To jedna z najbardziej znanych gdyńskich atrakcji i jeden z niewielu zachowanych okrętów, które brały czynny udział w II wojnie światowej. Chodzi oczywiście o „Błyskawicę”. Od 1 kwietnia wszyscy chętni mogą wejść na pokład niszczyciela i poznać jego historię. Sezon wystawienniczy potrwa do 31 października.
Historyczny niszczyciel ORP „Błyskawica” jest okrętem-muzeum od ponad 40 lat. W tym czasie zwiedzali go zarówno polscy, jak i zagraniczni turyści. Jego pokład odwiedziły miliony osób.
Teraz mają na to szansę kolejni chętni.
Wizyta na okręcie to żywe spotkanie z historią. Losy polskiego niszczyciela można poznać, oglądając wystawę „ORP Błyskawica – wierny okręt”. Powstała ona z okazji 85-lecia służby tego okrętu pod biało-czerwoną banderą. Ekspozycja znajduje się na pokładzie i w przejrzysty sposób prezentuje dokonania „Błyskawicy” – od wodowania po ostatnie lata. Oś wystawy stanowią najistotniejsze epizody w historii okrętu.
Sylwetka samolotu wycięta z blachy zestrzelonego pod Narvikiem Heinkla-111, odznaczenie bojowe marynarzy, przedmioty codziennego użytku, elementy wyposażenia, sylwetki oficerów i marynarzy w różnych wzorach umundurowania, broń strzelecka z okrętowego arsenału, przedmioty pamiątkowe – wszystko tworzy opowieść o okręcie, jego załodze, specyfice służby i zmieniających się historycznych realiach.
Całość dopełniają fotograficzna galeria wszystkich dowódców „Błyskawicy” oraz upamiętnienie dowódcy Marynarki Wojennej admirała Andrzeja Karwety, który zginął w katastrofie smoleńskiej.
W kwietniu zwiedzający, którzy chcą przyjrzeć się okrętowi z bliska, mogą wejść na pokład od wtorku do niedzieli w godz. 10.00-13.00 i 14.00-17.00 (kasa biletowa zamyka się odpowiednio o godz. 12.15 i 16.15).
Od maja niszczyciel będzie dostępny dłużej – do godz. 18.00.
Bilet normalny w cenie 30 zł, ulgowy – 19 zł, a rodzinny – 83 zł.
Posiadacze Karty Dużej Rodziny zapłacą z kolei 15 zł za jednego członka rodziny.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie Muzeum Marynarki Wojennej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz