Zamknij

Czy władze Gdyni od samego początku oszukiwały rodziców uczniów SP 52? Wzmacnianie wg Samorządności to likwidacja...?

07:58, 07.03.2020 Aktualizacja: 09:06, 07.03.2020
Skomentuj

Protestujący rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 52 w lutym wysłali pismo do Mikołaja Pawlaka – Rzecznika Praw Dziecka, w którym przedstawiają konkretne argumenty, w świetle których pomysł Bartosza Bartoszewicza okazuje się nieprzemyślaną, pochopną i bezpodstawną fanaberią. Pokazują również, że wiceprezydent składał pisemne zapewnienie dotyczące funkcjonowania placówki.

Przedstawili rzecznikowi również to, że sam Prezydent Miasta Gdynia Wojciech Szczurek, w odpowiedzi na pytanie „Czy SP 52 będzie zlikwidowana?” odpowiedział: „Przeszliśmy dwie restrukturyzację sieci i dzisiaj nie ma żadnych decyzji dotyczących zmian w istniejącej sieci, która teraz została ukształtowana, teraz chcemy wzmacniać te szkoły”.

Cóż więc oznacza obecne działanie rządzącej Gdynią Samorządności Wojciecha Szczurka? Czy kłamstwo zostało obnażone? Czy jest narzędziem sprawowania władzy w wykonaniu gdyńskich samorządowców?

Na to wygląda! Najpierw mieszkańców zapewnia się o dalszym działaniu szkoły, pisze listy, występuje publicznie w obecności mediów, a potem próbuje się, nawet ze straszeniem użycia szantażu, placówkę zlikwidować.

 

Czy to jest dobra władza?

Dlaczego kilka lat temu (w czasie kampanii samorządowej wyborczej) Samorządność obiecywała, że SP 52 będzie rozwijać się przy wzmacnianiu ze strony Urzędu Miasta, a dziś nagle blokuje się nabór do zerówki? Tak wygląda wzmacnianie szkoły przez gdyński ratusz?

Wynika z tego, żeby unikać kontaktu z samorządowcami spod znaku Samorządności. Wzmacnianie wg nich to likwidacja...

Działania władz Gdyni są sprzeczne z interesem mieszkańców, a najbardziej uderzają w Bogu Ducha winne dzieci. To one poniosą cały ciężar stresów i upokorzeń, jakie chce zafundować im wiceprezydent ds. jakości życia. Działania wiceprezydenta pokazują, że jego jakość życia to nerwy, stres i brak poszanowania drugiego człowieka. Czy gdynianom odpowiada taka jakość życia?

 

Poniżej publikujemy całe pismo rodziców uczniów SP 52 do Rzecznika Praw Dziecka

 

Rzecznik Praw Dziecka

Mikołaj Pawlak

ul. Przemysłowa 30/32

00-450 Warszawa,

 

Szanowny Panie Rzeczniku,

Piszemy do Pana w sprawie sytuacji Szkoły Podstawowej nr 52 mieszczącej się w budynku przy ul. Okrzei 6 w Gdyni. Rada Miasta Gdyni na sesji, w dniu 29.01.2020 roku, przyjęła uchwałę w sprawie zamiaru przekształcenia VII Sportowego Liceum Ogólnokształcącego wchodzącego w skład Zespołu Sportowych Szkół Ogólnokształcących z siedzibą przy ul. Władysława IV 54 w Gdyni i przeniesienia go do budynku naszej szkoły. Powyższa uchwała w sposób znaczący i bezpośredni wpłynie na dzieci uczące się w Szkole Podstawowej nr 52 pogarszając ich warunki nauki, a nawet powodując likwidację ich szkoły.

Szkoła Podstawowa nr 52 powstała w wyniku reformy edukacji w 2017 roku po wygaszeniu Gimnazjum nr 4, w które to została przekształcona Szkoła Podstawowa nr 7 istniejąca już od 1932r. Nasza szkoła, w związku z istnieniem dopiero od 2,5 roku, posiada obecnie 5 oddziałów klasowych: po 2 oddziały I klasy i II klasy oraz 1 oddział III klasy. W momencie rozpoczynania swojej działalności w 2017 roku w szkole powołano klasę pierwszą złożoną z kandydatów do zerówki i pierwszej klasy. Niestety w wyniku decyzji władz miasta, szkoła nie uzyskała wówczas zgody na powołanie klasy IV pomimo 11 chętnych uczniów. Liczba chętnych uczniów była co prawda mniejsza niż wymagane 15 osób, jednakże z uwagi na dopiero rozpoczynaną działalność szkoły, uważamy, że wskazane byłoby utworzenie tej klasy aby lepiej wypełnić budynek szkoły i zapewnić ciągłość pracy dla kadry nauczycielskiej wygaszanego gimnazjum. Istotny jest również fakt zgłoszenia się uczniów chętnych do dopisania do IV klasy po zakończeniu rekrutacji, niestety z powodu braku jej powołania nie było to możliwe. Z powodu powyższego braku zgody, co zrozumiałe rekrutacja do klas IV w kolejnych latach nie cieszyła się powodzeniem. Warto również zwrócić uwagę, że obecnie w Gdyni zostały utworzone i funkcjonują klasy IV złożone tylko z pięciorga uczniów (SSP 14). Podobne sytuacje miały miejsce w przypadku kandydatów do zerówki. W następnej rekrutacji na rok szkolny 2018/2019 szkoła nie uzyskała zgody na powołanie oddziału „0” mimo 14 chętnych uczniów i zapisów w statucie szkoły o prowadzeniu takich oddziałów. Decyzja była dla nas rodziców niezrozumiała, gdyż powołanie „zerówki” nie tylko pozwoliłoby lepiej wykorzystać potencjał i budynek szkoły ale również odciążyłoby przepełnione Przedszkole nr 36 znajdujące się nieco ponad 100m od szkoły. W obecnym roku szkolnym 2019/2020 szkoła nie uzyskała zgody nawet na samo prowadzenie rekrutacji do „zerówki” pomimo dużego zapotrzebowania na tego typu oddziały w okolicy. Na Grabówku obecnie funkcjonują dwa nieduże przedszkola, a na terenie Leszczynek, które częściowo znajdują się w rejonie SP 52, nie ma ani jednego.

