Co z komitetem 100 lecia Gdyni?

Kiedy zapytaliśmy kandydata na prezydenta Gdyni z ramienia Koalicji Obywatelskiej Tadeusza Szemiota czy nastąpi rekonstrukcja komitetu obchodów 100 lecia Gdyni, jeśli tak to kto zostanie odwołany a kto powołany? - odpowiedział TAK!

Na chwilę obecną w komitecie 100 lecia Gdyni zasiadają powołani przez prezydenta Wojciecha Szczurka.

Zresztą ona sam również siebie w nim umieścił.

Są to:

Waldemar Affelt, Bartosz Bartoszewicz, Beata Bochińska, Arkadiusz Brzęczek, Andrzej Busler, Tomasz Chamera, Marta Frej, Katarzyna Gruszecka-Spychała, Wiktor Grydyk, Michał Guć, Klaudia Jarecka, Jarosław Kaczmarczyk, Sławomir Kitowski, Rafał Klajnert, Leszek Kopeć, Marek Łucyk, Magdalena Oczachowska, Cypis Ożóg-Orzegowski, Piotr Pawłowski, Elżbieta Sierżęga, Andrzej Skwiercz, Małgorzata Sokołowska, Tadeusz Stegner, Aneta Stępkowska, Agnieszka Szlosowska, Karol Sylwestrzak, Wojciech Szczurek, Stanisław Szwabski, Jarosław Szydłak, Jakub Ubych, Bogusław Witkowski, Marcin Wołek, Joanna Zielińska.

Jak widać wśród zacnego grona są byli i obecnie wybrani radni z Samorządności Wojciecha Szczurka: Bartosz Bartoszewicz, Michał Guć, Marek Łucyk, Elżbieta Sierżegą, Stanisław Szwabski, Jakub Ubych, Marcin Wołek, Joanna Zielińska.

Jest również wiceprezydentka „na wylocie” Katarzyna Gruszecka-Spychała. Jest także sekretarz miasta „na wylocie” Rafał Klajnert.

Z powołaniem tegoż komitetu związana jest również tzw. afera przystankowa. Chodzi o plakaty umieszczane na przystankach komunikacji miejskiej, które promowały w okresie wyborów samorządowych Wojciecha Szczurka.

Cała opozycja w kampanii wyborczej mówiła jednym głosem – wykorzystanie 100 lecia Gdyni jest nietransparentnym zawłaszczeniem miasta i „wkręceniem” go w kampanię „jedynie słusznego kandydata”.

W sieci huczało...

Jednak mimo apeli, żaden powołany członek czy żadna powołana członkini nie wycofała się z „wyborczego popierania Wojciecha Szczurka”.

Dziś zapewne mają kaca moralnego...

Dla nowej prezydentki Aleksandry Kosiorek to raczej nie powinien być problem. Wystarczy zarządzenie, w którym rozwiąże ten „wyborczy” komitet i zamieści informację o powołaniu w niedalekiej przyszłości nowego, w którym znajdą się przedstawiciele środowisk mających naprawdę coś do powiedzenia o historii Gdyni.

Nie znaczy to, że z obecnego składu nikt nie znajdzie się w nowy komitecie obchodów. W tym powołanym przez Szczurka są osoby zacne, mocno zasłużone dla Gdyni i przede wszystkim posiadający rzetelną wiedzę o historii Gdyni, dla których Abraham to Antoni wielki Kaszub, który zawędrował do Paryża na konferencję pokojową...

* * *

Zdjęcie pochodzi z archiwum gdyniawsieci.pl

Autorem jest Roman Morawski. Zdjęcie zostało wykonane w 1927 roku.

Fotografia czarno-biała na karcie pocztówkowej, autorstwa Romana Morawskiego przedstawia członków pierwszej Rady Miejskiej w Gdyni, przed budynkiem Magistratu.

W grupie dwunastu mężczyzn znajdują się, od lewej: drugi Antoni Małecki – właściciel pierwszej apteki gdyńskiej „Pod Gryfem”, trzeci w mundurze – kapitan portu Gdynia Władysław ZALESKI, przy nim stoi gen. Mariusz ZARUSKI (w mundurze) – starosta morski od 1927 r., przy nim najwyższy w kapeluszu burmistrz Augustyn Krauze, obok z kapeluszem w dłoni Julian Rummel – prezes Żeglugi Polskiej. Pierwszy od prawej jest radny Antoni Jetke, drugi to radny Józef Abraham, a trzeci z prawej w meloniku, z wąsikiem – Franciszek Grzegowski właściciel restauracji „Kaszubski Dwór”.

W tle  fragment budynku w którym była pierwsza siedziba Magistratu gdyńskiego. W otwartych oknach widoczni dwaj mężczyźni, nad lewym oknem mieści się tablica z nazwą „MAGISTRAT”. Na odwrocie są: fioletowy stempel autora oraz odręczna notka: „ze zbiorów St. Zaleskiego”. Drugi z lewej (Antoni MAŁECKI – aptekarz), drugi z prawej radny Józef Abraham.

Julian Rummel  (1878-1954) Inżynier budowy okrętów, pionier polskiej myśli morskiej, organizator i pierwszy dyrektor Państwowego Przedsiębiorstwa „Żegluga Polska”. Rzecznik budowy portu w Gdyni. Potęgę gospodarczą kraju widział w silnej pozycji Polski na morzu. Jako działacz Ligi Morskiej i Kolonialnej, Yacht Klubu Polski i wielu organizacji marynistycznych, angażował się w działalność społeczną. Zorganizował Dni Morza i inne morskie imprezy w Gdyni (regaty). Był autorem wielu publikacji o porcie i Polsce na morzu. W swojej książce Sen o Gdyni z 1934 przewidział nie tylko ścieżki rowerowe, ale także wielki miejski teatr czy nowoczesny wieżowiec w okolicy ul. Waszyngtona.