Zamknij

Jaką rolę odegra Januszewski? Kinga Szostko ostro występuje w obronie lidera Bryzy

13:54, 28.04.2024 Mariusz Sieraczkiewicz Aktualizacja: 13:58, 28.04.2024
Skomentuj

„Wokół papierowej Koalicji krążą iskierki od podgrzanej do czerwoności atmosfery, a zabezpieczeń przeciwpożarowych na horyzoncie nie widać.”

- napisała Kinga Szostko z Bryzy, która kandydowała do Rady Miasta Gdyni z listy Koalicji Obywatelskiej.

Koalicja mają to do siebie, że strony porozumienia winny wywiązywać się ze złożonych wcześniej deklaracji i obietnic. Ze słów Kongi Szostko wynika, że Bryza została wykorzystana i oszukana. A rola Sławomira Januszewskiego ma być sprowadzona do całkowitej pacyfikacji.

Kto i dlaczego chce ograniczyć udział Januszewskiego w kreowaniu przyszłości Gdyni widać w wielu postach na FB. Generalnie wychodzi na to, że Kinga Szostko ma rację... a to jeszcze przed ukonstytuowaniem Rady Miasta nie wróży nic dobrego.

Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że to działania lidera Bryzy przez ostatnie 4 lata doprowadziły do definitywnej klęski Wojciecha Szczurka i jego ekipy.

Jeśli ktoś próbowałby to pomniejszać lub zakłamywać, to jest po prostu niepoczytalny, a swoim działanie pokazuje, że porusza się w przestrzeni całkowicie transparentnej i mataczy.

Przypomnijmy, że 5 lat temu gdyńska Platforma Obywatelska jednoznacznie poparła Szczurka w wyborach samorządowych, natomiast lider Gdyńskiego Dialogu Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski bronił Jakuba Ubycha z Samorządności i Andrzeja Bienia – komendanta Straży Miejskiej (wcześniej wiceprzewodniczącego RM z ramienia Samorządności). Tu pojawia się pytanie czy Aleksandra Kosiorek odwoła nieudolnego komendanta?

Jedynie Januszewski był bezkompromisowy i konsekwentny w swoich działaniach i systematycznie pokazywał gdynianom prawdziwe oblicze Samorządności Wojciecha Szczurka.

Kinga Szostko zrobiła to, o czym mówi wiele osób związanych z ruchami miejskimi. Czy przyniesie to jakikolwiek skutek? Przekonamy się w ciągu kilkunastu dni po zaprzysiężeniu Aleksandry Kosiorek i ukonstytuowaniu Rady Miasta Gdyni.

W każdym razie – Gdynia nadal transparentna nie jest!

Nadal, mimo wcześniejszy zapewnień, sprawy załatwiane są pod stołem, w kuluarach, bez udziału społeczności lokalnej... Nadal ważniejsza jest brudna polityka i partykularne interesiki, a nie dobro mieszkańców!

Kinga Szostko przedstawia:

"W kuluarach wyborczych atmosfera podgrzana do czerwoności. Zebrałam kilka informacji oficjalnych i wymieszałam je z tymi nieoficjalnymi - bo jawność, prawda i dobro tego miasta było i jest dla mnie najważniejsze. A zatem co się dzieje z obsadzaniem stanowisk? Jak podaje trojmiasto.pl (link na końcu wpisu): Tadeusz Szemiot nie jest zainteresowanym objęciem fotela wiceprezydenta. Widzi się on jako przewodniczący Rady Miasta. Podobnie Mariusz Bzdęga - nie zamierza wiceprezydentem być. W ogóle publicznie podano narrację, że nikt z KO kto objął mandat radnego nie będzie z niego rezygnował (tak robiła SWS przez lata).