Od momentu powstania szkoły w 2017 roku, pomimo decyzji Władz Miasta o jej powołaniu i oficjalnym, wielokrotnym zapewnianiu o braku planów jej likwidacji, szkoła boryka się z ciągłym stanem niepewności i zagrożenia. Na spotkaniu rodziców, nowopowstałej I klasy na rok szkolny 2017/2018, z Wiceprezydentem Gdyni ds. jakości życia Bartoszem Bartoszewiczem szkoła i rodzice dostali warunkowe zapewnienie o możliwości dalszego działania. W trakcie spotkania rodzicom dano do zrozumienia, że jeśli w następnych latach szkoła będzie się rozwijała i rekrutowane będą po 2 oddziały na rocznik, to placówka będzie mogła dalej funkcjonować. W następnych dwóch rekrutacjach ten warunek został spełniony, pomimo ciągłego rozgłaszania plotek o ryzyku jej zamknięcia. Z tego powodu, co zrozumiałe wielu rodziców boi się zapisywać dzieci do naszej szkoły. Rodzice, którzy chcą uzyskać jakieś informacje o naszej szkole słyszą plotki o tym że szkoła nie przetrwa, może być zamknięta w każdej chwili. Z kolei ci, którzy już zapisali dziecko do naszej szkoły słyszą, że robią mu krzywdę i nie dbają o nie, skoro zapisują je do niepewnej placówki. Wszystkie te informacje docierają do rodziców i nauczycieli kanałami nieformalnymi, gdyż na oficjalnie zadawane pytania do Władz Miasta nie raz słyszeliśmy, że nie jest planowana likwidacja szkoły. Potwierdzali to zarówno pracownicy UM Gdynia, jak i sam Prezydent Miasta Gdynia Wojciech Szczurek, w odpowiedzi na pytanie „Czy SP 52 będzie zlikwidowana?” odpowiedział: „Przeszliśmy dwie restrukturyzację sieci i dzisiaj nie ma żadnych decyzji dotyczących zmian w istniejącej sieci, która teraz została ukształtowana, teraz chcemy wzmacniać te szkoły”. Takie oświadczenie padło w trakcie debaty prezydenckiej na Leszczynkach w na koniec 2018 roku, link do wypowiedzi zawarty jest w załączonej do pisma analizie. W związku z zaistniałą sytuacją my, jako rodzice dzieci ze szkoły SP52, zmęczeni niepewnością i powtarzającym się co roku w rekrutacji bojem o szkołę napisaliśmy pismo do Pana Wiceprezydenta Bartosza Bartoszewicza z pytaniem co dalej ze szkołą. W czerwcu 2019 roku dostaliśmy odpowiedź, w której Urząd Miasta deklaruje, że nie ma planów zamknięcia szkoły. Pismo przesyłamy w załączeniu.

Niespełna pół roku później, w dniu 16.12.2019 roku, odbyło się spotkanie Rady Rodziców naszej szkoły z Wiceprezydentem Gdyni Bartoszem Bartoszewiczem. Na spotkaniu Wiceprezydent poinformował Radę Rodziców i grono pedagogiczne o planowanej likwidacji SP 52 na rzecz przeniesienia w jej miejsce Liceum Ogólnokształcącego nr VII z ul. Władysława IV w Gdyni począwszy od roku szkolnego 2020/2021. Przeniesienie to część reorganizacji obejmującej kilka szkół w Gdyni, w myśl której planuje się m.in. ograniczyć działającą w dwóch lokalizacjach Szkolą Podstawową nr 26 do jednej lokalizacji, przekształcić Sportową Szkołę Podstawową nr 14 w rejonową Szkołę Podstawową nr 14 oraz przenieść Szkołę Podstawową nr 51 i scalić ze Szkołą Podstawową nr 14. W konsekwencji takich zmian Zespół Szkół Sportowych Ogólnokształcących (ZSSO) zostałby podzielony i VII Sportowe Liceum Ogólnokształcące już jako zwykłe VII Liceum Ogólnokształcące miałoby zostać przeniesione do budynku istniejącej SP 52 przy ul. Okrzei 6 w Gdyni.

Decyzja o planowanej likwidacji SP 52 nie została poprzedzona żadnymi konsultacjami z rodzicami uczniów ani nauczycielami. Została ona zakomunikowana na wspomnianym powyżej, dwudziestoparominutowym spotkaniu Wiceprezydenta z Radą Rodziców bezpośrednio przed okresem świąteczno?noworocznym. Wiceprezydent przedstawił rodzicom trzy niekorzystne dla uczniów warianty wygaszenia szkoły pozostawiając im czas na decyzję co zrobią ze swoimi dziećmi do 10.01.2020r. Tym samym, wszystkim rodzinom uczniów zakłócił spokój okresu świąteczno-urlopowego, pozostawiając bardzo mało czasu na podjęcie racjonalnej i wyważonej decyzji w tak ważnej sprawie. Dopiero na skutek protestów rodziców gdyńskich szkół termin ten został przesunięty. Zaproponowany na spotkaniu wariant 1 zakładał likwidację naszej szkoły od najbliższego roku szkolnego 2020/2021, a istniejące oddziały w całości ze swoimi wychowawcami zostałyby przeniesione do sąsiednich szkół, SP 17, SP 29 lub SP 10. Przeniesienie całych oddziałów do sąsiednich szkół spowodowałoby ich przepełnienie i odbywanie się zajęć w trybie zmianowym. Wariant 2 zakładał możliwość ukończenia przez dzieci pierwszego etapu edukacji, a następnie ich sukcesywne przechodzenie całymi oddziałami do w/w sąsiednich szkół. Wariant 3 zakładał możliwość ukończenia przez istniejące oddziały edukacji do VIII klasy włącznie. Przy czym warianty 2 i 3 zakładały że SP52 będzie koegzystować w jednym budynku z przeniesionym do nas VII LO już bez możliwości prowadzenia rekrutacji od roku szkolnego 2020/2021.

