Zamknij

Ekstraklasa koszykarzy – AMW Arka: postawiliśmy na doświadczonych polskich zawodników

PAP 19:21, 01.10.2025 Aktualizacja: 20:23, 01.10.2025
Skomentuj foto Arka Gdynia Kosz / FB foto Arka Gdynia Kosz / FB

W poprzednich rozgrywkach zawodnicy AMW Arki spisywali się fatalnie, jednak na finiszu obronili się przed spadkiem. Z dorobkiem dziewięciu zwycięstw i 21 porażek zajęli przedostatnią 15. pozycję.

W AMW Arce nie wyobrażają sobie, aby doszło do powtórki z poprzedniego sezonu ekstraklasy, w którym drużyna zajęła 15. lokatę. - Dlatego postawiliśmy na doświadczonych polskich koszykarzy - wyjaśnił PAP prezes klubu Bartłomiej Wołoszyn. Gdynian poprowadzi trener Mantas Cesnauskis.

- Trudno wyobrazić sobie, aby ten sezon był gorszy, bo wiadomo, z czym by to się wiązało. Chcemy o minionych rozgrywkach zapomnieć i udowodnić, na 30-lecie klubu, że był to wypadek przy pracy. Ponownie zamierzamy rywalizować z najlepszymi oraz, co bardzo ważne, odbudować zaufanie naszych kibiców - podkreślił Wołoszyn.

39-letni obecnie działacz trafił do Gdyni w lutym 2019 roku, a w czerwcu ubiegłego roku, od razu po zakończeniu sportowej kariery, został prezesem AMW Arki. Nie ukrywa, że debiutancki sezon, w którym wiele się musiał nauczyć, był bardzo intensywny i pełen wrażeń. Wyróżnił jednak dwa aspekty.

- Pod względem sportowym sezon nieudany, bo doszło do wielu zmian, trenerów oraz zawodników, i powodów do radości specjalnie nie daliśmy. Natomiast w kwestii organizacji klubu, jak ma funkcjonować, współpracować z podmiotami miejskimi i naszym strategicznym partnerem AMW oraz działać na rzecz lokalnej społeczności, jestem zadowolony. Zaangażowaliśmy się w kilka społecznych akcji, na czele z kampanią "AMW Arka przeciw depresji", którą prowadziliśmy z Gdyńskim Centrum Zdrowia - powiedział.

W minionych rozgrywkach drużynę prowadziło trzech trenerów - rozpoczął Artur Gronek, w połowie listopada zmienił go Macedończyk Nikola Vasilev, a w dwóch ostatnich ligowych spotkaniach obowiązki pierwszego szkoleniowca pełnił Bartosz Sarzało.

Na początku czerwca trenerem gdynian został Mantas Cesnauskis. Od grudnia 2018 do grudnia 2024 roku 44-letni litewski, ale mający także polskie obywatelstwo szkoleniowiec, pracował w Enerdze Czarnych Słupsk.

W klubie rozważano zatrudnienie obcokrajowca, Wołoszyn przeprowadził nawet kilka rozmów z trenerami z Europy Północnej, ostatecznie zwyciężyła "polska" opcja.

- Po nieudanym sezonie nie chcieliśmy podejmować ryzyka. Postawiliśmy na osobę sprawdzoną i ambitną, która zna lokalny rynek, wie jak w nim funkcjonować i nie musi adaptować się do polskich realiów. Poza tym trener Cesnauskis, podobnie jak my, też ma coś do udowodnienia. Wcześniejsze sezony były z jego udziałem nadspodziewanie dobre, ale ostatni już niekoniecznie - ocenił.

W zespole zostali tylko dwaj polscy gracze - Jakub Garbacz oraz najstarszy zawodnik Orlen Basket Ligi Adam Hrycaniuk. 41-letni środkowy rozpoczyna 19. sezon w ekstraklasie, w której rozegrał 607 meczów - to szósty wynik w historii.

Do tego duetu dołączyło kolejnych dwóch doświadczonych zawodników - 36-letni rozgrywający, uczestnik ostatnich mistrzostw Europy Kamil Łączyński (to jeden z najbardziej spektakularnych transferów ligi) oraz młodszy o trzy lata skrzydłowy Jarosław Zyskowski.

Popularny "Łączka" występował do 2021 roku w Anwilu Włocławek (także w latach 2015-2019), a Zyskowski trzy ostatnie sezony spędził w ekipie lokalnego rywala Trefla Sopot.

- Postawiliśmy na doświadczonych polskich zawodników, o ugruntowanej pozycji. Oni wiedzą jak wygrywać i chcą wygrywać, bo mają gen i umiejętność wygrywania. Zresztą takie jest DNA tego klubu, który od wielu lat bazuje na polskich graczach. Tak było, od kiedy ja tu występowałem. Sezon 2020/21 rozpoczęliśmy w krajowym zestawieniu, a kończyliśmy, ze względu na kontuzje, z jednym tylko obcokrajowcem - przypomniał Wołoszyn.

Skład uzupełniają zagraniczni koszykarze - obwodowi Amerykanie Mike Okauru i wicemistrz kraju z PGE Startem Lublin Courtney Ramey, ich rodak skrzydłowy Luke Barrett oraz podkoszowi Litwin Einaras Tubutis i Chorwat Kresimir Ljubicic.

- Naszym wspólnym mianownikiem jest słowo +udowodnić+. Okauru, Tubutis i Ljubicic mają pokazać, że skutecznie sobie radzą na europejskim rynku, a Barrett, że odnajdzie się poza uczelnianą koszykówką. Wiem też, że Garbacza i Zyskowskiego stać na lepszą grę niż w poprzednim sezonie - dodał.

Prezes przekonuje, że w Arce nie brakuje indywidualności, które mogą rozstrzygać o losach poszczególnych meczów, jednak najważniejsza ma być kolektywna gra.

- Mamy uniwersalnych zawodników i chcemy grać mądrze oraz zespołowo. Mecze sparingowe pokazały, że wyglądamy jak prawdziwa drużyna. W dużej mierze decyduje o tym Łączyński. Dzięki swojemu doświadczeniu i mądrości Kamil doskonale wie, kiedy zespół potrzebuje jego punktów, a kiedy asysty, ma świadomość, kiedy powinien przyspieszyć, a kiedy zwolnić grę - zauważył.

Celem minimum Arki jest awans do fazy play off. Za jego realizację przewidziano dodatkowe wynagrodzenie.

- W minionych rozgrywkach byliśmy zakładnikami kontraktów koszykarzy, dlatego teraz te umowy zostały inaczej skonstruowane. Są w nich zapisy uwzględniające również wynik sportowy - chcesz otrzymać bonus i więcej zarobić, to zrealizuj zadanie, na które umówiliśmy się w wakacje - podsumował.

Na inaugurację ekstraklasy Arka podejmie w niedzielę o godz. 12.30 Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski.

Skład AMW Arki Gdynia w sezonie 2025/26

Rozgrywający i rzucający: Jakub Garbacz, Filip Kowalczyk, Kamil Łączyński, Mike Okauru (USA), Mateusz Orłowski, Courtney Ramey (USA)

Skrzydłowi: Luke Barrett (USA), Einaras Tubutis (Litwa), Jarosław Zyskowski

Środkowi: Adam Hrycaniuk, Kresimir Ljubicic (Chorwacja), Jakub Zabłocki

Trener: Mantas Cesnauskis

Budżet: 10 mln zł

 

Autor: Marcin Domański (PAP)

md/ cegl/

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%