"Wybrana na radną dopuszcza się oszustwa..."

W gminie Cewice robi się, mimo oziębiania na zewnątrz, coraz goręcej!

Zachowanie na sesji radnej Anny Kubicy jest komentowane przez mieszkańców nie kryjących oburzenia. Równie zastanawiające jest zachowania wójta Jerzego Bańki i brak reakcji na złamanie prawa przez radną z jego ekipy. I ten człowiek nosił kiedyś mundur?!

Gmina chce zamieść sprawę pod dywan?

Wszystko wskazuje na to, że władze gminy chcą nadać kłamstwu (wg prawa jest to poświadczenie nieprawdy) status normy. Czyli, że w gminie Cewice łamanie postanowień kodeksu karnego i Ustawy o samorządzie gminnym ma być praktyką do stosowanie bez konsekwencji?

Czy to odpowiada mieszkańcom, że ktoś ich pieniądze (gmina i radni działa również w oparciu o podatki mieszkańców) przywłaszcza sobie i jeszcze arogancko uważa, że nic złego się nie stało?

Do sprawy ustosunkowała się jedna z mieszkanek gminy Cewice. Pani Barbara napisała:

Długo zastanawiałam się czy udzielać się w tej sprawie...

Ludzie kochani!

Tak bardzo chcemy, a żeby wybrani przez nas przedstawiciele samorządów byli uczciwi, reprezentowali nas godnie. To dlaczego dzieje się tak, że kiedy okazuje się, że osoba wybrana przez mieszkańców gminy Cewice na radną dopuszcza się oszustwa to macie klapki na oczach, które tak ciężko zdjąć? Są na to dowody.

Pani radna wypowiadając słowa na sesji rady gminy Cewice: "200zł - no straszna kwota została zdefraudowana" chyba nie zdawała sobie sprawy co mówi? Może dla Pani ta kwota to nic, ale są mieszkańcy naszej gminy, dla których 200zł to jest kwestia przeżycia 2-3 dni lub kwestia czy dziecko pojedzie na wycieczkę szkolna czy nie pojedzie lub czy wykupić choremu dziecku lekarstwa czy nie wykupić... Myślę że to niesprawiedliwe podejście. A nawet pomijając te 200zł to chodzi o zwykła ludzką uczciwość.

Na tyle na ile miałam możliwość poznania Pani, która była przewodnicząca komisji dnia, w którym Pani radna nie była obecna na zebraniu i poświadczyła nieprawdę, to myślę, że została wciągnięta przez panią radna w tą sprawę. W moim uznaniu jest to Pani uczciwa i pomocna. Tego dnia stanęła przed wyborem pomóc pani radnej czy nie. Moim zdaniem zrobiła to w dobrej wierze i żałuje tego.

Myślę, że my jako społeczeństwo nie powinniśmy tolerować takiego zachowania radnych, a osoby, które o to walczą w naszym imieniu wspierać, a nie potępiać.

Przestępstwo jest przestępstwem!

Nieważne czy ktoś ukradnie 20 złotych, 200 złotych czy 2 miliony złotych! Kradzież jest kradzieżą! Dotyczy to również przywłaszczania sobie pieniędzy, które się nie należą! To w Polsce ścigane jest prawem.

Działania strażników społecznych (watchdogów) będą miały swoje konsekwencje w odpowiednich organach.

Również wójt Cewic musi być przygotowany na monitoring społeczny. Do tego jeszcze kwestia działań sygnalistów. Prawdopodobnie pani Kubica w bardzo złym momencie złożyła nielegalny podpis. Swoją arogancją tylko rozkręciła temat, który rozlewa się już po województwie pomorskim. I wszystko na to wskazuje, że dotrze do stolicy...