Z uwagi na dotychczasową politykę Władz Miasta wobec SP 52 decyzja o wygaszaniu i możliwych wariantach nie zyskała zaufania rodziców, spotęgowała atmosferę niepewności oraz odczucia braku dbania Władz Miasta o dobro ich dzieci. W naszym odczuciu proponowane warianty doprowadzą do przeniesienia przez rodziców znacznej części uczniów do innych szkół, czego efektem będzie kontynuacja nauki w szkole przez pojedyncze oddziały. Uczniowie tych oddziałów z uwagi na bardzo małą ilość uczniów nie przejdą odpowiedniego procesu socjalizacji wśród rówieśników. Szkoła dla tak małej liczby uczniów nie zapewni odpowiedniej bazy edukacyjnej oraz możliwości dodatkowego rozwoju dzieci np. w postaci zajęć dodatkowych, wyjść czy wycieczek. Ostatecznie rodzice mają uzasadnioną podstawę podejrzewać, iż niezależnie od ewentualnie wybranych wariantów dojdzie do przyspieszonej likwidacji szkoły, przeniesienia oddziałów bądź ich podzielenia. Odbiłoby się to z pewnością na dobru uczęszczających do szkoły uczniów.

Co ważne Wiceprezydent Bartosz Bartoszewicz proponując nam 2 i 3 wariant zapowiedział, że możliwość realnego oddzielenia szkół będzie weryfikowana z Nadzorem Budowlanym, Państwową Strażą Pożarną i Państwową Inspekcja Sanitarną dopiero po wybraniu przez rodziców któregoś z tych wariantów. Uważamy, że procedowanie tak ważnych zmian bez uprzedniej weryfikacji kosztów i możliwości realizacji, jest nie tylko nieodpowiedzialne ale także niepotrzebnie naraża najmłodszych uczniów na negatywne skutki takich decyzji. Jako rodzice najmłodszych dzieci wyrażamy również głębokie obawy o łączenie w jednym budynku edukacji wczesnoszkolnej ze starszymi nawet o 12 lat licealistami.

Podkreślenia wymaga fakt, że do SP52 uczęszczają dzieci ze spektrum autyzmu w normie intelektualnej. Jest to czworo uczniów (trzech w klasach pierwszych oraz jeden w klasie drugiej). Rodzice byli zachęcani do zapisywania tych dzieci do szkoły zwłaszcza w czasie ostatniej rekrutacji 2019/2020. Nasza szkoła z uwagi na warunki mogłaby być wizytówką Gdyni jako nowoczesnego miasta przyjaznego dzieciom ze spektrum autyzmu. Należałoby oczekiwać wsparcia dla szkoły podstawowej przyjaznej i dostosowanej dla takich dzieci, zamiast planować jej likwidację. Zaznaczenia w tym miejscu wymaga, że dzieci z autyzmem bardzo źle znoszą wielkie skupiska ludzi. Jest to związane z występującą u nich nadwrażliwością na bodźce sensoryczne, głównie wzrokowe i słuchowe. Dlatego specjaliści zalecają, aby dzieci ze spektrum autyzmu uczęszczały do małych placówek, gdzie ograniczane są bodźce sensoryczne, nie funkcjonują tradycyjne dzwonki dźwiękowe, nie ma nadmiaru uczniów, a tym samym poziom hałasu jest mniejszy. Taką właśnie placówką jest nasza szkoła SP52. Wskazać należy, że powyższe argumenty są szczególnie ważne dla dzieci z autyzmem będących w normie intelektualnej, które nie mogą zostać przyjęte do szkół specjalnych. Naszym zdaniem zamykanie szkoły przyjaznej dzieciom z autyzmem to pewnego rodzaju ograniczanie ich prawa do nauki oraz dyskryminacja osób niepełnosprawnych.

Pan Wiceprezydent Bartosz Bartoszewicz unika podjęcia merytorycznej rozmowy o proponowanej likwidacji szkoły i jej długofalowych skutkach. Odwołał zaplanowane na 27.12.2019r. spotkanie z rodzicami uczniów SP52, uzgodnione i umówione na naszą prośbę. Co więcej dowiedzieliśmy się, że Pan Wiceprezydent nie zgadzał się na spotkanie ze wszystkimi rodzicami uczniów SP52, przewidując jedynie możliwość spotkania z każdą klasą osobno, aby rozmawiać tylko o wyborze jednego z trzech zaproponowanych „wariantów”, a nie o zasadności samej decyzji o likwidacji szkoły. W dniu odwołania spotkania, 23.12.2019 roku na stronie internetowej Urzędu Miasta zamieszczono komunikat o przedłużeniu konsultacji do 30.06.2020 roku. Jednakże Władze Miasta zakomunikowały równocześnie, że decyzja o likwidacji szkoły już zapadła i jest nieodwołalna, co wynikło z następującej treści: „Zmiana terminu konsultacji nie wstrzymuje prac nad rozbudowami szkół i tworzeniu nowych funkcji w dotychczasowych budynkach. Z dniem 1 września 2020 roku w budynku obecnego Zespołu Sportowych Szkół Ogólnokształcących przy ul. Władysława IV powstanie szkoła podstawowa rejonowa dla klas 1?8, a na ulicy Okrzei – w dotychczasowym budynku SP 52 tworzone będzie liceum.” Link do komunikatu został zawarty z załączonej analizie. Powyższy sposób komunikacji z rodzicami ciężko jest nazwać jakimikolwiek konsultacjami, co więcej obecne oświadczenie o podjętych już, nieodwołalnych decyzjach uniemożliwia prawdziwy dialog mający na celu dobro uczniów.

