Zamknij

Zmudzińska: warto rozmawiać, bo to daje szansę na lepszą przyszłość. Chodzi o inwestycję na Osiedlu Norbertanek

06:47, 18.11.2023 Aktualizacja: 20:25, 18.11.2023
Skomentuj

"Jako radni Klubu Radnych Nasza Gmina Żukowo organizujemy spotkania z mieszkańcami Gminy Żukowo, ale i wielokrotnie uczestniczymy w wizjach lokalnych, kontrolach czy spotkaniach wywołanych przez mieszkańców."

- mówi Mariola Zmudzińska, przewodnicząca klubu radnych Nasza Gmina Żukowo.

- 26 października br. jako przedstawicielka Klubu, ale i członkowie Stowarzyszenie Nasza Gmina Żukowo, byliśmy obecni na zwołanym na życzenie mieszkańców zebraniu w Żukowie dot. Osiedla Norbertanek. Dotyczyło ono obaw mieszkańców, w związku z planowaną tam inwestycją - dodaje Zmudzińska.

Chodzi o budowę wielopiętrowego bloku mieszkalnego

Na spotkanie przybyli przedstawiciele Urzędu Gminy, Spółki Komunalnej, ale i inwestor. Czekało na nich 44 mieszkańców i 10 członków rady osiedla.

- Jednym z zarzutów mieszkańców, był fakt dosłownie "przypadkowego" dowiedzenia się o planowanej inwestycji, która w ocenie mieszkańców będzie miała wpływ na wiele aspektów życia w omawianym obszarze. Merytorycznych pytań i wątpliwości było dużo więcej. Wiele kierowanych było do przedstawicieli Urzędu Gminy oraz Spółki Komunalnej - podkreśla radna Zmudzińska.

Dyskusja była momentami gorąca, ale i rzeczowa. Strony dyskusji w osobach mieszkańców i inwestora, wykazały wolę porozumienia się, celem osiągnięcia możliwie najkorzystniejszych rozwiązań. Jednak część z działań będzie konieczna po stronie Urzędu Gminy i Spółki Komunalnej.

Najważniejsza jest istota problemu, dla którego mieszkańcy doprowadzili do zwołania spotkania. Już na początku dyskusji głos zabrał Michał Sirocki, prezes zarządu Spółki Komunalnej.

Wody jest za mało!

- Urządzenia są przygotowane na odbiór ścieków. Inwestor wystąpił o zapotrzebowanie dostaw wody. Bez przebudowy infrastruktury wodno-kanalizacyjnej nie da się podłączyć nowej inwestycji. W chwili obecnej jesteśmy w stanie dostarczyć zaledwie 4 m3, podczas gdy inwestor określił zapotrzebowanie na 35 m3 - powiedział Sirocki.

- Jest to kryterium dyskwalifikujące. Czyli na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie takiej inwestycji przeprowadzić? - podsumował jeden z mieszkańców, a M. Sirocki przyznał rację. Plan wieloletni Spółki Komunalnej takiej przebudowy i modernizacji nie przewiduje.

I w tym momencie dyskusja powinna być zakończona!

Skoro nie ma możliwości dostarczania wymaganej ilości wody, to gmina najpierw powinna rozwiązać problem ogólnego braku wody, który występuje w wielu miejscowościach. Burmistrz jednak wymyśla megalomańskie inwestycje i zamiast wychodzić na przeciw potrzebom mieszkańców brnie w sytuację, która może doprowadzić do paraliżu egzystencjalnego w gminie Żukowo.

Chyba, że Kankowskiemu marzy się powrót do średniowiecza i zakłada, że mieszkańcy nowych wielopiętrowych bloków wodę będą wiaderkami nosić...?

Wniosek nie spełnia wymogów

Mając świadomość braku zgodności z przepisami oraz kompletnym oderwaniu od rzeczywistości funkcjonowania społeczności lokalnej burmistrz najpierw powinien zorganizować konsultacje społeczne, o co od lat zabiega radna Mariola Zmudzińska.

Kolejnym krokiem winno być przystąpienia do opracowania strategii rozwoju tego terenu w oparciu o plan zagospodarowania, ale przede wszystkim o potrzeby mieszkańców.

