Wszystko wskazuje na to, że tak... że burmistrz Mateusz Richert nie spodziewał się takiej odpowiedzi większości mieszkańców Rekowa Górnego, którzy jednoznacznie odrzucają pomysł łączenia z Redą.
Reda ma ogromne potrzeby inwestycyjne. Mateusz Richert w trakcie kampanii wyborczej obiecał mieszkańcom wiele. Teraz najpierw musi zaspokoić potrzeby Redzian. Natomiast oczekiwania Rekowian na pewno nie będą priorytetem. Burmistrz nie zdecyduje się na niedotrzymanie słowa, które dał wyborcom, bo mogłoby to doprowadzić nawet do referendum. Tym bardziej, że ma w mieście przeciwników, którzy tylko czekają na jego potknięcia.
[ZT]63383[/ZT]
[ZT]63431[/ZT]
[ZT]62310[/ZT]
Nie ma więc co oczekiwać na szybkie remonty czy modernizacje dróg terenów przyłączonych (jeśli do tego by doszło). Generalnie w ogóle nie ma czegokolwiek oczekiwać. Reda ma wiele nierozwiązanych problemów, z których część może wygenerować dodatkowe koszty, do tej pory nie brane pod uwagę. A mogą to być miliony złotych!
I teraz Reda rzekomo z wielką chęcią ma przygarnąć ileś hektarów ze szkołą podstawową generującą najwyższe koszty w gminie Puck. W Redzie te koszt nie zmniejszą się, a mogą nawet wzrosnąć. Obarczy to budżet miasta, czyli kieszenie wszystkich mieszkańców Redy... Ciekawy ma burmistrz pomysł na rozwój... przez generowanie nikomu niepotrzebnych kosztów!
Oddzielną kwestią jest szybkość procedowania. Jakby ich ktoś gonił...?! Zapewne i w tym przypadku mamy do czynienia z dwiema sprawdzonymi sentencjami: „Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze” oraz „diabeł tkwi w szczegółach”.
Przede wszystkim jednak proces zbierania podpisów pod wnioskiem o przyłączenie do Redy jawi się jako rażąco nietransparentny. Póki co nikt nie potwierdził złożonych podpisów, a pojawiają się informacje, że te same nazwiska znajdują się na drugiej liście, co podważa wiarygodność tej pierwszej. Osoby podpisane na liście sprzeciwiającej się przyłączeniu jawnie i jednoznacznie popierają inicjatywę. Jak więc znalazły się na pierwszej „tajnej” liście?
Podczas sesji Rady Miejskiej w Redzie, która odbywał się w czwarte, 27 lutego br. głos w imieniu mieszkańców nie zgadzających się na połączenie zabrał Sebastian Szeląg.
Przeciwnicy oderwania od gminy Puck dostarczyli władzom Redy 509 podpisów. W zestawieniu 202 złożonych przez pomysłodawców połączenia Rekowa Górnego z Redą, wygląda to słabo...
Sebastian Szeląg w swoim wystąpieniu rzeczowo przedstawił argumenty na rzecz funkcjonowania Rekowa Górnego w strukturze gminy Puck. I są to argumenty, które trudno podważyć. Dodatkowo Szeląg wyszczególnił nietransparentne działania związane z procedowaniem wniosku mniejszości...
Panie Burmistrzu, szanowni Państwo, w tym momencie chciałbym w kilku zdaniach, opowiedzieć o procesie, któremu zostaliśmy jako mieszkańcy poddani.
Procedura zmiany granic administracyjnych w ustawach i kolejno w rozporządzeniach nie została stworzona po to, aby rozwiązywać głównie problemy mieszkańców chcących zmienić swoją przynależność administracyjną. Prawo to w praktyce eliminuje decyzję suwerennego głosu obywateli w procesie podejmowania decyzji. W istocie podmiot prowadzący taką sprawę, w tym wypadku burmistrz miasta Redy, jedynie zasięga opinii, które trafiają na poszczególnych szczeblach do dokumentacji wniosku.
Jest to konsekwencją faktu, iż relacje obywatela z Państwem i jego instytucjami definiuje min. prawo administracyjne. Podstawową cechą stosunków między administracją a obywatelem jest głęboka asymetria ich relacji.
Potocznie mówiąc Państwo/samorząd/władza w tych relacjach występuje z poziomu siły, gdyż musi realizować strategiczne długofalowe, często wyższe cele. Dodatkowo formalnie istnieje domniemana słuszność i praworządność jego działań.
Czy wobec tego jesteśmy bezbronni wobec instytucji państwa?
Całe szczęście NIE, gdyż prawo to nakłada na organy państwa również pewne obowiązki:
W tym momencie przytoczę art 7 KPA
Art. 7. [Zasada prawdy obiektywnej; zasada uwzględniania interesu społecznego i słusznego interesu obywateli]
W toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmują wszelkie czynności niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli.