Po wielokrotnych prośbach rodziców, spotkanie ostatecznie odbyło się 14.01.2020r., z piętnaściorgiem rodziców reprezentujących wszystkie oddziały, na większą liczbę osób Wiceprezydent się nie zgodził. Pan Wiceprezydent na samym wstępie oświadczył: “Chciałbym tylko Państwu powiedzieć na starcie, że Państwo nie przekonacie mnie do tego, żeby była decyzja o pozostawianiu szkoły podstawowej tutaj. Dlatego, że wszystkie dane wskazują, ja się w nie wsłucham i odniosę, ale dzisiaj ja nie przyjechałem żeby rozmawiać o przyszłości czy szkoła zostanie, bo ta decyzja w moim przekonaniu jest podjęta." Takie słowa rozpoczynające dialog z rodzicami potwierdzają zarówno brak chęci uwzględnienia obaw rodziców o dobro ich dzieci jak i nieprawidłowy sposób przeprowadzenia konsultacji. Na spotkaniu tym, zostaliśmy poinformowani, że z powodu przedłużenia konsultacji, żaden z proponowanych wariantów nie jest już aktualny. Wskazuje to również na to, że pomimo wielokrotnych zapewnień Władz Miasta o doskonałym przeanalizowaniu i przygotowaniu zmian, zostały ogłoszone zbyt późno aby możliwe było wprowadzenie ich w życie od roku szkolnego 2020/2021. Brak odpowiedniego przygotowania i chaos decyzyjny potwierdza również sam sposób procedowania planowanych zmian. W dniu 16.01.2020r. Urząd Miasta ogłosił plan sesji Rady Miasta która odbyła się 29.01.2020r. Nie było tam projektów uchwał dotyczących oświaty w Gdyni. Potwierdzało to deklarację Wiceprezydenta, złożoną części miejskich radnych, o braku procedowania na styczniowej sesji zmian dotyczących Szkoły Podstawowej nr 52. Jednakże w dniu 21.01.2020r. w trybie aneksu na stronach UM Gdynia pojawiło się m.in. 5 dodatkowych projektów uchwał dotyczycących zmian w oświacie, z których jedna dotycząca przekształcenia SP26, kilka dni później została wycofana już w trakcie trwania sesji Rady Miasta. Po raz kolejny potwierdza to brak dostatecznego przygotowania planowanych zmian. Co najważniejsze pomimo deklarowanego przez Władze Miasta przedłużenia terminu konsultacji zmian dotyczących przyszłości SP 52 kolejna z uchwał dotyczyła przeniesienia VII SLO do budynku przy ul. Okrzei 6, a więc bezpośrednio wpływa na Szkołę Podstawową nr 52 i jej uczniów. Uchwała ta pomimo negatywnej opinii Rady Dzielnicy Grabówek, Rady Dzielnicy Leszczynki, sprzeciwu oraz próśb części Radnych Miasta o zdjęcie jej z porządku obrad z uwagi na trwające konsultacje została ostatecznie przegłosowana. Co ważne rodzice uczniów SP 52 zebrali również ponad 2500 podpisów mieszkańców pod petycją przeciwko przenoszeniu liceum i likwidacji szkoły podstawowej.

Uzasadnienie przegłosowanej uchwały w wielu miejscach jest sprzeczne i niekonsekwentne. W uzasadnieniu do uchwały podano, że „planowane jest usamodzielnienie liceum, czyli rozdzielenie szkoły ponadpodstawowej od szkoły podstawowej, co możliwe jest dzięki skorzystaniu z infrastruktury części budynku oświatowego zlokalizowanego przy ul. Okrzei 6.” Stwierdzenie takie jest wprost sprzeczne z proponowanym przeniesieniem i współistnieniem w jednym budynku ze Szkołą Podstawową nr 52 nawet przez 8 lat. Dodatkowo w uzasadnieniu wskazano również, że „zmiana siedziby VII Sportowego Liceum Ogólnokształcącego im. Józefa Wybickiego na ul. Okrzei 6 nie wpłynie zatem w żadnym stopniu na sytuację korzystających w ok. 1/3 z budynku obecnych i przyszłych uczniów szkoły podstawowej.” oraz „Co najważniejsze w budynku przy ul. Okrzei 6 liczba sal, w tym także sal gimnastycznych (2) umożliwia właściwe zagospodarowanie budynku z myślą o potrzebach obecnych uczniów szkoły podstawowej i liceum ogólnokształcącego bez pogorszenia warunków nauki”. W związku z powyższym pojawia się uzasadnione pytanie czy uczniowie szkoły podstawowej w dalszym ciągu będą mogli korzystać z całości bazy sportowej szkoły w postaci: dużej hali sportowej, małej sali sportowej, salki judo, siłowni, boiska do gry w piłkę koszykową i siatkową, boiska do piłki nożnej i siłowni fit na terenie boiska szkolnego. Z planów Miasta wynika rozdzielenie i ograniczenie tej bazy a tym samym wyraźne pogorszenie warunków edukacji zarówno dla uczniów szkoły podstawowej jak i liceum. Bez odpowiedzi ze strony Władz Miasta pozostaje pytanie czy duża hala sportowa w SP 52 posiada odpowiednie parametry (wysokość i pole) do spełnienia odpowiednich wymagań niezbędnych do wykorzystywanie jej do ćwiczeń przez gimnastyczki uczęszczające do przyszłych oddziałów mistrzostwa sportowego w VII Sportowym Liceum Ogólnokształcącym. Brak odpowiedzi na powyższe pytanie, tłumaczony niezweryfikowaniem wielkości sali gimnastycznej, po raz kolejny świadczy o braku odpowiedniej analizy i weryfikacji tak istotnych zmian w gdyńskim szkolnictwie. Warta uwagi jest również deklaracja ze strony Wiceprezydenta, wypowiedziana na sesji Rady Miasta, o możliwym dojeżdżaniu uczennic z VII LO, w przypadku ich przeniesienia do budynku SP 52, do obecnie wykorzystywanej sali sportowej znajdującej się w odległości kilku kilometrów. Powyższe kolejny raz potwierdza pogorszenie warunków nauki dla uczniów szkół wbrew zapewnieniom zawartym w uzasadnieniu. W uzasadnieniu wskazano także, że „Samorząd Gdyni planuje stworzenie nowej oferty w ramach funkcjonującego VII Sportowego Liceum Ogólnokształcącego im. Józefa Wybickiego, w tym utrzymanie istniejącej oferty edukacyjnej i poszerzenie jej o oddziały nowego typu.” oraz „planowana zmiana rejonu (SP52) sprawia, że w najbliższym czasie – na podstawie liczby dzieci zamieszkujących rejon szkoły, utworzony może zostać maksymalnie 1 oddział.” Co ważne obecna liczba oddziałów w SP 52 (5 oddziałów) oraz w VII SLO (10 oddziałów) przy 16 salach lekcyjnych, w budynku przy ul. Okrzei 6, już powoduje przekroczenie optymalnej wartości współczynnika zmianowości, zgodnej z wcześniejszymi deklaracjami UM Gdynia, równej 0,9. Warunki budynku przy ul. Okrzei 6, z uwagi na odejście w przyszłym roku szkolnym z liceum tylko 1 klasy trzeciej, pozwalają więc w najbliższym roku zrekrutować maksymalnie 2 dodatkowe oddziały łącznie do obu tych szkół tak aby nie przekroczyć granicznej wartości współczynnika równej 1,0. Rekrutacja w roku szkolnym 2020/2021 większej liczby niż po jednym oddziale w SP 52 i VII SLO, nie mówiąc już o powtórzeniu tegorocznej rekrutacji w liceum (łącznie 6 oddziałów), spowoduje więc przekroczenie granicznej wartości współczynnika i wystąpienie w szkołach zmianowości. Wobec powyższego wspomniane poszerzenie oferty edukacyjnej o nowe oddziały dla VII SLO oraz zabezpieczenie przestrzeni dla przyszłorocznej rekrutacji dzieci z rejonu SP 52 stoi w sprzeczności z zapewnieniem o braku pogorszenia warunków nauki. Co równie ważne, w uchwale tej przywołane jest również znaczące zmniejszenie rejonu SP 52 wynikające z nowej rejonizacji, która zarówno w momencie przyjęcia uchwały jak i obecnie nie została ani uchwalona ani nawet uzgodniona.

