Co może pozostać w gdyńskich dzielnicach po przyszłorocznych obchodach stulecia miasta? Społecznicy podzielili się pomysłami w ramach Forum Gdyńskich Rad Dzielnic, szukając wizji trwałych projektów, które połączą ich obszary. Mowa m.in. o jubileuszowych nasadzeniach czy napisach w każdej z dzielnic.
Zaszczytna, 100. rocznica nadania praw miejskich Gdyni, zbliża się wielkimi krokami, dlatego przygotowania organizacyjne stopniowo wkraczają w kolejne etapy. Przyszła pora na gdyńskie dzielnice – a konkretniej społeczników aktywnych w ramach rad dzielnic, które na co dzień dysponują własnymi budżetami i realizują m.in. mniejsze zadania inwestycyjne.
Urząd Miasta zaprosił do rozmowy na ten temat uczestników Forum Gdyńskich Rad Dzielnic. W piątek, 24 października kilkadziesiąt osób spotkało się m.in. z dyrektorem zarządzającym Mariuszem Bzdęgą, pełnomocnikiem prezydent Gdyni ds. dzielnic Pawłem Koryckim i Plastykiem Miasta Jackiem Piątkiem.
Zależy nam na tym, żeby obchody odbyły się również w dzielnicach. W związku z tym miasto zapewniło dodatkowe finansowanie na te wydarzenia, a teraz już przychodzi czas przygotowań. Będziemy spotykać się, rozmawiać i planować konkretne wydarzenia w dzielnicach. Radni dzielnicowi – przed nimi zadanie w postaci wskazania, wyłonienia wydarzeń kulturalnych, które odbędą się właśnie w ramach stulecia. To różnego rodzaju inicjatywy, co ważne: przygotowywane we współpracy i międzydzielnicowe. Radni dzielnic często decydują się na to, żeby realizować projekty wspólne, a przez to będą one jeszcze ciekawsze i jeszcze atrakcyjniejsze dla mieszkańców – wyjaśnia Mariusz Bzdęga, dyrektor zarządzający ds. kultury i aktywności mieszkańców.
Dzielnicowi radni z całej Gdyni debatowali m.in. o swoich wizjach tego, co mogłoby powstać w przyszłym roku w wielu częściach miasta dla upamiętnienia okrągłego jubileuszu.Padały pomysły dotyczące przykładowo nowych nasadzeń, które zmieniałyby się wraz z upływającym czasem, murali, rzeźb, specjalnie zaprojektowanych ławek i małej architektury, szlaków spacerowych czy charakterystycznych napisów, które tytułowałyby poszczególne dzielnice – na wzór napisu „Gdynia”, który stanął na Molo Południowym.
Chcielibyśmy, żeby w każdej dzielnicy powstało coś, co byłoby pamiątką wielkiej uroczystości, jaką jest stulecie. Czyli: inwestycja w każdej dzielnicy, która mogłaby być też jakimś szlakiem – podkreśla Paweł Korycki, pełnomocnik prezydent Gdyni ds. dzielnic i przewodniczący Rady Dzielnicy Cisowa.
Nieprzypadkowa była też obecność miejskiego plastyka. Większość z inicjatyw dotyczy elementów przestrzeni publicznej – w tym tej otoczonej wiekową architekturą, objętej zapisami uchwały krajobrazowej czy po prostu korespondującej z określonymi fragmentami historii miasta. Jacek Piątek między innymi wyjaśniał, jak pogodzić nowe wizje z blisko stuletnim dziedzictwem Gdyni i standardami, które w tym zakresie już funkcjonują w mieście.
Plastyk Miasta jest osobą, która opiniuje większość takich inwestycji, które mogą być rzeźbami, jakimikolwiek napisami, które mogą być umieszczone, jak chociażby nazwy dzielnic przy wjazdach, więc jest to osoba kompetentna, żeby móc nam przekazać, co możemy, a czego nie możemy zrealizować – wyjaśnia Paweł Korycki.
Przypomnijmy, że Forum Gdyńskich Rad Dzielnic to cykliczne spotkania, które są przeznaczone dla osób na co dzień aktywnych w radach poszczególnych dzielnic. Inicjatywa służy przede wszystkim wymianie poglądów czy debacie o projektach i działaniach, które swoimi zakresami wykraczają poza obręb jednej, konkretnej dzielnicy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz