- Miło jest zobaczyć uśmiechniętą twarz pani Władysławy. Jest przeszczęśliwa z powodu zaczętego remontu w mieszkaniu, który otrzymała od rządzących gminą Czarne. Patrząc na efekty pracy, można przypuszczać, że już wkrótce pani Władysława zamieszka w pięknie wyremontowanym lokalu – mówi Mariusz Birosz.

Przypomnijmy, że sprawę zdewastowanego mieszkania przekazanego przez gminę 80 letniej kobiecie nagłośnił Mariusz Birosz z Czarnego wraz z Adamem Górskim i Jerzym Terechowem ze Stowarzyszenia Czarne. Tu się dzieje!

Tu pisaliśmy o sprawie:

Czarne jak na dłoni, czyli sedes w kuchni

Po społecznej presji burmistrz podjął decyzję o wyremontowaniu zdewastowanego lokalu mieszkalnego. Mimo tego, że wcześniej przy wtórze radnych, podczas sesji Rady Miejskiej na wszystkie możliwe sposoby odmieniano jak to oni są w porządku, a pani Władysława wiedziała co brała i podpisała umowę.

Nikt z rajców i sam burmistrz nie widzieli nic w tym złego, a nawet zaczęli straszyć, że pozwą autorów pierwszego materiału filmowego, w którym pokazano ruinę „sprezentowaną” pani Władysławie z muszlą klozetową w środku kuchni.

- Od ponad roku jako mieszkańcy tej gminy zaczęliśmy pokazywać trudne sprawy i walczyć o ludzką godność. Być może nie podoba się to niektórym, przyzwyczajonym do stanu sprzed lat. Jednak teraz żyjemy już w XXI wieku i jako mieszkańcy mamy niezbywalne prawo upominać się o czyste i bezpieczne ulice, godziwe traktowanie i transparentne i przejrzyste finanse gminy – podkreśla Jerzy Terechów, szef Stowarzyszenie Czarne. Tu się dzieje!

Pani Władysława ma powody do radości!

Powody do radości mają Mariusz Birosz, Adam Górski i Jerzy Terechów.

To ich i tylko ich działania doprowadziły do remontu mieszkania pani Władysławy!

Presja społeczna zrobiła resztę. Burmistrz i jego poplecznicy musieli się ugiąć. Strach zagląda w oczy. Strach przed kompromitacją!

Ostatnie miesiące ewidentnie pokazują, że Zabrocki i wielu radnych kompletnie nie nadają się do sprawowanych funkcji. W kartonowej gminie rządzi kartonowa ekipa, która od wielu miesięcy nie potrafi zdobyć dodatkowych funduszy na budowę nowej oczyszczalni ścieków w Wyczechach.

Jedna jaskółka nie czyni wiosny

Mimo tego, że remont mieszkania rozpoczął się, to jednak trzeba uzbroić się w umiarkowany optymizm.

- Osobiście przede wszystkim jestem zadowolony ze szczęścia mieszkanki Domisławia oraz również ze zmiany nastawienia do problemu burmistrza Piotra Zabrockiego. Warto przypomnieć, że na początku pan burmistrz straszył mecenasem grupę, która nagłośniła problem przekazanego zdewastowanego mieszkania prawie osiemdziesięcioletniej kobiecie. Ogromnie się cieszę, że zrozumiano do kogo należy utrzymanie mieszkań komunalnych w należytym porządku – dodaje Birosz.

Czas milczenia minął!

Ekipa społeczników z gminy Czarne prezentując swój film i występując wspólnie z panią Władysławą w materiale zrealizowanym przez TVP Gdańsk, dała sygnał wszystkim mieszkańcom, że czas milczenia minął.

Każdy może zwrócić się do nich i poprosić o pomoc. Mieszkańcy powinni również egzekwować swoje prawa i żądać od burmistrza remontu wszystkich zniszczonych mieszkań.

Tu warto zauważyć, że burmistrz winę za stan techniczny zwala na PRL i mieszkańców tych lokali, mówić między innymi, że te mieszkania nie były remontowane od lat '70.

I tak o to włodarz, którego rolą jest służyć mieszkańcom, obarcza ich winą za stan lokali mieszkaniowych.

Ciekawe czym jeszcze zaskoczy twierdząc, że to wina mieszkańców gminy Czarne?

Rzeczywistość pokazuje, że mamy do czynienia z indolencją i totalnym brakiem kompetencji do zarządzania gminą. Nie ma w Czarnem obszaru, w którym wszystko funkcjonowałoby bez zarzutu.

Reakcja na interwencję społeczników nastąpiła, jednak czy to tak powinno wyglądać?

- Moim zdaniem pomimo, że reakcja była bardzo spóźniona to należy podziękować władzom gminy za decyzję o remoncie zdemolowanego mieszkania. Teraz warto pójść za ciosem i sukcesywnie remontować kolejne lokale należące do gminy, które wołają o pomstę do nieba. A ilość lokali do natychmiastowego remontu, niestety nie jest krótka – zauważa Mariusz Birosz.

Oczywiście jest obawa, że teraz większość użytkowników mieszkań komunalnych ustawi się w kolejce w Urzędzie Miejskim z podaniami o wyremontowanie ich lokali. Dobrze zarządzana gmina powinna być przygotowana na taką ewentualność. Jak będzie w Czarnem? Przekonamy się niebawem, m.in. wpisami na FB.

- Gdy kasa budżetu gminy Czarne świeci pustkami to może warto pochylić się nad pozyskaniem środków rządowych, które przeznaczone są na zwiększenie zasobu mieszkaniowego gminy służącego zaspakajaniu potrzeb osób o niskich dochodach. Przypomnę, że do roku 2025 o takie środki można się starać w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Jednym z zasad programu jest tworzenie lub modernizacja lokali mieszkalnych wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy. Należy korzystać z programów rządowych, to są przecież pieniądze z naszych podatków. A zatem należy zadbać o to, aby jak największa ich część wróciła nad Czernicę – proponuje Birosz.

GALERIA poniżej>>>