W trakcie debaty nad przyjęciem uchwały o zamiarze przeniesienia liceum, Wiceprezydent Bartosz Bartoszewicz użył następujących słów: „Posłużę się każdą formą łącznie z szantażem, aby starać się rozwijać system oświatowy w Gdyni, dla dobra uczniów. Będę także szantażować, korzystać z wszelkich innych form aby tylko Państwa przekonać, że jest to właściwa zmiana”, które nie służą konstruktywnemu dialogowi i każą wątpić w stawianie dobra uczniów na pierwszym miejscu. Konsultacje ze społecznością VII SLO zdają się potwierdzać te słowa, gdyż dowiedzieliśmy się od niektórych z nich, że zostali postawieni przed poniższą, de facto nie pozostawiającą wyboru, alternatywą: przeniesienie VII SLO do budynku przy ul. Okrzei 6 bądź jego wygaszenie.

Duże wątpliwości budzi także sam wybór przyszłej lokalizacji VII Sportowego Liceum Ogólnokształcącego. Motywowanie decyzji przeniesienia szkoły brakiem liceum w naszej dzielnicy trudno jest traktować poważnie. Po pierwsze decyzją poprzedniej kadencji Rady Miasta Gdyni dopiero co zlikwidowano IV LO i XII LO znajdujące się w tych dzielnicach. Decyzja o likwidacji była wówczas argumentowana brakiem potrzeby liceów ogólnokształcących w tej części miasta. Ponadto wskazać należy na brak wpływu lokalizacji szkoły ponadpodstawowej na decyzję o jej wyborze. Dodatkowo obecnie na Grabówku i Leszczynkach, czyli dwóch niedużych dzielnicach, zlokalizowana jest większoś

gdyńskich szkół ponadpodstawowych niebędących liceami oraz największa uczelnia wyższa. Dlatego przeniesienie do tych dzielnic, kosztem szkoły podstawowej, kolejnej szkoły ponadpodstawowej w postaci liceum jest niezrozumiałe.

Ważną sprawą jest również sama bryła budynku szkoły do którego planowane jest przeniesienie VII SLO. Wszystkie sale lekcyjne znajdują się w jednym trzypiętrowym skrzydle budynku co stanowi dodatkową trudność do zaadoptowania go dla dwóch wydzielonych placówek oświatowych. A także o czym pisaliśmy wyżej, ilość 16 sal lekcyjnych uniemożliwia równoczesne funkcjonowanie szkoły podstawowej i rozwój liceum bez szkody dla uczniów. Z powyższych względów zasadne byłoby rozważenie innych możliwości ulokowania VII SLO, jeśli jego przeniesienie jest konieczne. Przykładowo XIV LO przy ul. Wejherowskiej obecnie posiada 8 wolnych sal lekcyjnych, dodatkowo w najbliższym roku odejdzie aż 5 klas trzecich. Pozwoliłoby to więc ulokować 9 oddziałów VII SLO z możliwością rekrutacji do obu liceów 4 nowych oddziałów klas pierwszych bez przekraczania granicznej wartości współczynnika zmianowości. Co więcej spełniałoby to także planowane stworzenie nowej oferty edukacyjnej w północno-zachodnich dzielnicach Gdyni. Inną możliwością korzystniejszej lokalizacji z punktu widzenia rozwoju edukacji w Gdyni byłaby Szkoła Podstawowa nr 31 zlokalizowana w Cisowej. Dysponuje ona obecnie 48 salami lekcyjnymi zlokalizowanymi w kilku osobnych pawilonach połączonych łącznikiem. W poprzednich latach z powodzeniem w budynku działały oddzielone od siebie, szkoła podstawowa i gimnazjum. Od najbliższego roku szkolnego, do pawilonu po wygaszonym gimnazjum wykorzystując 11 sal lekcyjnych, zostanie przeniesiona Poradnia psychologiczno-pedagogiczna nr 2 w Gdyni. Pozostałe 37 sal lekcyjnych jest wykorzystywane przez szkołę podstawową, przy obecnym funkcjonowaniu tylko 25 oddziałów. Zgodnie z analizą UM Gdynia współczynnik zmianowości w szkole wynosi obecnie 0,68 i w perspektywie najbliższych lat spadnie do poziomu 0,59. Wynika z tego, że szkoła dysponuje obecnie 12 wolnymi salami lekcyjnymi a ich liczba w najbliższym czasie zwiększy się do 15 wolnych sal lekcyjnych. W oparciu o powyżej przedstawione argumenty należałoby rozważyć czy korzystniejsze dla sieci gdyńskich szkół nie byłoby przeniesienie VII SLO do Szkoły Podstawowej nr 31, która zgodnie ze wszystkimi prognozami UM w znacznej mierze jest i będzie niewypełniona. Szkoła ta posiada dużą sale gimnastyczną wraz z zapleczem sportowym i układ budynków umożliwiający łatwe oddzielenie liceum od szkoły podstawowej, analogicznie jak to miało miejsce w przypadku gimnazjum.