To, przez pewien czas napawało mnie nadzieją i optymizmem, bo oczywistym był dla mnie fakt, że w takim razie, na stanowisko wiceprezydenta wskazany zostanie Sławomir Januszewski. Twórca publicznych rozliczeń spraw wszelakich, najbardziej charakterystyczny społecznik dzięki któremu dziś w ogóle możemy cieszyć się ze zmiany. Mam nadzieję, że Aleksandra Kosiorek również widziałaby Januszewskiego właśnie na tej funkcji, bo innego równie kompetentnego człowieka w środowisku KO nie ma. Ale.. Ale to nie Aleksandra Kosiorek wskazuje palcem z kim z ramienia KO będzie współpracowała, a to KO powinno zarekomendować odpowiedniego kandydata. Ale póki co, cisza. KO nierychliwie zabiera się do tematu.

Kogo gdyńskie KO oddeleguje do rozmów z Gdyńskim Dialogiem? Kogo szykuje KO na to stanowisko? Może jednak Januszewskiego? To w końcu Januszewski przez cztery lata dokonał tyle, czego niektórzy nie dokonali przez całe swoje życie społecznie. Za darmo, poświęcając swój prywatny czas, swoje pieniądze na ujawnianie kolejnych nieprawidłowości w Urzędzie Miasta i gdyńskim samorządzie? Skąd wiemy o lotnisku, skąd wiemy o BIPach, skąd wiemy o kupionych nagrodach, nieprawidłowościach w spółkach miejskich, nadpłacaniu za wywóz śmieci, pożyczkach i ustawionych konkursach? Dzięki komu znamy treść zarządzeń Prezydenta Szczurka? To wszystko robota Januszewskiego, nikogo innego!

A zatem komu i czemu służyć ma ta cisza? Czy ma ona utrudnić nowej Prezydent pełnienie urzędu? Komu zależy na tym, by do sprawnego rozliczenia i audytu miasta nie doszło? Czy Januszewski i jego społeczna rola to przysłowiowa "sól w oku"? Czy mieszkańcy, którzy masowo pytają o Sławka i jego rolę w nowej gdyńskiej rzeczywistości są widzialni i słyszalni? Kto jak kto, ale to oni doskonale znają jego działalność i wartość.

I jeszcze zdanie do gdyńskiej KO. Tej, z której list starowałam bo Bryza (a to do Bryzy właśnie należy spodziewać się ode mnie lojalności!) podjęła taką decyzję. Czy możecie wreszcie przestać?! Czy możecie wreszcie skończyć gierki? Boczka na listach i wspólnych banerach z Szemiotem przełknęliśmy, zabranie "jedynki" Januszewskiemu przełknęliśmy, próby instrumentalnego wykorzystania nas do ataku na "odłam" gdyńskiego PO (Krzysztof Król) przełknęliśmy, wewnętrzne ustawki i awantury przełknęliśmy, ale wystarczy. Wokół papierowej Koalicji krążą iskierki od podgrzanej do czerwoności atmosfery, a zabezpieczeń przeciwpożarowych na horyzoncie nie widać. Żebyście Panowie nie wywołali pożaru. Przez Gdynię właśnie przeszło tornado i nie potrzebujemy tutaj dodatkowych "atrakcji", a spokoju, stabilizacji i przestrzeni na naprawianie miasta."

 

(Mariusz Sieraczkiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

felekfelek

2 0

Bijatyki o kasę ciąg dalszy... Nie wiem czy przeciętny mieszkaniec wie kim jest pan Januszewski, tak samo jak pewnie nie wie kim jest Szemiot, ale "dokonania" prezydenta Szczurka każdy kojarzy. Przedstawiciele różnych fundacji, mający chrapkę na sporą kasę do podziału przekrzykują się kto obalił Szczurka. Prawda natomiast jest banalna: Szczurek sam się przewrócił 12:49, 29.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

JaJa

1 0

Fajny tekst. Pewnie ma sporo prawdy z wewnetrznych potyczek z KO. Prosze tylko zapytać pania Prezydent Elekt lub jej świtę, po co byla tydzien temu w urzedzie na spitkaniu z dyrektorem i ktorych wiceprezydentow prosila o pozostanie na stanowiskach? No jakosc zycia by sie nam nie zmienila i ta czesc ktora zarzadzala kobieca strona wiceprezydentow. Tak! Nie ma ludzi. Ci dwoje akurat sie wypieli ale Skarbniczka zostaje. To o czym my w ogole rozmawiamy. 08:59, 30.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%