Zamknij

Januszewski: to jak to jest z tym finansowaniem sportu w Gdyni?

16:20, 21.05.2025 Aktualizacja: 16:23, 21.05.2025
Skomentuj

Felieton Januszewskiego

Sprawdziliśmy ile prawdy jest w zapewnieniach gdyńskich radnych i włodarzy o tym, jak ważny jest dla nich sport dzieci i młodzieży. W 2024 roku wydatki z budżetu miasta Gdyni na sport wyniosły łącznie aż 67 643 286 zł.

Z tej kwoty wydano:

* 22 953 572 zł; na inwestycje (sala gimnastyczna przy SP 20, boisko SP 33, hala Morska 75, obiekty sportowe BO, modernizacja sali Nagietkowa 73, Ekonomik Orłowo, przestrzeń zewn. przy ul. II MPS i Wielkokackiej)

* aż 16 670 920 zł na utrzymanie Gdyńskiego Centrum Sportu!

* 9 381 872 zł na utrzymanie obiektów sportowych przy Olimpijskiej i Górskiego - Stadion Rugby, Stadion Miejski, Marina, hala Arena i Lodowisko kwotę;

* 9 213 455 zł na promocję przez sport

* 5 907 501 zł na utrzymanie kąpielisk, imprezy, nagrody, edukację, hipoterapię kwotę;

* zaledwie 523 465 zł utrzymanie obiektów sportowych w dzielnicach

W rzeczywistości wydatki na sport są jeszcze większe, bo należałoby do tego dodać niewyodrębnione w budżecie kwoty na utrzymanie obiektów, z których korzystają choćby 2 niepubliczne Szkoły Mistrzostwa Sportowego (In Gremio oraz SKT STO 218), kształcące piłkarzy i koszykarzy dla Arka Gdynia S.A., i użytkujące nieodpłatnie obiekty i pomieszczenia w szkole publicznej przy Okrzei 6 oraz obiekty przy Olimpijskiej.

Obiekty sportowe będące własnością miasta, zarówno przy ul. Olimpijskiej, Górskiego, jak i przyszkolne w dzielnicach, także użytkowane są na preferencyjnych warunkach przez:

- klub Arka Gdynia S.A. (Stadion Miejski, Stadion Rugby, obiekty przy Olimpijskiej);

- szkółki piłkarskie Arka Gdynia S.A Stowarzyszenie Wspierania Sportu i Edukacji Młodych Piłkarzy (SP 39 przy Unruga, SP 14 przy Halickiej, SP 42 przy Staffa, SP 33 przy Godebskiego, SP 53 przy Hallera, SP 40 przy Rozewskiej);

- akademię piłkarską Stowarzyszenia Inicjatywa Arka (Stadion Narodowy Rugby, Boisko „B” GOSiR ul. Sucharskiego 10, Ośrodek Treningowy Gdynia Witomino ul. Nauczycielska i Halę Piłkarską Gdynia Chylonia);

- akademie, kluby i szkółki piłkarskie stowarzyszeń i innych podmiotów (np. Bałtyk - SP 6 na Obłużu, ul. Cechowa, ZSS nr 17 na Witominie, SP nr 33 na Oksywiu, SP 26 przy ul. Wolności, SP 37 na Wiczlinie, czy Akademia Piłkarska teren SP 47 na Dąbrowie).

Przy czym podmioty te również korzystają z dotacji z budżetu miasta na szkolenie sportowe dzieci i młodzieży, a za udział w treningach pobierają od rodziców opłaty.

Ile zatem faktycznie wydano z budżetu miasta na sport dzieci i młodzieży?