Zaproponowane przez Pana Wiceprezydenta zmiany polegające na likwidacji SP52 będą miały szkodliwe skutki dla uczniów okolicznych gdyńskich szkół podstawowych przez wiele lat. Wpłynie to także negatywnie na jakość życia znacznej części gdyńskich uczniów i mieszkańców. Wynika to wprost z przedstawionych i przekazanych przez Wiceprezydenta Bartosza Bartoszewicza danych zawartych w prezentacji dla Radnych Miasta Gdyni i Rady Rodziców SP52, których analizę dołączamy do niniejszego pisma.

Uważamy że decyzja o likwidacji naszej szkoły podstawowej została podjęta pochopnie oraz nie była wynikiem analizy zapotrzebowania na tę szkołę w naszej dzielnicy. Została ona podjęta w skutek innych zewnętrznych czynników, niedotyczących systemu oświaty w naszych dzielnicach. A twierdzenie Władz Miasta o strategicznym planowaniu zmian w oparciu o szerokie analizy tym bardziej budzi nasze wątpliwości, że niespełna 3 lata temu ten sam Wiceprezydent podjął decyzję o otwarciu naszej szkoły.

Przechodząc do analizy przekazanej przez Pana Wiceprezydenta prezentacji w pierwszej kolejności zwrócić należy uwagę na ogromne koszty zaproponowanych zmian, wynoszące od 30 do 70 mln złotych, w zależności od prezentowanych przez UM Gdynia danych. Zmiany te niestety nie są realizowane z korzyścią dla uczniów w szczególności szkół podstawowych. Powołując się na prezentację, w wyniku proponowanych zmian bilans otwieranych i zamykanych sal miałby wnieść +1. Dokładniejsza analiza pokazuje, że w rzeczywistości, w zakresie szkół podstawowych, w największym stopniu borykających się z problemem przepełnienia i zmianowości, Władze Miasta planują zmniejszyć ogólną ilość sal lekcyjnych w tych szkołach aż o 49, a pozyskać i wybudować w przyszłości tylko 29. Ogólny bilans sal lekcyjnych w szkołach podstawowych wynosi -20. Nowe sale w większości są planowane w przepełnionej i nieprzygotowanej z odpowiednim wyprzedzeniem na rosnącą liczbę mieszkańców, z nowych inwestycji deweloperskich, SP37. Dla szkół podstawowych Władze Miasta planują również wybudować 3 nowe sale gimnastyczne, likwidując równocześnie 4 już istniejące. Podkreślenia wymaga fakt, że budynek szkoły SP52 jest czterokondygnacyjny z 16 salami lekcyjnymi i posiada rozbudowane zaplecze sportowe złożone z 2 sal gimnastycznych wraz z mniejszymi salkami gimnastycznymi znajdującymi się w osobnym skrzydle szkoły. Większa z sal gimnastycznych jest stosunkowo nowa i stanowi jeden z najlepszych tego typu obiektów w mieście. Co bardzo ważne, sąsiednie szkoły podstawowe nie posiadają tak rozbudowanego zaplecza sportowego.

Kolejno odnosząc się do zaprezentowanych danych dotyczących zmianowości w gdyńskich szkołach wskazać należy, że jasno z nich wynika, że problem przepełnienia dotyczy w największym stopniu szkół podstawowych, a w najmniejszym liceów. Ponadto na sytuację w liceach bardzo duży wpływ ma tzw. podwójny rocznik, który zwiększa współczynnik zmianowości (ilość oddziałów/ilość sal lekcyjnych). Zakładać należy więc, że pomimo faktu najmniejszego współczynnika zmianowości dla liceów, spośród wszystkich typów gdyńskich szkół, to współczynnik ten w najbliższych latach będzie jeszcze mniejszy. Co ważne, w przypadku szkół podstawowych, współczynnik zmianowości nie uwzględnia oddziałów „0” ani sal wykorzystywanych na potrzeby działania świetlicy, co tylko częściowo jest rekompensowane nieuwzględnieniem sal gimnastycznych.

Ponadto wymagająca omówienia jest analiza UM Gdynia przedstawiająca konsekwencje likwidacji Szkoły Podstawowej nr 52. Jasno wynika z niej, że likwidacja szkoły znacząco pogorszy współczynniki zmianowości dla sąsiednich szkół. Na chwilę obecną SP17 już boryka się z problemem przepełnienia (współczynnik 1,05), a SP29 znajduje się na jego pograniczu osiągając graniczną wartość zakładanego przez UM Gdynia optymalnego wskaźnika zmianowości (współczynnik 0,90). W przypadku likwidacji SP52 jedynym prawdopodobnym scenariuszem jest przejście uczniów do powyższych szkół. W takim przypadku obie rozważane szkoły przez wszystkie analizowane lata będą borykały się ze znacznym problemem przepełnienia (współczynnik 1,15). Należy podkreślić, że powyższe prognozy nie uwzględniają nowych uczniów z planowanych znacznych inwestycji deweloperskich.

