Kriger: takich dróg w naszej gminie jest niestety zdecydowanie więcej

"Faktem jest, że potrzeby są duże, natomiast to co szczególnie mnie boli w obecnym funkcjonowaniu naszej gminy to brak długoterminowego planu napraw i modernizacji dróg, który jasno określałby priorytety i kolejność realizacji zadań. Konieczne jest także zastosowanie najnowocześniejszych technologii i materiałów, aby zwiększyć trwałość i odporność nawierzchni."

- podkreśla Tyberiusz Kriger, radny Kartuz.

Razem z Markiem Landowskim i Andrzejem Bystronem, radny Kriger zaprezentował stan ulicy Rybackiej, która bardziej przypomina potok niż takt, po którym mają poruszać się mieszkańcy.

"Łatanie dziur na drodze może być konieczne, ale nie jest to wystarczające rozwiązanie, aby zapobiec powtarzającym się problemom. Konieczne jest zidentyfikowanie i rozwiązanie głębszych przyczyn uszkodzeń, takich jak nieprawidłowe odprowadzanie wody, słabe fundamenty lub zaniedbanie konserwacji. Bez rozwiązania tych podstawowych problemów, naprawa dziur będzie tylko chwilowym rozwiązaniem, prowadzącym do ciągłego cyklu napraw." - dodaje Kriger.

* * *

Utrzymanie dróg to zadanie własne gminy!

Kartuzy nie są wyjątkiem, ale jako gmina miejsko-wiejska ma dobrze dostrzegalną dyskryminację mieszkańców, którzy nie mieszkają w miejskim obszarze ścisłego zabudowania.

Drogi - ulice znajdujące się na peryferiach oraz na terenie wsi przedstawiają stan opłakany. Wygląda na to, że włodarz o nich całkowicie zapomniał.

To pokazuje podejście burmistrza do mieszkańców...