Na szkolenie sportowe dzieci i młodzieży przeznaczono 2 992 500 zł (czyli zaledwie 4,4 % całej kwoty wydanej na sport)

Natomiast na:

- utrzymanie obiektów, które nie są dostępne dla mieszkańców,

- są użytkowane wyłącznie przez profesjonalne kluby lub głównie przez akademie i szkółki (odpłatnie dla dzieci i młodzieży),

- na finansowanie klubów poprzez promocję miasta,

Władze Gdyni wydatkowały aż 18 595 327 zł

A co z aktywnością sportową mieszkańców oraz dzieci i młodzieży nie trenujących w szkółkach i akademiach (gdzie trenuje ponoć około 6 tysięcy z ponad 40 tysięcy gdyńskich dzieci i młodzieży)?

No cóż, cennik sportowych obiektów gminnych zarządzanych przez GCS nie zawiera nawet stawek dla zwykłych mieszkańców.

Cennik dotyczy wyłącznie oficjalnych meczów, sparingów i treningów zorganizowanych podmiotów

A intensywnie użytkowana przez te podmioty skromna gminna infrastruktura sportowa, która nawet nie wystarcza na treningi klubowe (tak stwierdzili wiceprezydent Zielonka i dyrektor Bzdęga uzasadniając zgodę na dzierżawę gruntu pod budowę nowych boisk treningowych przy Krauzego), nie pozostawia zbyt wiele przestrzeni dla mieszkańców

Ale zawsze można zapisać się na zwiedzanie Stadionu Miejskiego

Jakie mamy przychody z tych obiektów?

Nieco większe niż do niedawna, lecz niezbyt imponujące. Przy wydatkach rzędu 67 643 286 zł, znajdujemy dochody i wpływy w dziale kultura fizyczna i sport w zeszłym roku, które wyniosły zaledwie 10 026 074 zł.

Co ciekawe, z budżetu gminy nie sposób wywnioskować, czy ponad 9 milionowe wydatki na promocję przez sport przełożyły się w jakikolwiek na dochody gminy, nie mówiąc o zysku. A ponoć mamy z tego duże korzyści

No cóż, możliwe, że chodzi o korzyści związane z decyzjami wyborczymi wdzięcznego grona beneficjentów dotacji i darmowego użytkowania gminnych obiektów

Czy rok 2025 przyniesie zmianę tej chorej sytuacji?

Analiza budżetu po 4 miesiącach wskazuje, że pierwotnie uchwalony projekt dla wydatków na sport już urósł z 49,7 do 54,5 milionów zł, przy czym wydatki na szkolenie sportowe dzieci i młodzieży zwiększono w stosunku do zeszłego roku zaledwie o 1 milion zł.

No cóż państwo radni. Rewolucja to to nie jest. Dysproporcja bije po oczach.

To tyle na temat troski lokalnej władzy i radnych o aktywność wszystkich dzieci i młodzieży.

To raczej troska o podmioty szkolące odpłatnie przyszłych zawodników.

Taką tezę potwierdza Strategia rozwoju Gdyni 2030, w której zapisano, że gmina wspiera "działalność gdyńskich klubów sportowych, szczególnie w zakresie szkolenia dzieci i młodzieży."

Czyli finansowanie sportowego szkolenia dzieci i młodzieży w formie, która ma miejsce w Gdyni, jest w rzeczywistości wsparciem klubów, a nie aktywności dzieci.

Wsparciem aktywności fizycznej dzieci i młodzieży byłoby raczej (także obecne w Strategii) "tworzenie OGÓLNODOSTĘPNYCH obiektów sportowych".

Ogólnodostępność oznacza, że obiekty są dostępne dla wszystkich mieszkańców gminy, bez ograniczeń, niezależnie od wieku, płci, poziomu umiejętności sportowych czy przynależności do klubu.

Wiele z gdyńskich obiektów sportowych, na czele ze Stadionem Miejskim, nie spełnia tego kryterium.

Sławomir Januszewski

Bryza

#bryza

#sport

#dzieci

#szkolenie

#rozwój

#klubysportowe

#gcs

#wydatki

#budżet

#sławomirjanuszewski

 

(Bryza)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%