Decyzję o planowanej likwidacji Wiceprezydent motywował zbyt małą liczbą dzieci w rejonie szkoły oraz starzeniem się dzielnic Grabówka i Leszczynek, będących w jej obrębie. Jest to nieprawdą gdyż zgodnie z publikowanymi prognozami Władz Miasta szkoła, na skutek stopniowego i systematycznego wypełniania, z każdą kolejną rekrutacją uruchamiając dwa oddziały klas pierwszych, już za cztery lata osiągnie porównywalną a nawet wyższą od sąsiednich szkół wartość współczynnika zmianowości, w optymalnym dla rozwoju i nauki dzieci przedziale od 0,8 do 0,9. Na podstawie tych danych najkorzystniejszym scenariuszem jest pozostawienie SP52, gdyż tylko takie rozwiązanie zgodnie z prognozami Władz Miasta, daje realną szansę na uzyskanie zakładanej wartości współczynnika dla szkół w północno-zachodnich dzielnicach Gdyni. Co więcej również dane statystycznych prezentowane przez Wiceprezydenta przeczą postawionej przez niego tezie. Obecna ilość dzieci w wieku szkolnym od 7 do 15 lat, na terenie Grabówka i Leszczynek to średnio 139 dzieci na jeden rocznik. Natomiast ilość dzieci mieszkająca w tych dzielnicach w wieku przedszkolnym od 0 do 7 lat to 1084 dzieci, czyli średnio 155 dzieci na jeden rocznik. Świadczy więc to o wzroście liczby przyszłych uczniów o około 12%. Co więcej aktualne dane otrzymane w styczniu 2020 roku z UM Gdynia mówią o zwiększeniu średniej liczby dzieci na rocznik nawet o 18%. Co ważne obecny rejon szkół SP17, SP29 i SP52 w praktyce pokrywa się niemal w 100% z mieszkalnymi terenami dzielnic Grabówka i Leszczynek. Dokładne dane i informacje zostały zawarte w załączonej analizie.

W omawianej sytuacji bardzo istotny jest przyszły rozwój dzielnic Grabówka i Leszczynek, w których działają omawiane szkoły SP17, SP29 i SP52. W oparciu o uchwalone przez Radę Miasta Gdyni Miejskie Plany Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), dzielnice te w najbliższych latach będą jednymi z najbardziej rozwijających się pod względem liczby mieszkańców. Ogromne plany inwestycyjne w zakresie budownictwa mieszkaniowego wielorodzinnego, a więc skutkującego największym zwiększaniem się liczby uczniów, zostały potwierdzone przez Pana Wiceprezydenta na spotkaniu. Zgodnie z MPZP nr 0807 teren w rejonie ul. Działdowskiej o powierzchni 4,2ha, przeznaczony został pod zabudowę wielorodzinną wielokondygnacyjną (budynki wysokie do 55m), deweloper deklaruje budowę ok. 2000 mieszkań. Zgodnie z MPZP 0808 teren w rejonie ul. Dembińskiego o powierzchni 4,13ha, przeznaczony został pod zabudowę wielorodzinną wielokondygnacyjną (budynki średniowysokie do 20m), deweloper deklaruje budowę 21 bloków z ok. 500 mieszkaniami. Zgodnie z MPZP 0806, teren w rejonie ulic Orlicz-Dreszera i Kordeckiego o powierzchni 6,06ha został przeznaczony pod zabudowę wielorodzinną wielokondygnacyjną (budynki wysokie do 30m), miasto szacuje liczbę mieszkań na 883. Podsumowując w rejonie omawianych szkół ruszają właśnie wielkie inwestycje deweloperskie na terenie o powierzchni 14,39ha, czyli niemal 144 tys. m2 z planowanymi 3 383 mieszkaniami. Powyższe tereny są w większości niezamieszkane i przygotowywane do ruszających inwestycji. Władze Miasta przewidują pojawienie się liczby niemal 7,5 tysiąca nowych mieszkańców, w tym 893 dzieci w wieku szkolnym co spowoduje konieczność powołania dodatkowych 36 oddziałów po 25 uczniów. Zgodnie z założeniami UM Gdynia konieczność powołania nowych oddziałów pojawi się już za 2 lata. Z powyższej analizy wynika, że w ciągu najbliższych lat inwestycje spowodują niemal podwojenie liczby uczniów szkół podstawowych na Grabówku i Leszczynkach. Konieczne będzie więc zwiększenie ilości oddziałów w szkołach podstawowych, do ilości 81 oddziałów. Istotny jest fakt, że wszystkie trzy planowane, nowe osiedla znajdują się w obecnym rejonie szkół SP29 i SP52.

Całkowicie niezrozumiałe pozostaje więc nieuwzględnienie przez UM Gdynia powyższego wpływu nowych osiedli na prognozę ilości dzieci i współczynnika zmianowości w szkołach SP17 i SP29, które po likwidacji SP 52 w praktyce przejmą nowych uczniów. Skutkować to będzie katastrofalną wartością współczynnika zmianowości nawet w przypadku przeszacowania liczby nowych uczniów o 50%. Wartość współczynnika zmianowości dla SP17 i SP29 wynosiłby wówczas około 1,59. W przypadku spełnienia się prognoz miasta w 100% wyniósłby on około 2,02! Władze Miasta zakładają, że spodziewane przepełnienie szkół zostanie zniwelowane poprzez znaczącą zmianę rejonizacji 5 szkół znajdujących się w 4 sąsiadujących ze sobą dzielnicach. Nawet przy tak szerokich i znaczących zmianach rejonów, sytuacja w szkołach podstawowych północno-zachodnich dzielnic Gdyni nie osiągnie oczekiwanej przez UM Gdynia wartości współczynnika zmianowości. Zakładając powodzenie przesunięcia, w ciągu najbliższych pięciu lat, tak dużej ilości uczniów z rejonów szkół SP17, SP29 i SP52 na zachód, wartość wyliczonego współczynnika zmianowości osiąga wartość 1,02 i to tylko w przypadku łącznego rozpatrywania sytuacji szkół na Grabówku i Leszczynkach z niedopełnionymi szkołami na Chyloni i Cisowej. Wyliczenia Władz Miasta są dodatkowo obarczone błędem wynikającym z przyjętego sposobu obliczeń, a więc zsumowania wszystkich uczniów z czterech dzielnic i podzielenia ich liczby przez łączną ilość sal lekcyjnych w szkołach z tych dzielnic. Takie założenie jest błędne z uwagi na uczniów obecnie uczących się w konkretnych placówkach, którzy nie zostaną przeniesieni na skutek zmiany rejonizacji. Potrzeba wielu lat aby zmiana rejonizacji przełożyła się na rzeczywiste ilości uczniów w każdej z placówek. Co więcej ważny przy tym jest fakt, że szkoły SP17 i SP29, najbliższe nowym osiedlom, są małymi placówkami (20 i 21 sal lekcyjnych) już na chwilę obecną mocno wypełnionymi. Natomiast odległe szkoły SP 40 i SP 31 to duże placówki (46 i 37 sal lekcyjnych), które są obecnie stosunkowo słabo wypełnione, a zgodnie z prognozami UM Gdynia będę pustoszały. Sytuacja ta powoduje wypaczenie średniej wartości współczynnika prezentowanego przez Władze Miasta i skazuje szkoły na Grabówku i Leszczynkach na znaczne przepełnienie. Z podobną sytuacją przepełnienia szkół podstawowych na skutek nieuwzględnienia z odpowiednim wyprzedzeniem rozwoju dzielnicy i liczby nowych mieszkańców wynikającej z budowy nowych osiedli spotykamy się obecnie na Wiczlinie m.in. w SP37. Analogiczne problemy mają obecnie również szkoły SP20 w Wielkim Kacku czy SP16 na Pustkach Cisowskich. Obawy o przyszłą, katastrofalną sytuację m.in. w szkole SP29 dyrekcja tej szkoły zgłaszała nawet w uwagach do uchwalonego już MPZP, co zawarliśmy w załączonej do pisma analizie. Tak krótkowzroczna i nieuwzględniająca rozwoju dzielnic polityka Władz Miasta odbija się ogromną szkodą na najmłodszych uczniach, mieszkańcach Gdyni.

