Dariusz Drelich podjął wiele złych decyzji - uważają nie tylko jego oponenci czy przeciwnicy polityczni. Również wśród członków jego partii, czyli PiS są działacze, którzy nie zostawiają na nim suchej nitki.
[ZT]60343[/ZT]
Czy zatem trafią do pani wojewody skargi na inne działania jej poprzednika, które są kwestionowane przez osoby, uważające się za pokrzywdzone?
[ZT]60172[/ZT]
Okres kampanii wyborczej jest najlepszym momentem na rozliczenia. Stać się więc może tak, że teraz poznamy wiele działań Drelicha, które niekoniecznie służyły województwu pomorskiemu i jego samorządom. Rozdawania publicznych pieniędzy mogło być jedynie przykrywką albo próbą kamuflażu, by mieszkańcy Pomorza nie zorientowali się jak niekompetentny jest wojewoda z Prawa i Sprawiedliwości.
[ZT]58917[/ZT]
[ZT]58758[/ZT]
[ZT]59006[/ZT]
Jednak zorientowali się, czego wyraz dali podczas wyborów parlamentarnych, w których kolejny raz Drelich nie uzyskał mandatu senatora, przegrywając z kandydatką Paktu Senackiego Anną Górską.
Teraz wraca sprawa działek na Westerplatte. Dlatego po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku Wojewoda Pomorska Beata Rutkiewicz podjęła decyzję o szczegółowym zbadaniu sprawy.
W związku z pojawieniem się w przestrzeni publicznej informacji o wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, dotyczącego odszkodowania dla miasta Gdańska za przejęcie przez Skarb Państwa działek na Westerplatte i naruszenia prawa przez poprzedniego wojewodę, oświadczam, że aktualnie sprawdzane są wszelkie dokumenty i akta sprawy. Mamy do czynienia m.in. z dużymi rozbieżnościami między wycenami spornego terenu, od 4 do 19 mln zł. Służby prawne wojewody analizują wyrok. W najbliższym czasie planowane są rozmowy z Prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz.
Intensywne pracujemy nad rozwiązaniem sytuacji.
O podjętych decyzjach będziemy informować Państwa bez zbędnej zwłoki.
Wojewoda Pomorska
Beata Rutkiewicz
* * *
Drelich w nagrodę za dzielenie i rozwalanie swojej partii, konfliktowanie i dyskryminowanie członków, podejmowanie złych decyzji, niekompetencję, "niezamiatanie liści", itd... ma być nagrodzony jedynką na liści PiS do Sejmiku Województwa Pomorskiego.
A decydenci partii Kaczyńskiego dziwią się dlaczego polegli w wyborach parlamentarnych?
No cóż - na Titanicu też się bawiono do końca...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz