„Z okazji pierwszego dnia nowego tygodnia życzymy Wam, żebyście bez wstydu spoglądali w lustra. Niestety, po oficjalnym zakończeniu sprawy naszej petycji nie wszyscy mogą liczyć na taki luksus.” - ogłosiła społeczność „Rekowa nasza wieś”.
[ZT]70755[/ZT]
Wpis dotyczy zmiany postawy burmistrza Redy Mateusz Richerta, który oświadczył, że „bez zgody społeczności Rekowa Górnego nie ma mowy o procedowaniu sprawy z mojej i radnych strony.”
Jednak mimo tego, że do Urzędu Miejskiego w Redzie wpłynęła petycja, pod którą podpisała się większość mieszkańców nie zgadzając się z przyłączeniem do Redy, burmistrz Richert ze swojej strony nie poparł projektu uchwały o zaniechanie procedowania.
Zastanawiające jest to, że Richert wypowiada się za radnych (czy wszystkich?). Nie poparł tego żadnym stanowiskiem na piśmie. Należy więc bić na alarm – w Redzie burmistrz przypisuje sobie kompetencje radnych, czyli Rady Miejskiej, a to jest stanowczo niezgodne z ustawą!
W tym miejscu należy postawić kilka pytań:
Czy burmistrz Richert ubezwłasnowolnił radny Rady Miejskiej w Redzie?
Czy radni Rady Miejskiej w Radzie wykonują polecenie burmistrza Richerta, choć to oni powinni na postawie ustawy jemu wydawać polecenia?
Czy radni nie mają swojego zdania i bezmyślnie akceptują wszystko, co nakaże im burmistrz?
Czy radni Redy w ogóle wiedzą na czym polega ich rola i znają przepisy Ustawy o samorządzie gminnym?
Czy Reda to prywatne miasto Mateusza Richerta, a radni są jedynie „kwiatkiem do kożucha”?
Sprawie będziemy się przyglądać ze szczególnym pietyzmem w aspekcie jawności i transparentności, na przykład pod kątem procesu karnego, w którym władze Redy obnażyły swoje matactwa związane z pewnym rowem, którego nie ma, bo nie ma żadnych dokumentów, w żadnym urzędzie (również państwowym) poświadczających, że mogłoby cokolwiek tam być. A obecna władza dalej brnie...
Sprawa aneksji Rekowa Górnego rozwija się i oczekujemy kolejnych rewelacji, zwłaszcza w aspekcie tego, że gdyby doszło do przejęcie sołectwa mieszkańcy będą musieli za śmieci płacić ponad 50 zł od osoby. Richert na sesji Rady Miejskiej zapowiedział radykalną podwyżkę opłat za wywóz śmieci.
Po zmianie administracyjnej przyszłość obecnych mieszkańców Rekowa Górnego nie jawi się kolorowo. Muszą liczyć się ze znacznym wzrostem kosztów życia. Na dodatek na początek trzeba będzie pozmieniać dokumenty, pieczątki, testamenty, wpisy sądowe, gospodarcze, meldunkowe, rejestracyjne (samochodowe), itd...
Wzrosną również opłaty AC i OC, bo to już nie wieś, a miasto...
I tak pani Magdalena Zglenicka wspierana przez trolla Hansa Klosa chce zafundować mieszkańcom Rekowa Górnego ogromny wzrost wydatków.
Czyżby obraziła się na Marcina Nikranta i „na złość mamie chce sobie odmrozić uszy”? Przecież rok temu kandydowała do Rady Gminy z KOMITETU WYBORCZEGO WYBORCÓW MARCINA NIKRANTA GMINA PUCK BLIŻEJ LUDZI.
Życie, a raczej wyborcy zweryfikowali jej chęć bycia władzą i radną nie została. Nie miała więc wystarczającego poparcia wśród mieszkańców Rekowa Górnego, gdzie zdobyła tylko 109 głosów, co nie wystarczyło, by zasiąść w Radzie Gminy.
Czy mieszkańcy jej (i Richertowi z Redy) na to pozwolą?
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz