Niebezpieczne drogi w powiecie bytowskim to utrapienie kierowców od lat. Do tego władze odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa zbyt rychliwe nie są przypomnijmy choćby sprawę lustra w Cetyniu.
[ZT]60891[/ZT]
Początek wakacji zbiegł się z alarmem podnoszonym przez mieszkańców miejscowości Zielin w gminie Trzebielino.
Chodzi o skrzyżowanie drogi krajowej nr 21 z drogą w kierunku Starkowa.
„Od kilku dni dostawałem sygnały od mieszkańców naszej gminy Trzebielino o niebezpiecznym miejscu czyli skrzyżowaniu drogi powiatowej z drogą krajową w m. Zielin W środę o mały włos nie doszło do wypadku na tym skrzyżowaniu nastąpiło ostre hamowanie dwóch aut ciężarowego i osobowego a wszystko, poprzez ograniczenie widoczności, poprzez porosty krzaków. Poprosiłem Pana Nadleśniczego Marka Wiśniewskiego o pomoc w usunięciu problemu w ciągu 2 godzin problem został rozwiązany. Bardzo dziękuję panu Nadleśniczemu za pomoc, dzięki tak szybkiej interwencji znów możemy się czuć bezpiecznie.” - podkreśla Wojciech Duda, radny powiatu bytowskiego.
To kolejna reakcja radnego Dudy wyprzedzająca działania władz powiatu, które od lat bardzo po macoszemu traktują bezpieczeństwo mieszkańców.
Stare przyzwyczajenia władz nie wróżą nic dobrego. Mieszkańcy muszą samo organizować się i podejmować interwencje.
W przypadku radnego Wojciecha Dudy wielokrotnie już było tak, że władze powiatu nie podejmowały działań i to właśnie radny stawał na wysokości zadania.
- Bycie radnym to misja! W tych wyborach zaufało mi najwięcej mieszkańców naszego powiatu. Otrzymałem aż 1505 głosów, najwięcej ze wszystkich kandydatów w powiecie. To zobowiązuje i jest potwierdzeniem mojej pracy. Mieszkańcy wiedzą, że mogą do mnie zwrócić się z każdym problemem – dodaje Duda.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz