Pogorzelski: miasto w długach a Kosiorek chce wydać 25 milionów na zabawę?

Według rozporządzenia prezydentki Aleksandry Kosiorek Biuro Prezydent ma do dyspozycji 25 milionów złotych na wydatki związane z obchodami 100 lecia Gdyni.

Grzegorz Pogorzelski postanowił zapytań panią prezydent na co planowana jest aż tak ogromna kwota.

„W związku z rozporządzeniem 1128/25/IX/K Prezydenta Miasta Gdyni w sprawie  ustalenia limitu wydatków na obchody 100-lecia Gdyni, proszę o informację jakie wydatki są obecnie planowane w ramach tego limitu. Poproszę o wyszczególnienie poszczególnych pozycji wraz z ich kosztem oraz wykonawcą.” - napisał Pogorzelski.

Igrzyska ważniejsze?

W Gdyni na wszystko brakuje pieniędzy. Nadal nie wiadomo, co z przebudową węzła Karwiny i budową tunelu na ul. Puckiej pod torami kolejowych linii 202 i 250 (SKM). Estakada Kwiatkowskiego być może zbliża się do dnia, w którym zostanie wyłączona z ruchu. Kacze Buki zostały zostawione same sobie...

A władze Gdyni lekką ręką planują pozbawić budżet 25 milionów złotych.

Zresztą ta kwota nie została w tegorocznym budżecie ujęta.

I tak o to rządzący miastem wolą fundować kolejne igrzyska niż zająć się najpilniejszymi potrzebami drogowymi, które od lat spędzają sen z powiek mieszkańcom.

Na Titanicu też się bawiono do końca...

A może to świadomość balu, który ma uratować wizerunek? Choć bardziej wygląda to na ostatni taniec... ale za to z największa orkiestrą świata!