Duża Scena Teatru Muzycznego (a co nie można pomarzyć?), punktowe światło na kobietę trzymającą na kolanach półnagiego mężczyznę. W tle dyskretne wizualizacje – przeważają fale, liczby: 1926 i 100 oraz słowo „marzenia” w kilku wersjach językowych, w tym oczywiście po kaszubsku.
- Szopka powraca właściwie w całości sublokalnie, bo spoza miasta z morza i marzeń występuje tylko jeden telefon. Podobieństwo do postaci ukrytych pod pseudonimami jest całkowicie nieprzypadkowe, ale mimo że pseudonimy są dziecinnie łatwe do rozpoznania, to dla ułatwienia ostatecznego po tekście głównym następuje demaskacja finalna - informuje Piotr Wyszomirski, redaktor naczelny Gazety Świętojańskiej.
Szopka rozpoczyna się znaną dziecięcą piosenką. Podkład muzyczny z offu, kobieta śpiewa:
Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga
Chodź opowiem ci bajeczkę
Bajka będzie długa...
Muzyka narasta, głos śpiewającej coraz słabiej słyszalny
CELEBRANS
Stop, stop, stop! Co to k… jest? Wojtek? Dlaczego płaczesz od początku?
WOJTEK
No bo ja ciągle mam traumę 7 kwietnia
CELEBRANS z trudno skrywanym uśmieszkiem
To już Twój problem, miałeś mnie wziąć do kolegium a wziąłeś BB i teraz masz. Ciesz się, że pozwalam ci grać, a popłaczesz w scenie „7 kwietnia w Uchu”.
A ty Asia daj więcej matczynego bólu. No i oczywiście dymy!
BABCIA ASIA
Ty mnie nie pouczaj, to ja jestem nauczycielką!
* * *
Szopka jest pełna przenośni i odniesień do sytuacji, z którą mamy obecnie do czynienia w Gdyni. Chaos po przegranych wyborach Wojciecha Szczurka jest już widoczny w każdym miejscu.
Na dodatek mocno podkreślona rola Celebransa, czyli Zygmunta Zmudy-Trzebiatowskiego, są nie tylko spojrzeniem na Gdynię AD 2024 (oczywiście po 7 kwietnia, a tak naprawdę po 7 maja 2024 roku), ale przede wszystkim pokazanie osobowości postaci, które teraz rozgrywają miasto i jego mieszkańców.
I nie trzeba być nawet słabym diagnostą, żeby skojarzy owe wiatry z Bryzą. Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski ma jakiś uraz do Sławomira Januszewskiego i zapewne zrobi wszystko, by dyskredytować i pomniejszać rolę lidera Bryzy.
"OPP (OLA PRZYSZŁA PREZYDENTKA)
Nawet Delikatnie poruszającego się powietrza?
CELEBRANS
Tego przede wszystkim!"
Gdyński Dialog został przedstawiony bardzo realnie, czego zresztą Gdynianie na co dzień doświadczają:
"MINISTRANT
Doświadczenia nie mieli, ale za to wszyscy są przeciw aborcji.
CELEBRANS
Zaje…e! Z kim ja k… pracuję! Ktoś, coś jeszcze? Pomysły?
KIBIC
Mam kilku rozsądnych gości zarządzających dopingiem i wyjazdami!"
Natomiast Scena IV "Negocjacje" to już jaskrawe pokazanie oblicza "dowódców" koalicji obecnie rządzącej Gdynią.
STRAŻNICZKA
Przez cały czas obserwująca wraz z psem na często regulowanej smyczy
Gadają, gadają a ja robię, co mogę: namawiam, przekazuję, oswajam lęki, rysuję scenariusze, podpowiadam rozwiązania i nic!
[DRUGI TELEFON, TEN WAŻNIEJSZY]
Przewodniczący? Rozliczymy się na wyborach, teraz potrzebujemy jakiejś w miarę normalnej Gdyni. Bez przesady, że normalnej – wystarczy w miarę, by było można z kimś gadać. Budujemy metropolię i z takimi freakami nic się nie da zrobić! Masz tydzień na ustalenia!
PRZEWODNICZĄCY
Tak, Panie, zrozumiałem, To już nie przelewki, budżet czeka, miasto nie może być sparaliżowane!
Do Fiony:
Olka, nie ma już czasu na opierd..e się. Mamy konkretne propozycje! Warunek wstępny: Wyp…y Celebransa!
FIONA
Och, ach! A co mi zostanie? Chociaż jakieś minimum, żebym wyszła z twarzą!
PRZEWODNICZĄCY
Niech ci. Powołujemy dwóch naszych na wicków i dwóch na naddyrektorów, żeby zaczęli naprawiać to miasto od zaraz! Zabieramy kompetencje Zawsze uśmiechniętej i Zawsze myślącemu, zostawiamy ich na stołkach, ale podpisujesz w imieniu Gdyńskich Pogadanek dla Naiwnych umowę koalicyjną. I co najważniejsze: przestań się wtrącać w sprawy miasta!
* * *
Całość można przeczytać tu:
gazetaswietojanska.org/polecane/szopka-swietojanska-za-rok-2024
0
0
0
0
0
0
3 0
Znam osobiście i nie rozumiem czemu wogole ktoś go cytuje. Przecież widać, że coś z decydentem jest nie tak... 06:12, 04.01.2025