Stowarzyszenie Nasz Słupsk pod wątpliwość dało prawdziwość oświadczenie majątkowego prezydent Słupska Krystyny Danilewskiej-Wojewódzkiej.

Według działaczy pozarządówki rządząca Słupskiem po Robercie Biedroniu nie ujawniła w oświadczeniu majątkowym firmy przewozowej, której jest współwłaścicielem. A na dodatek w kolizji z prawem korzysta z majątku gminy miasto Słupsk.

Sprawą zajęło się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Z informacji przekazanych przez słupskich aktywistów wynika, że prezydent Słupska mogła celowo zataić informację o swoim majątku. Konkretnie chodzi o to, że jest współwłaścicielką firmy przewozowej prowadzonej przez męża.

Jako samorządowiec ma obowiązek wpisania wszystkiego do oświadczanie majątkowego.

Sprawa nabiera tempa. Firma przewozowa prowadzi bowiem swoją działalność korzystając z substancji miejskiej, a to już powoduje kolizję z prawem. Członkowie Naszego Słupska zarzucają wręcz Krystynie Danileckiej-Wojewódzkiej łamanie prawa.Wszyscy liczą na szybkie wyjaśnienie sprawy. CBA rozpoczęło już czynności śledcze. Również wojewoda będzie musiał podjąć przewidziane prawem kroki.

Na tę chwilę Urząd Wojewódzki wydał krótkie oświadczenie, w którym czytamy:„Zgodnie z art.24 ustawy z dnia 8 maca 1990 roku o samorządzie gminnym, podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym powoduje odpowiedzialność karną. Potwierdzenie lub wykluczenie nieprawidłowości następuje w toku czynności kontrolnych prowadzonych przez CBA.”

Krystyna Danilecka-Wojewódzka nie zabiera głosu w tej sprawie. Warto jednak przypomnieć, że już raz zbierały się nad nią czarne chmury, kiedy prokuratura sprawdzała, czy za pieniądze spółki, co zarzucał jeden ze wspólników - główny udziałowiec - obywatel Niemiec, prywatnie szwagier obecnej prezydent Słupska oraz Piotr Rachwalski, prezes Nord-Express, także udziałowiec, miał być zbudowany dom pod Ustką. Wtedy spółka na wykonanie zadania przeznaczyła 400 tysięcy złotych. Jednak dom nie stanął.

[ZT]44995[/ZT]

Sytuacją oburzeni są słupscy radni.

Przyspieszone wybory w Słupsku?

Jeśli w wyniku działań CBA nieprawidłowości związane z oświadczeniem majątkowym Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej potwierdzą się, sprawa trafi do sądu i ten może wydać postanowienie o wygaśnięciu mandatu prezydenta Słupska.

A wtedy słupszczan czekają wybory.