Egzotyczna koalicja rządząca Gdynią od samego początku pełna jest sprzeczności i walki o „dusze” wyborców. Platforma Obywatelska wraz z przystawkami, czyli tzw. KORMiL coraz mocniej rozpycha się na szczytach gdyńskiej władzy i można odnieść wrażenie, że rządzą samodzielnie.
Zresztą prezydentka Aleksandra Kosiorek częściej fotografuje się z Tadeuszem Szemiotem niż z radnymi Gdyńskiego Dialogu. Czy to o czymś świadczy? Czy informacje o rzekomym zapisaniu się do PO powoli stają się faktem?
Tymczasem wybuchła kolejna awantura związana z poruszaniem się samochodami po Gdyni, a przede wszystkim ulicami Śródmieścia.
Radni Gdyńskiego Dialogu zarzucili radnemu KORMiLu Łukaszowi Piesiewiczowi (choć w oświadczeniu nie pada nazwisko, to właśnie Piesiewicz zareagował oświadczając, że w swoich wypowiedziach korzystał z projektu przekazanego przez Bartłomieja Austena) szerzenie dezinformacji.
OŚWIADCZENIE Klubu Radnych Gdyński Dialog w sprawie doniesień o zmianach w ruchu w Śródmieściu Gdyni
„7 kwietnia w mediach pojawiły się informacje o radykalnych planach reorganizacji ruchu w Śródmieściu Gdyni, w tym o likwidacji miejsc parkingowych, tworzeniu buspasów i pasów rowerowych.
Jako Klub Radnych Gdyńskiego Dialogu stanowczo odcinamy się od tych doniesień.
Wypowiedzi radnego KORMiL-u przywołane w artykule, to jego prywatna inicjatywa, oparta na projektach odziedziczonych po poprzedniej władzy.
Nie jest to stanowisko Rady Miasta, koalicji rządzącej, ani tym bardziej naszego klubu radnych.
Fakty:
Mówimy stanowcze NIE dezinformacji.
Tak duże zmiany – jeśli mają być wprowadzane – muszą być poprzedzone szerokimi konsultacjami społecznymi. Decyzje o przyszłości Śródmieścia nie mogą zapadać za zamkniętymi drzwiami.
Stawiamy na dialog, przejrzystość i odpowiedzialność.
I tego oczekujemy od wszystkich, którzy realnie wpływają na funkcjonowanie naszego miasta.”
Pod oświadczeniem widnieją nazwiska: Natalii Kłopotek-Główczewskiej, Emilii Rogały, Beaty Zastawnej, Anny Salomon, Ireneusza Trojanowicza, Łukasza Strzałkowskiego, Dawida Biernacika.
Na post radnych Gdyńskiego Dialogu zareagował radny KORMiLu Łukasz Piesiewicz.
„W którym miejscu nie zgadzacie się z wypowiedzią? W artykule tylko ta wypowiedź jest moja, reszta to opis projektu przekazanego przez Wydział Inwestycji, kierowany przez waszego wiceprezydenta Bartłomieja Austena. Może z nim w takim razie się nie zgadzajcie? I jeszcze moja wypowiedź. "W Śródmieściu musimy stawiać na komunikację zbiorową i temu ma służyć przebudowa układu drogowego wraz z wytyczeniem buspasów na Wójta Radtkego i powiązane z nim zmiany na placu Konstytucji i na Władysława IV. Musimy z prozaicznej przyczyny - nie stać nas na wpuszczanie coraz większej liczby pojazdów w układ zaprojektowany lata temu. W tych inwestycjach jest niezbędna konsekwencja, bo najgorsze, co możemy zrobić, to półśrodki, które nie dadzą nam dobrej komunikacji zbiorowej i nie zadowolą kierowców indywidualnych.” - Piesiewicz skomentował oświadczenie Gdyńskiego Dialogu.
Wszystko wskazuje na to, że konflikt pomiędzy Gdyńskim Dialogiem a Łukaszem Piesiewiczem (i reprezentowanym przez niego KORMiLem) może przybrać na sile. Przed zawiązaniem obecnej koalicji wielokrotnie dochodziło do mocno podgrzewanych przepychanek słownych.
Jak widać zawiązanie porozumienia dla władzy wcale nie wygenerowało „miłości” pomiędzy koalicjantami. Co więcej, Gdyński Dialog może czuć się pomijany w wielu ważnych kwestiach, a to wyzwala i potęguje frustracje... „Wygraliśmy prezydenta Gdyni, a nic z tego nie mamy. Za to śmietankę spija Platforma Obywatelska i jej stronnicy”.
Na zewnątrz widać niekwestionowanie, że prezydentka Kosiorek odgrywa jedynie przyznaną jej rolę, a liderami gdyńskiego rządzenia są Tadeusz Szemiot i Mariusz Bzdęga, którym wtórują „żołnierze, a raczej żołnierki” - radni/e KORMiLu.
To już ocenią mieszkańcy. W każdym razie rok po wyborach może okazać się, że nie dość, iż nie ma żadnej zmiany i jest jeszcze gorzej, dużo gorzej niż było za poprzednika, to jeszcze rośnie ogromny sprzeciw mieszkańców, którzy nie mogą zrozumieć tej wielkiej niekompetencji i przede wszystkim totalnego braku realizacji obietnic wyborczych.
1 2
to co się dzieje w Gdyni to jakaś kosmiczna paranoja,panie Szczurek wracaj pan i zrób porządek z tym szambem !!!!!!
1 0
Nigdy więcej szczura
0 0
Wywalić tego wariata na zbity pysk, bo to co on robi to dwukrotnie bardziej niższy Gdynię.