Zamknij

"Czyżby szczury opuszczały tonący statek?" - zapytał mieszkaniec Gdyni. Wiceprezydent Austen złożył rezygnację ze stanowiska

14:39, 04.06.2025 Aktualizacja: 14:39, 04.06.2025
Skomentuj PAP PAP

"Informuję, że dzisiaj, po roku pełnienia funkcji wiceprezydenta Gdyni, złożyłem rezygnację z zajmowanego stanowiska. To była dla mnie bardzo trudna decyzja. Jednym z głównych powodów mojego odejścia są sprawy prywatne, które wymagają teraz mojej pełnej uwagi. Na szerszy komentarz i podsumowanie mojej pracy przyjdzie jeszcze czas" - napisał Austen.

Wiceprezydent Gdyni Bartłomiej Austen złożył rezygnację i nie będzie już zastępcą prezydent Aleksandry Kosiorek. Jednym z głównych powodów mojego odejścia są sprawy prywatne, które wymagają teraz mojej pełnej uwagi - napisał w mediach społecznościowych.

O odejściu ze stanowiska Bartłomieja Austena, zastępcy prezydent Gdyni Aleksandry Kosiorek, lokalni politycy mówili nieoficjalnie już w ubiegłym tygodniu.

Były już wiceprezydent podziękował za roczną współpracę prezydent Kosiorek.

Austen został wiceprezydentem po wyborach samorządowych, gdy urząd objęła Aleksandra Kosiorek (urzędujący od 26 lat Wojciech Szczurek nie wszedł do II tury).

Odpowiadał za inwestycje, rozwój i politykę gospodarczą miasta. (PAP)

* * *

"Czyżby szczury opuszczały tonący statek?"

- taki komentarz pojawił się po postem Bartłomieja Austena, w którym definitywnie ogłosił swoje odejście z funkcji zastępcy prezydenta miasta Gdyni.

"Informują, że dzisiaj, po roku pełnienia funkcji wiceprezydenta Gdyni, złożyłem rezygnację z zajmowanego stanowisk." - napisał Austen.

Jego pożegnanie z samorządem brzmi bardzo literacko z domieszką elementów fantastycznych. Przede wszystkim wypisując inwestycje, na które czekają Gdynianie pokazuje z czym nie dał sobie rady. Obnażył tym niekompetencje i chaos obecnej administracji rządzącej miastem.

Czy "uciekł" ze strachu, że nie podoła?

Oficjalnie tego Austen nie napisał, ale zdarzenia związane z modernizacją ul. Unruga, budową obwodnicy Witomina, uszkodzonymi filarami na wiadukcie na węźle Karwiny i opłakanym stanem technicznych Estakady Kwiatkowskiego, mogą być powodem nasilania się społecznej presji, która mogła by przerosnąć byłego wiceprezydenta.

Wszak w sieci huczy od zwolnienia dyscyplinarnego Zygmunta Zmudy-Trzebiatowskiego. I nie ma zamiaru przestać! Teraz każdy krok Austena będzie śledzony, skoro zadeklarował, że dalej ma zamiar być aktywny.

Oznaczył również PSL, co w obecnej dramatycznej sytuacji na salonach rządowo-sejmowych może być swoistym dobiciem tej partii. 

I tak, raczej w atmosferze upadku "dworu" Aleksandry Kosiorek odchodzi Bartłomiej Austen. Przez rok czasu sprawowania swojej funkcji narobił sobie przeciwników i w nowych wyborach do samorządu może mieć ogromny kłopot z pozyskaniem poparcia.

* * *

Poniżej przytaczamy cały wpis już byłego wiceprezydenta Bartłomieja AUSTENA.

"To była dla mnie bardzo trudna decyzja. Jednym z głównych powodów mojego odejścia są sprawy prywatne, które wymagają teraz mojej pełnej uwagi. Na szerszy komentarz i podsumowanie mojej pracy przyjdzie jeszcze czas – dziś, jutro najważniejsze jest spokojne przekazanie wszystkich spraw, które prowadziłem, aby zapewnić ciągłość pracy Urząd Miasta Gdyni.

Dziękuję Pani Prezydent Miasta Gdyni - Aleksandra Kosiorek za powołanie mnie rok temu na to stanowisko.

Dziękuję moim wyborcom. Całemu środowisku Gdyński Dialog.

Rodzinie, przyjaciołom, znajomym – wszystkim którzy mnie wspierali, a których przez ten rok widywałem rzadko.

Dziękuję urzędnikom, samorządowcom, radnym Dzielnice #wgdyni, mieszkańcom – wszystkim, którzy mnie dobrze przyjęli.

Dziękuję też wszystkim tym, którzy przyjęli mnie gorzej i inaczej niż ja rozumieją pojęcie współpracy. To motywowało mnie dodatkowo.

Dziękuję najlepszemu sekretariatowi na świecie. Najpierw Magdzie, a potem Justynie - bez Was bym zaginął w Urzędzie. Środowisku Arka Gdynia - z Wami współpraca to nie praca, a czysta przyjemność. Dziękuję też gdyńskim przedsiębiorcom, którzy mi

zaufali.

Wiem, że będę za Wami wszystkimi bardzo tęsknił i o Was codziennie myślał.

Wkrótce przyjdzie czas, żeby przedstawić kolejne pomysły i plany – bo jest sporo do zrobienia a wierzę, że Gdynia, a tym samym Metropolia Gdańsk-Gdynia-Sopot zasługuje na więcej. Przy tych projektach pracowałem, prowadziłem rozmowy, zyskiwałem

poparcie, choć przy niektórych – wcześniej wydawało się to niemożliwe. Każdy z nich poszedł do przodu, a niektóre z nich są całkiem zaawansowane.

Proszę przede wszystkim o dalsze wsparcie tych kluczowych projektów, którymi się zajmowałem, bo Gdynia czeka przecież:

  • na Drogę Czerwoną,
  • na zmodernizowaną Estakadę Kwiatkowskiego,
  • na wiadukt na Karwinach o nośności 40–50 ton, a nie 5–10,
  • na przedłużenie Drogi Gdyńskiej,
  • na obwodnicę Witomina i obwodnicę Dąbrowy,
  • na połączenie kolejowe dzielnic północnych,
  • na zelektryfikowaną linię 201 z dodatkowymi stacjami,
  • na port zewnętrzny
  • na Międzytorze,
  • na modernizację Hale Targowe Gdynia,
  • na zmiany w strefie płatnego parkowania,
  • na rozsądne traktowanie wszystkich podróżujących po Gdyni – pieszych, rowerzystów, pasażerów komunikacji miejskiej, kierowców i osoby z niepełnosprawnościami – bez ideologii, z szacunkiem,
  • na trakt pieszo-rowerowy między Dąbrową a Chwarznem/Wiczlinem,
  • na drogę rowerową na Wielkopolskiej,
  • na brakujący odcinek trasy rowerowej między Gdynią a Sopotem.
  • I wiele innych projektów, którymi się zajmowałem przez ostatni rok.

Wszyscy na tym skorzystamy. Wkrótce więcej szczegółów bo mam zamiar dalej być aktywny zarówno jako członek szeroko pojętego środowiska Gdyńskiego Dialogu jak i PSL Gdynia.

I na koniec dziękuję Tobie Gdynio. To był zaszczyt Tobie służyć"

Bartłomiej Austen

 

kszy/ mrr/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%