Czyli - władza powinna wysłuchać obywateli… wszystkich! Tymczasem wszczęta przez Państwa procedura w naszej ocenie została podjęta z absolutnym pominięciem zasady prawdy obiektywnej i interesu społecznego. Prawdy obiektywnej, bo zrobiliście niezwykle mało, aby dogłębnie zbadać sytuację. Podjęcie procedury bez żadnych rozmów ze wszystkimi mieszkańcami jest na to wystarczającym dowodem. Niespełna tydzień, tyle trwał proces mogący trwale wpłynąć na życie tysięcy obywateli - mam tutaj na myśli mieszkańców zarówno naszej wsi, jak i całej gminy.
Pospieszna dyskusja w Rekowie nieuwzględniająca głosu wszystkich mieszkańców, wszczęcie procedury w Redzie i pospieszne podjęcie uchwały o jej rozpoczęciu wskazuje jednoznacznie, że nie ma mowy o dojściu do prawdy obiektywnej w tej sprawie. Nawet korespondencję do wójta gminy Puck - Marcina Nikranta/ wysłali Państwo 11 lutego mimo, że wniósł o to jeszcze przed poprzednim posiedzeniem Rady Miasta. Jak mogli Państwo dojść do prawdy obiektywnej nie pytając drugiej strony o jej ogląd sytuacji?
Kolejnym i najważniejszym czynnikiem warunkującym podjęcie takich decyzji jest uwzględnienie przez władzę ważnego interesu społecznego i istotnego interesu obywateli.
Odnieśmy się więc do wniosku złożonego 27 stycznia przez osoby wyrażające chęć przyłączenia Rekowa Górnego do Redy. Czy rzeczywiście uważacie Państwo, że ważnym interesem społecznym jest fakt, że ktoś pragnie, jak wynika z wniosku, wspólnie z mieszkańcami innej miejscowości przygotowywać kartki świąteczne?
Czy chęć przygotowywania prezentów dla seniorów z oddzielnej miejscowości jest wystarczającym powodem do zmiany granic powiatów?
Czy według Państwa to właściwe argumenty, aby zaangażować instytucje państwa polskiego praktycznie na wszystkich szczeblach min. z takich powodów? Pytanie pozostawiam bez odpowiedzi, bo każdy może mieć w tej sprawie inne zdanie. Znam takich, co robią kartki świąteczne i prezenty z mieszkańcami Połchowa, a nawet Nowego Yorku, nie za zakazu wręczania prezentów i kartek świątecznych osobom z innych miejscowości.
Czy nie mają Państwo wrażenia, że pozytywne rozpatrzenie wniosku złożonego w tak WAŻNEJ, sprawie a popartego TAK absurdalnymi argumentami, przez przypadek nie narusza powagi reprezentowanego przez Państwa urzędu?
Okazuje się również, że ważnym interesem społecznym jest chęć połączenia ponownie Rekowa Dolnego z Rekowem Górnym. Miejscowości te zostały podzielone reformą administracyjną w 1973 roku. Naprawdę uważacie Państwo, że po tym jak minęło 51 lat od tej reformy będziemy odwracali jej skutki? To ważny interes społeczny? Przez 51 lat wytworzyły się tam nowe związki i zależności a my teraz będziemy tłumaczyć atak na teren gminy Puck chęcią naprawienia tego co zmieniono za PRL?
W przestrzeni medialnej oraz w uzasadnieniu państwa uchwały pojawiły się argumenty jakoby zmiana ta miała skutkować istotnymi korzyściami jeśli chodzi o przychody i potencjał inwestycyjny miasta Reda.
Pragnę przytoczyć fragment uzasadnienia jednego z wyroków sądu najwyższego (zob. wyrok SN z 24 czerwca 1993 r., III ARN 33/93, PiP 1994, nr 9, s. 111).:
Pojęcie „interes społeczny” nie może być utożsamiane z interesem ekonomicznym lub fiskalnym państwa.
Tym samym inwestycje i państwa potencjalne przychody podatkowe z nimi związane, bądź przychody związane z przejęciem terenów z ich mieszkańcami, firmami , a co za tym idzie przychodami, nie mogą być argumentami w tej sprawie. Jeden samorząd nie może okradać innego. Gdybyście wnioskowali Państwo o przyłączenie niezabudowanych terenów jakoś można by to zracjonalizować , ale w takiej sytuacji jest to wprost sprzeczne z duchem prawa.
To może tylko jeszcze jedno zdanie jako parafraza tego wyroku - Pozwolę sobie na zacytowanie fragmentu Państwa uzasadnienia do przyjętej uchwały “włączenie miejscowości Rekowo Górne (...) przyniesie korzyści dla mieszkańców Redy m.in. poprzez powiększenie terenów inwestycyjnych na obszarze miasta, co pozytywnie wpłynie na budżet samorządu”. W związku z wcześniej przytoczonym wyrokiem sądu - takie działania Rady Miasta są wprost sprzeczne z duchem prawa.
