Zgłosił się do dzielnicowych, bo nie chciał się już dłużej ukrywać

„Dzielnicowy Bliżej Nas” to nie tylko program skierowany na profilaktykę społeczną. Dzielnicowi muszą dbać o bezpieczeństwo w podległych rejonach służbowych, a więc również zatrzymywać osoby poszukiwane. Tak było i tym razem tyle, że do dzielnicowych zgłosił się sam poszukiwany. 

W trakcie niezbędnych czynności okazało się, że 31-latek jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na okres 2 lat i 40 dni.

Dzielnicowi w ramach programu „Dzielnicowy Bliżej Nas”, między innymi spotykają się ze społecznością i patrolują podległe rejony służbowe. Niejednokrotnie, w trakcie legitymowania dokonują zatrzymań osób, które okazują się być poszukiwanymi. 

Tym razem szereg czynności służbowych przeprowadzili z mężczyzną, który sam się do nich zgłosił.

Przyszedł i powiedział, że jest poszukiwany

W minioną środę około 18.00 do Komisariatu Policji w Gdyni – Karwinach przyszedł mężczyzna i powiedział, że jest poszukiwany. Dzielnicowi od razu wylegitymowali go aby potwierdzić, czy mówi prawdę. 

W trakcie legitymowania okazało się, ze 31-letni mieszkaniec Gdyni jest poszukiwany jako osoba do ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych, ponadto Sąd Rejonowy w Gdyni wydał za nim dwa listy gończe. 

W pierwszym przypadku mężczyzna ma do odbycia karę pozbawienia wolności na okres 10 dni, natomiast wedle drugiego listu gończego miał trafić do wiezienia na 2 lata i 1 miesiąc. 

Dzielnicowi w rozmowie z mężczyzną ustalili, że wyjechał do Francji ale wrócił do kraju bo nie chce już ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. 

Po wykonanych czynnościach mundurowi przewieźli go do policyjnej celi.