunikacji miejskiej.

- Linia istniała od lat. Była na swój sposób marką Gdyni. Nie tylko mieszkańcy korzystali z tego połączenia. Wiadomo, wyjazd do ogrodu zoologicznego to wyprawa całodniowa. Ruszając z Gdyni nikt nie musiał martwić się o jakieś przesiadki, przejścia np. z dworca SKM na przystanek autobusowy w Oliwie. I tak kolejny rozpoznawalnych symbol Gdyni przechodzi do historii. Smutne to jest do czego doprowadziły rządy Szczurka – podkreśla radny Marcin Bełbot, który głosował przeciwko ograniczeniom.

„(...) zredukowane zostaną niektóre z mniej popularnych kursów.”

- czytamy w oficjalnej informacji Urzędu Miasta Gdyni. Jeśli linia G jest zaliczana do tego grona, to idąc tym tokiem myślenia może zaryzykować twierdzenie, że tak samo jest z na przykład liniami K, R, S.

Autobus linii G ruszał z Pogórza Górnego i przez Obłuże Centrum, Gdynia Dworzec Główny, Orłowo i Sopot jechał do ZOO w Oliwie.

Przystanki linii G

Kursował tylko w weekendy i święta.

Dziennie wykonywał 9 kursów do Gdańska i tyle samo powrotnych. Był doskonałym rozwiązaniem w sezonie letnim. Okazuje się jednak, że za mało doskonałym i władze Gdyni postanowiły go zlikwidować.

Internauci już zareagowali i w sieci pojawiły się memy