Natalia Sarach: kocham wieś i chciałabym zachować jej magię

Natalia Sarach, mieszkanka Glincza w gminie Żukowo została radną z listy komitetu Nasza Gmina Żukowo 2024. To to ugrupowanie samorządowe stało się wielką zmianą na mapie województwa pomorskiego. Liderka Naszej Gminy Żukowo – Mariola Zmudzińska została przez mieszkańców wybrana nowym burmistrzem.

Natalię Sarach poparło 240 wyborców w okręgu nr 4 - Babi Dół, Glincz, Leźno, Lniska, Łapino Kartuskie, Niestępowo, Otomino, Przyjaźń, Rutki, Skrzeszewo, Sulmin, Widlino.

„Postanowiłam kandydować na radną miasta ponieważ chcę być częścią zespołu, który wspólnie podejmuje decyzje i realizuje projekty mające na celu dobro naszej miejsko-wiejskiej społeczności. Jestem otwarta na rozmowy z mieszkańcami, jestem przewodniczącą KGW Glincz i tym samym chciałabym móc wspierać koła gospodyń wiejskich w naszej Gminie.” - podkreśla Natalia Sarach.

Pani Natalia jest bardzo rozpoznawalną mieszkanką, do której od dawna zwracają się mieszkańcy z różnymi problemami, a ona podejmuje się coraz to nowych wyzwań.

„Do kandydowania jako radna namówiła, zaproponowała mi nasza Sołtys Izabela Małycha która mnie wspierała i wspiera, jako przewodnicząca KGW w Glinczu jestem osobą aktywną i udzielającą się społecznie i tak naprawdę wszędzie mnie pełno. Bardzo cenię sobie współpracę z sołectwem, stowarzyszeniem Radunia, Panią dyrektor naszej szkoły i uważam, że dzięki współpracy można stworzyć coś dobrego i pozytywnego. Mam też nadzieję na pozytywne działania w radzie naszej gminy.

Każdy dzień to nowa możliwość, by wpłynąć pozytywnie na życie innych i także realizować swoje pasje. Kocham wieś i chciałabym zachować jej magię... w ludziach i miejscach. Dzięki mojemu zaangażowaniu się w różnego rodzaju działania społeczne, mogłam nawiązać bezpośredni kontakt z mieszkańcami, usłyszeć ich opinie i zobaczyć, jakie kwestie są dla nich najważniejsze. Jednym z problemów najbardziej aktualnych to zarwane drenaże,niestety skutkuje to lokalnymi zalaniami działek, jak również kanalizacja, a raczej jej brak. Problem naszej „kładki” w Glinczu jest również aktualny ponieważ przy opadach deszczu nie ma możliwości przejścia dzieci do szkoły.” - dodaje Natalia Sarach.

Nowa radna ma już gotowy przepis na swoją działalność na rzecz mieszkańców miasta i gminy Żukowo.

„Pierwsze działania powinny być skierowane na identyfikację najważniejszych potrzeb i problemów mieszkańców poprzez konsultacje społeczne oraz analizę danych. Następnie można opracować plan działań, który będzie skupiał się na rozwiązaniu tych problemów, poprawie infrastruktury, zapewnieniu dostępu do edukacji, zdrowia i kultury oraz promowaniu rozwoju gospodarczego i zrównoważonego rozwoju. Wszystko to oczywiście powinno być uwzględnione w ramach budżetu gminy i zgodne z możliwościami finansowymi.” - mówi Sarach.

Jednak nie samą działalnością publiczną człowiek żyje. I tak jest również w przypadku Natalii Sarach. Ma ona również pasje i zamiłowania. Są dla niej odskocznią i dzięki nim doskonale się realizuje.

„Jednym z moich ulubionych cytatów jest „Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu”. Wszystko co robię, wypływa z pasji. Moje zamiłowanie do zwierząt i natury jest nieodłączną częścią mnie, urodziłam się w światowy dzień zwierząt, nie mogło być inaczej. Jestem osobą o wielu pasjach od tańca zaczynając kończąc na zainteresowaniach związanych z psychologią, a po drodze uwielbiam rośliny jestem administratorem na jednej z grup roślinnych.

Prowadzę hodowlę chihuahua z sukcesami na wystawach krajowych i zagranicznych jak również jestem honorowym członkiem ZKwP w Sopocie. Uczę się tańca Flamenco wraz z moją mamą i ciocią, lubuję się w fotografii, uwielbiam gotować, piec i zaprawiać, uprawiać rośliny (właśnie zaczął się sezon), spędzać aktywnie czas z rodziną, przyjaciółmi i uwieczniać wspólne momenty zdjęciami.” - podsumowuje Natalia Sarach.