I właśnie na tych dwóch filarach - po pierwsze - odebraniu możliwości samostanowienia po drugie - rażącym naruszeniu art 7 KPA opiera się nasz sprzeciw i wniosek do państwa.
Przynieśliśmy dzisiaj do państwa 509 powodów, abyście państwo poddali tę sprawę refleksji i przerwali rozpoczętą procedurę.
Kończąc moje wystąpienie chciałbym bezpośrednio zwrócić się do społeczności oraz uczestników tego sporu.
Drodzy mieszkańcy Miasta Gminy Reda, Chciałbym zadeklarować, że nie jesteśmy przeciwnikami waszymi ani waszego miasta jako instytucji czy społeczności. Pragniemy was tylko uwrażliwić na fakt niedemokratycznego, nieetycznego i niesprawiedliwego procesu, jakiemu zostaliśmy poddani. W związku z tym - w najbliższych konsultacjach prosimy was o głos za demokracją i sprawiedliwym, podmiotowym traktowaniem.
Po prostu zachęcamy was do licznego udziału w konsultacjach i prosimy o oddanie głosu przeciw przyłączeniu wsi Rekowo Górne do Miasta Reda.
Korzystając z okazji chciałbym jeszcze zaapelować do mieszkańców Rekowa Górnego stojących po dwóch stronach barykady. Moi Drodzy, Już nic nie zależy od nas. Obie grupy wyraziły swoje zdanie w postaci złożonych podpisów. Te podpisy są tylko opinią dla podejmujących decyzję. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wyrazili swoją opinię bez względu na to, po której stronie się opowiedzieli. Z mojej strony chciałbym jedynie zadeklarować, że widzę istotną potrzebę sklejenia pękniętego serca Rekowa Górnego.
Jestem przekonany, że -> Ja i pozostałe 508 osób podpisanych pod petycją wyrażamy wielką nadzieję, że niebawem w Urzędzie Miasta Redy zapadnie decyzja o przerwaniu tej procedury. Ewentualnie decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji granice administracyjne naszej wsi zostaną niezmienione. Będzie to oznaczało konieczność spotkania i rozmowy o przyszłości naszej społeczności. Deklaruję gotowość licznego grona mieszkańców oraz również swoją do rozmowy o zmianach. W tym miejscu jednocześnie pragnę zwrócić uwagę, że suma podpisów pod obydwoma pismami wskazuje jak wiele jest osób, którym zależy na naszej miejscowości.
Panie Burmistrzu ,bardzo dziękujemy za okazaną nam gościnność i możliwość przedstawienia naszego stanowiska. Głęboko wierzymy, że Pańskie medialne zapewnienia o poszanowaniu naszego głosu znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości. Proszę pozwolić na przytoczenie Pańskich słów: “Bez zgody społeczności Rekowa Górnego nie ma mowy o procedowaniu z mojej i radnych strony”
Dziś przynieśliśmy panu 509 powodów, żeby mógł Pan udowodnić swoją rzetelność i zakończyć ten proces. Do Radnych Miasta Redy mam osobistą prośbę. Zerknijcie Państwo w statuty swoich organizacji czy to partii politycznych, czy klubów stowarzyszeń działających na rzecz miasta, Nie znajdziecie Państwo tam legitymizacji do działań naruszających prawa człowieka do samostanowienia lub zachęcających do zrywania wspólnotowych więzi.
W przedmiocie głosowania nad nasza petycją zwracamy uwagę na istnienie czynnika istotniejszego od interesów Redy, Pucka. Zostaliście Państwo wybrani przez swoich wyborców, aby dbać o Redę, o jej interesy i my nie chcemy jak również nie mamy prawa tego kwestionować. Jednak pragniemy przypomnieć, że podejmując swoje działania nie możecie zapominać, że wszystkie one powinny być warunkowane nadrzędną dla nas wszystkich wartością - demokracją i praworządnością. . To dlatego tutaj jestem - dlatego, że zarówno ja, jak i pól tysiąca podpisanych pod petycją mieszkańców czuje, że ich prawa wynikające z demokratycznego ustroju zostały naruszone. Głos oddany za przyjęciem naszej petycji jest głosem za tym, co odzyskaliśmy niemal 26 lat temu, czyli za społeczeństwem obywatelskim i demokracją. Głos za wolnością i samostanowieniem nie jest głosem przeciwko Redzie i jej mieszkańcom, ale stanięciem po stronie zgody, wspólnoty i dobrosąsiedzkich relacji.
Dziękuję za możliwość zabrania głosu. Gdyby mieli państwo jakieś pytania to jesteśmy do dyspozycji.
* * *
Wystąpienie Sebastiana Szeląga na sesji rady Miejskiej w Redzie 27 lutego br.
* * *
Wokół sprawy pojawia się coraz więcej wątpliwości i pytań...
[ZT]70630[/ZT]
Do tematu wrócimy...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz