Kuriata: linia energetyczna powinna być przeniesiona

Przez lęborskie Osiedla – Sportowa i Leśnie przechodzi linia wysokiego napięcia. Kiedy była stawiana obecne domy mieszkalne nie były nawet w planach. Teraz jednak sytuacja wygląda inaczej.

Specjaliści od zdrowia uważają, że dostatecznie silne pole magnetyczne może prowadzić do przewlekłego zmęczenia, bezsenności oraz bólów głowy. Jednak tylko linie energetyczne o dużej mocy przesyłowej mogą emitować na tyle silne pole, które rzeczywiście mogłoby prowadzić do takich objawów.

Dlatego radny Łukasz Kuriata podjął działania, które w konsekwencji mają doprowadzić do zmiany przebiegu istniejącej linii wysokiego napięcia.

„Przeniesienie naziemnej linii energetycznej o napięciu 110 kV w Lęborku jest kluczowym przedsięwzięciem, mającym na celu nie tylko technologiczną modernizację, lecz również rozwój urbanistyczny miasta. Trasa linii, biegnąca od strony Słupska przez Osiedle Sportowa, Zatorze, aż po Główny Punkt Zasilania przy zakładzie energetycznym na ul. Krzywoustego, stanowi istotny obszar, którego przeniesienie otworzy nowe możliwości dla społeczności.” - zaznacza Kuriata.

Likwidacja w obecnym miejscu linii wysokiego napięcia jest również zyskiem dla miasta.

Kuriata wskazuje nowe możliwości.

„Efektem przeniesienia będzie uwolnienie cennych terenów, zwłaszcza przy ul. gen. Maczka (za torami) oraz potencjalnie na Osiedlu Leśnym czy Osiedlu Sportowa. Taka transformacja terenów przyczyni się do planów budowy nowych mieszkań oraz rozwoju infrastruktury. Zadania związane z przesunięciem wież energetycznych i ewentualnym zakopaniem kabli w ziemi będą wymagały precyzji i stanowczych decyzji, ale przyniosą znaczące korzyści społeczności Lęborka.”

Radny liczy na wsparcie mieszkańców Osiedli – Leśnego i Sportowa. Jego działania mają służyć wszystkim.

Sport to to zdrowie

Istotne, a zarazem absurdalne, jest również to, że linia przebiega przy stadionie piłkarskim, a jak wiadomo sport to to zdrowie.

W tym przypadku jednak wysokie napięcie przeczy promocji zdrowego życia w oparciu o sport.

Tym bardziej zatem mieszkańcy powinni zaangażować się w sprawę i wnioskować do właściciela linii i rozpoczęcie procedury przeniesienia, a do władz Lęborka o konkretne działania, które miałyby wpływ na firmę energetyczną. Wszak obecny burmistrz jako były poseł Platformy Obywatelskiej powinien rozmawiać ze swoimi kolegami i koleżankami partyjnymi, by ci lobbowali u premiera w sprawie przeniesienia linii. Konwiński, Plocke, Lamczyk, Rybicki, Kleina – dla nich to może być prosta sprawa. Tym bardziej, że właścicielem linii jest spółka skarbu państwa...

Bo chyba mieszkańcy Lęborka są ważniejsi niż kilometry drutów i tony konstrukcji stalowych?

„Zdecydowane zaangażowanie społeczności lokalnej jest kluczowe dla powodzenia tego projektu. Proces konsultacji musi być transparentny, a dialog z mieszkańcami stały i efektywny. Kluczową rolę odgrywa tutaj budowa trasy szybkiego ruchu S6, która sprzyja podejmowaniu takich decyzji. Lębork, jako miasto gotowe na zmiany, stoi przed nowym wyzwaniem, które ma potencjał przekształcić je w jeszcze bardziej atrakcyjne miejsce do życia. Nowe inwestycyjne możliwości będą korzystne zarówno dla miasta Lębork, jak i dla całego powiatu lęborskiego.” - podsumowuje Kuriata.