Zmudzińska: czas na zrównoważony plan dla transportu

"Zbliżamy się do 50 tysięcy mieszkańców. Czy gminne drogi są na to przygotowane? Czy rozwiązania komunikacyjne są realizowane na podstawie diagnoz?"

- mówi Mariola Zmudzińska, przewodnicząca klubu radnych Nasza Gmina Żukowo, kandydatka na burmistrza.

Dramatyczny stan dróg

- Otrzymujemy mnóstwo sygnałów od mieszkańców z całej gminy. Stan dróg w naszej gminie jest dramatyczny co potwierdziły nasze badania w których wzięło udział ponad 5 tys. osób - podkreśla Mariola Zmudzińska. - Potrzebna jest gruntowna aktualizacja miejscowych planów zagospodarowania terenu dla poszczególnych obszarów. Potrzebna jest także budowa zbiorników opadowych w miejscach, które są regularnie zalewane. Na pewno potrzebujemy także uchwały, na mocy której drogi prywatne będą sukcesywnie zaliczane do kategorii dróg gminnych. 

Rozkopane "pół" gminy. Ślimaczące się remonty i rzekome przebudowy, a przede wszystkim nieudolność i niekompetencja władz gminy. Żukowo w ogóle nie jest przygotowane na systematycznie rosnącą liczbę mieszkańców. Nie ma również żadnej strategii rozwoju, która pozwoliłaby w jak najkrótszym czasie zlikwidować uciążliwe drogi utwardzone czy pokryte płytami YOMB i położyć tam asfalt z prawdziwego zdarzenia.

Jak podkreśla radna Mariola Zmudzińska, konieczna jest także zmiana polityki gminy wobec deweloperów. 

- Każdy deweloper, który buduje osiedle domków, powinien spełnić kilka podstawowych warunków. Dziś widzimy, że koniecznością jest nakładanie na deweloperów obowiązku budowy chociażby zbiorników na wody opadowe, czy budowy dróg dojazdowych lub partycypacji w ich kosztach - podkreśla radna. - Opracowaliśmy plan działania, który zawiera szereg rozwiązań, które umożliwią wprowadzenie realnych zmian oczekiwanych przez mieszkańców. 

* * *

Sytuację zmienić mogą nadchodzące wybory samorządowe...