Redzimska: temat budowy chodnika poruszałam na prawie każdym zebraniu wiejskim

Aktywność i zaangażowanie mieszkańców w rozwiązywanie problemów społeczności lokalnej to nadal w naszym kraju skromna przestrzeń. Jednak determinacja osób przekonanych do słuszności swoich działań wielokrotnie skutkuje pozytywnymi efektami.

Tak jest w przypadku Karoliny Redzimskiej z gminy Żukowo

"Wczoraj przespacerowałam się nowym fragmentem chodnika wzdłuż ul. Gdańskiej (odcinek od Armii Krajowej do ul. Sikorskiego), o którego budowę zabiegałam w sposób formalny i mniej formalny od 2020 r.

Pierwszy wniosek w imieniu Mieszkańców Pępowa skierowałam w ramach Stowarzyszenia Razem dla Pępowa do Starosty Powiatu Kartuskiego i Burmistrza Gminy Żukowo w dniu 14.09.2020 r.

Temat budowy chodnika poruszałam na prawie każdym zebraniu wiejskim, a także wielokrotnie na ... FB.

Uzyskałam również w tym temacie wsparcie Marioli Zmudzińskiej i Klubu Radnych Nasza Gmina Żukowo , którzy każdego roku, w imieniu Mieszkańców Pępowa, zgłaszali potrzebę realizacji tej inwestycji do budżetu Gminy Żukowo, za co jestem bardzo wdzięczna

Cieszy mnie, że ta inwestycja służąca poprawie bezpieczeństwa Mieszkańców naszego sołectwa, a zwłaszcza dzieci uczęszczających do szkoły podstawowej w końcu została zrealizowana

Pierwotnie wnioskowałam również o budowę fragmentu chodnika od Delikatesów "U DUDKA" (ul. Modrzewiowa) do wjazdu na parking przy stacji PKP.

Niestety tu w związku z planowaną przebudową mostu i przystanku PKP nie było zgody zarówno władz gminnych jak i powiatowych...

Obawiam się jednak, że ta przebudowa mostu i stacji PKP może potrwać nawet do ... 2028 r." - przedstawia sprawy swojej wsi Karolina Redzimska.

Rolą władzy, każdej demokratycznie wybranej władzy, jest wsłuchiwanie się w głos mieszkańców. Jeśli władza dobrze buduje relacje ze społecznością swojej gminy, to mieszkańcy są zadowoleni i opozycja nie ma racji bytu. A jak już pojawiają się głosy krytyki to bardzo często są to prywatne wycieczki garstki niezadowolonych.

W gminie Żukowo niestety władze nie potrafią wypracować odpowiedniej linii współpracy z mieszkańcami. Niezadowolenie społeczne sięga już zenitu. Przypomnijmy choćby protesty mieszkańców Borkowa, Otomina, Niestepowa, Rębiechowa, Chwaszczyna... Oszukani i zostawieni sami sobie mieszkańcy zdecydowali się nawet na blokadę ronda w Żukowie przy Urzędzie Gminy. I do tej pory nie dało to burmistrzowi do myślenia?

Działalność Karoliny Redzimskiej podparta jest profesjonalizmem i znajomością przepisów. To na pewno pomaga z rozwiązywaniu problemów. Do tego współpraca z radną Mariolą Zmudzińską i radnymi z klubu Nasza Gmina Żukowo pokazuje, że siła argumentów może przenieść góry.

W każdym razie opisywane sytuacja pokazuje, że presja ma sens!