Co bardzo ważne tak znaczące zmiany rejonizacji spowodują wydłużenie odległości uczniów do szkół oraz niekorzystne usytuowanie szkół względem swoich rejonów. W oparciu o odpowiedź Władz Miasta, mówiącą, że „Po zmianach w rejonizacji szkół obszaru od Cisowej do centrum Gdyni nowe osiedla mieszkaniowe na Grabówku i Leszczynkach znajdą się w obszarach szkół SP10, SP17, SP29, SP31 i SP40” należy spodziewać się skrajnie niekorzystnego układu nowej rejonizacji. Planowane osiedla na Grabówku i Leszczynkach znajdują się pomiędzy szkołami SP 17 i SP29 i planowanie objęcia ich rejonem innych szkół będzie oznaczało dla uczniów z bezpośrednio przyległego do szkoły SP29 osiedla konieczność uczęszczania do innej bardziej odległej placówki. Otwarte pozostaje pytanie czy takie plany nie doprowadzą do sytuacji, w której budynek jednej szkoły znajdzie się w rejonie drugiej placówki. Co więcej SP 31 na Cisowej oddalona jest od planowanych osiedli na Grabówku i Leszczynkach o ponad 3 km. W związku z powyższym planowane przez miasto przesunięcie tak dużej ilości uczniów za pomocą zmiany rejonów szkół, w ciągu 2 lat, do mało zapełnionych i znacznie oddalonych od nowych osiedli szkół SP40 i SP31 jest bardzo mało prawdopodobne, wręcz niemożliwe.

Dodatkowymi argumentami przemawiającymi przeciwko planowanej likwidacji SP52 i przeniesieniu do jej budynku liceum ogólnokształcącego jest marnotrawienie środków publicznych. Budynek w ostatnim czasie przeszedł znaczną modernizację i został przystosowany do najmłodszych uczniów kosztem kilkudziesięciu tysięcy złotych. Decyzja o zniszczeniu niedawno wyremontowanych z publicznych pieniędzy pomieszczeń i ponownym ich przebudowywaniu jest całkowicie nieracjonalna. Takie decyzje świadczą o niegospodarności i braku strategicznego planowania.

Nadmienić pragniemy również że na terenie przyległym do naszej szkoły został zrewitalizowany plac zabaw dla dzieci w wieku szkolnym oraz boisko do gry w koszykówkę m.in. ze środków Budżetu Obywatelskiego, które to wykorzystywane są w ramach zajęć świetlicy oraz zajęć ruchowych prowadzonych przez naszych nauczycieli, co jest niewątpliwym atutem.

W oparciu o przedstawione analizy należy wysnuć całkowicie odmienne od Władz Miasta wnioski. W perspektywie takiego rozwoju dzielnic, w których działają powyższe szkoły należy poważnie rozważyć rezygnację z likwidacji SP52.

Podsumowując, w imieniu rodziców uczniów Szkoły Podstawowej nr 52 prosimy o przyjrzenie się sytuacji i skutkom jakie będzie ona miała zarówno na uczniów likwidowanej szkoły jak i wszystkich uczniów w północno-zachodnich dzielnicach Gdyni. Zwracamy także uwagę na konieczność zmiany polityki Miasta w stosunku do SP52. Ustalenie tak późnego terminu konsultacji utrzymującego niepewny status Szkoły Podstawowej nr 52 i uniemożliwiającego przeprowadzenie skutecznej rekrutacji jest szkodliwe dla działalności szkoły i krzywdzące dla uczących się w niej uczniów. Niestety nawet pomimo braku formalnych decyzji co do przyszłości placówki Władze Miasta po raz kolejny nie chcą udzielić zgody na powołanie w szkole oddziałów zerowych. Wpisuje się to w dotychczasowe utrudnianie działalności szkoły poprzez utrzymywanie niepewności ciągłości jej istnienia, niedotrzymywanie złożonych deklaracji i brak wsparcia ze strony miasta nie pozwala w pełni wykorzystać atutów zarówno budynku, lokalizacji, jak i kadry nauczycielskiej szkoły. najważniejsze odbija się to negatywnym skutkiem na naszych dzieciach, najmłodszych mieszkańcach Gdyni.

Z poważaniem,

Rodzice uczniów oraz Rada Rodziców Szkoły Podstawowej nr 52 w Gdyni

 

Do listu dołączono analizę proponowanych zmian oświatowych dotyczących SP 52 w Gdyni oraz kopię pisma Wiceprezydenta Miasta Gdyni Bartosza Bartoszewicza z dnia 06.06.2019r.

 

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto pixabay.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%