"Po tegorocznej rekrutacji w Gdyni mamy rekordową liczbę wolnych miejsc w przedszkolach. Na maluchy czekają również miejsca w żłobkach. To efekt racjonalnej polityki władz samorządowych, która uwzględnia zmiany demograficzne. Rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli wkrótce się rozpocznie." - czytamy na stronie Urzędu Miasta Gdyni.
Nie podano jednak, że decyzją władz miasta likwidowane są oddziały w przedszkolach. Dlatego pojawiły się wolne miejsca.
– Niż demograficzny jest faktem, tak samo jest to, że po niżu zawsze następuje wyż demograficzny. Dlatego też niż daje dzieciom możliwość uczenia się w mniejszych grupach. Podobnie jest to możliwość dla nauczycieli, dyrektorów. Dlatego też dziwię się, że władze miasta nie chcą z tej możliwości skorzystać. I faktycznie grupy są likwidowane. Nie jest tak, jak mówił pan radny przed chwilą, że nie są. Dotyczy to m.in. mojego dziecka. Pięciolatka będzie miała w grupie sześciolatków, a słyszałem tez takie głosy, że sześciolatki mają trafić do trzylatków. Dyrektorzy zostali postawieni przed bardzo nieciekawą sytuacją: mianowicie dostali od prezydenta wytyczne, że z czterech grup mają zrobić trzy, z sześciu grup trzeba zrobić pięć. I teraz jakie dzieci gdzie przenieść? Dzieci, które często mają różną podstawę programową – na przykład w grupie sześciolatków zaczyna się czytać książki, a w młodszych grupach jeszcze nie. Jak jedna nauczycielka ma się zajmować jednocześnie pięcio- i sześciolatkami, realizując różne podstawy programowe? Mnie, jako rodzica, nie przekonują uspokajania pana radnego. Z żoną obawiamy się, jak będzie. To, co nas bardzo niepokoi, to komunikacja ze strony miasta. Tak naprawdę nikt nic nie wie, a jestem przekonany, że przynajmniej w części z tych jedenastu przedszkoli rodzice nadal nie wiedzą, czy ta sytuacja ich także dotyczy. Przykładowo na Wzgórzu św. Maksymiliana w przedszkolu rada rodziców bardzo się postawiła po tym, jak dowiedziała się o tej sytuacji. Ja też dowiedziałem się o zmianach przypadkiem, na korytarzu. Okazało się, że przedszkoli w których pojedyncza grupa będzie likwidowana, jest więcej. Prawda jest taka, że bardzo mocno dotyka to i dzieci, i rodziców i spowoduje to chaos, w którym rodzice tak naprawdę nie wiedzą, co będzie dalej. Dlatego uważam, że mają powody do obaw i niepokoju – mówił radny Marek Dudziński w audycji Radia Gdańsk.
W sprawie redukcji - likwidacji oddziałów przedszkolnych protestują rodzice. Odbyła się również konferencja prasowa z udziałem radnego Marka Dudzińskiego.
[ZT]54232[/ZT]
Rada Rodziców przy Przedszkolu nr 9 przy ul. Biskupa Dominika 5 w Gdyni wystosowała list do wiceprezydenta Bartosza Bartoszewicza:
Wcześniej pisaliśmy również o likwidacji jednego z oddziałów sześciolatków w przedszkolu na Demptowie:
[ZT]54111[/ZT]
Według informacji, który uzyskał radny Dudziński, przedszkoli, w których likwidowane są oddziały jest 11.
* * *
Rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych startuje 26 maja o godz. 12.00 – wtedy zostanie opublikowany (w systemie rekrutacyjnym na stronie www.gdynia.pl/rekrutacja2023) wykaz wolnych miejsc w przedszkolach i oddziałach przedszkolnych. Jednak już teraz możemy przekazać rodzicom kandydatów na przedszkolaków dobrą nowinę. Zostało rekordowo dużo, bo aż 213 wolnych miejsc w przedszkolach i 207 miejsc w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych (tzw. zerówkach).
Jest ich kilka i położone są w różnych dzielnicach. Najwięcej wolnych miejsc jest na Pustkach Cisowskich, niewiele mniej w placówkach w Śródmieściu, ale na przedszkolaków z rekrutacji uzupełniającej czekają też przedszkola z Karwin, Orłowa i Chyloni. Jeżeli chodzi o „zerówki”, to 207 wolnych miejsc zlokalizowanych jest w całej Gdyni, m.in. Dąbrowie, Chyloni, Witominie i Orłowie.
Optymistycznie wygląda również sytuacja, jeżeli chodzi o żłobki. W Gdyni funkcjonują dwa żłobki samorządowe: „Niezapominajka” z siedzibą w Śródmieściu przy ul. Wójta Radtkego dysponującą 110 miejscami, filią na Pogórzu ul. Porębskiego z 88 miejscami oraz filią na Dąbrowie ul. Wiczlińska z 79 miejscami; a także „Koniczynka” z siedzibą na Witominie przy ul. Uczniowskiej dysponującą 192 miejscami oraz filią w Cisowej, przy ul. Chylońskiej z 84 miejscami. Łącznie w obu żłobkach jest aż 553 miejsc. To jeszcze nie wszystko - w pięciu żłobkach niepublicznych, które mają podpisaną z Gminą Gdynia umowę na dofinansowanie, czeka 119 miejsc na dzieci, które od roku 2021 trafiały na listy rezerwowe do żłobków samorządowych.
- W żłobku „Niezapominajka” nie ma już wolnych miejsc. Ale zostały wolne miejsca w „Koniczynce” na Witominie w grupie dzieci od roku do 1,5 roku – mówi Anna Melki, dyrektor Gdyńskiego Centrum Zdrowia. - Oczekujemy jeszcze na informacje o wolnych miejscach w żłobkach niepublicznych. Część dzieci z list rezerwowych może znaleźć tam miejsce opieki. Liczba ta jednak ze względu na kontynuację pobytu dzieci z lat ubiegłych nie będzie duża. Dlatego tak cieszy nas fakt, że uzyskaliśmy dofinansowanie ze środków Krajowego Planu Odbudowy na utworzenie nowych miejsc żłobkowych, które powstaną w rozbudowanym na ten cel przedszkolu na Chwarznie-Wiczlinie.
Dodajmy, że prognozy demograficzne zakładają, że każdego roku liczba dzieci będzie się zmniejszać.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz