Zmudzińska: już świątecznie, ale wyborczo

"Przygotowania do świąt wielkanocnych idą pełną parą. Zastanawialiśmy się, czy ruszyć w czwartek na spotkania z mieszkańcami? I wtedy rozdzwoniły się telefony. Okazało się, że mieszkańcy na nas czekają, że chcą się spotkać i rozmawiać o gminie. Mnie to osobiście bardzo ucieszyło."

- podkreśla Mariola Zmudzińska, kandydatka Nasze Gminy Żukowo na burmistrza (obecnie radna).

I tak w gronie kandydatek i kandydatów do Rady Miejskiej w Żukowo ruszono w gminę.

- Nie poszliśmy z pustymi rękami. Przygotowani i zaopatrzeni w koszyki pełne świątecznych słodkości spotykaliśmy się mieszkańcami gminnych miejscowości. Między innymi odwiedziliśmy Przyjaźń - mówi Adam Stromski, kandydat Naszej Gminy Żukowo na radnego (obecny radny).

Nadchodzi zmiana

- W czasie naszej wędrówki po gminie zobaczyliśmy bociana, co jest jednoznacznym sygnałem, że już przylatują z ciepłych krajów i nadchodzi wiosenna zmiana. Przyjęliśmy to jako symbol i dobry znak mówiący o tym, że i również nadchodzące wybory rozpoczną wielką zmianę w naszej gminie - dodaje Mariola Zmudzińska.

* * *

W czasie spotkań z mieszkańcami przede wszystkim składano sobie nawzajem życzenia. Jednak nie zabrakło również rozmów o stanie gminy, o zmianach które muszą nastąpić.

Mieszkańcy najbardziej narzekali na drogi i stan bezpieczeństwa w gminie, które pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Z tematów, które nurtują mieszkańców dominowały sprawy ochrony środowiska, komunikacji, chaosu w tak zwanych strefach przemysłowych, niekompetencji i arogancji władz oraz rozwoju gminy w aspekcie położenia obok Trójmiasta.

Zmudzińska w każdej rozmowie podkreślała, że dla niej najważniejsze jest to, by mieszkańcy decydowali o gminie nie tylko raz na 5 lat w momencie wyborów, ale żeby konsultacje społeczne stały się normą. To opinia mieszkańców ma być dla władz gminy wiążącym drogowskazem, na przykład w aspekcie kolejności remontów i modernizacji dróg.

* * *

7 kwietnia br. odbędą się wybory samorządowe.

Mieszkańcy zdecydują!

Wybór mają prosty - stagnacja, brak wizji i totalny chaos inwestycyjny i drogowy albo dialog, rozwój i funkcjonowanie gminy według zasad zrównoważonego rozwoju i partycypacji społecznej.