Wnioski nasuwające się po przeanalizowaniu koncepcji inwestycji są jasne i precyzyjne. Przedstawiła je Irena Majkowska.

"WNIOSEK ZŁOŻONY PRZEZ INWESTORA NIE SPEŁNIA WYMOGÓW FORMALNYCH, zatem zgodnie z art.7 . 9 ustawy: W przypadku gdy wniosek, o którym mowa w ust.1, nie spełnia wymogów, o których mowa w ust.7 i 8 , wójt (burmistrz, prezydent miasta) wzywa do usunięcia braków formalnych, wskazując termin ich usunięcia, nie dłuższy niż 14 dni, pouczając jednocześni, że nieusunięcie tych braków spowoduje pozostawienie wniosku bez rozpatrzenia.

Ponadto złożona koncepcja urbanistyczno — architektoniczna planowanej zabudowy nie jest adekwatna do wnioskowanego terenu inwestycji, gdyż teren działki nie jest terenem płaskim lecz jest różnica naturalnych rzędnych terenowych w obszarze inwestycji i wynosi około 4m, a ukształtowanie terenu pokazano w koncepcji jak na terenie płaskim, nie spełnia standardów co do lokalizacji i realizacji inwestycji, gdyż nie spełnia wszystkich wymagań przepisów Ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących.

Koncepcja nie spełnia wymagań dostępu elementów sieci uzbrojenia terenu i dróg publicznych i wewnętrznych do obsługi tego charakteru zabudowy BRAK zapewnienia wody zarówno dla celów bytowych jak i pożarowych dla planowanej inwestycji, która wymaga zapewnienia 35m3/dobę, a Spółka Komunalna Żukowo wydała zapewnienie tylko na 4 m3 /dobę (prawie 10 razy mniej) i nie odniosła się co do zdolności zaopatrzenia ppoż. istniejącej sieci hydrantowej dla jednostki osadniczej).

Zgodnie przepisami dot. przeciwpożarowego zaopatrzenia w wodę oraz dróg pożarowych: dla zabudowy wielorodzinnej woda do celów przeciwpożarowych do zewnętrznego gaszenia pożaru musi spełniać obowiązujące przepisy, podczas gdy obecnie dla zabudowy wielorodzinnej wymagania istniejącej sieci wodociągowej nie są wystarczające.

Brak zapewnienia dostępu do drogi, bo jej parametry nie zapewniają wymagań dot. ochrony ppoż., określonych w przepisach odrębnych, a także nie spełnia wymogu minimalnej liczby miejsc postojowych: parkingi — nie spełniają warunku min. 1,5 m.p. na jedno mieszkanie, a podane we wniosku wskaźniki dotyczące minimalnej ilości miejsc parkingowych dla mieszkańców, okazują się niemożliwe do zrealizowania z uwagi na sprzeczność z kryteriami określonymi w warunkach dot. war. technicznych dot. dróg publ. i odległości od okien na pobyt ludzi. Wjazd na teren zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej na działkę zaprojektowano na luku drogi gminnej!

Ulica Słoneczna, która w tym miejscu ma szerokość nie więcej niż 4 m, posiada duży spadek podłużny, niezgodnie z obowiązującymi warunkami dot. dróg publicznych, nie spełniając warunków techn. i drogi pożarowej.Inwestycja mieszkaniowa WIELORODZINNA, której głównym celem jest zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych NIE JEST FUNKCJĄ POŻĄDANĄ i NIE JEST FUNKCJĄ NIEZBĘDNĄ WE WSKAZANEJ LOKALIZACJI. Cel ten obecnie już został osiągnięty poprzez powstałą zabudowę wielorodzinną na Osiedlu Złota Reneta.

Wobec tego planowana zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna nie stanowi inwestycji, która jest konieczna, aby wpłynąć na stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych w tej części miasta.Planowana inwestycja będzie NEGATYWNIE oddziaływać na działki sąsiednie, w szczególności w zakresie infrastruktury technicznej i komunikacyjnej i PRZEDE WSZYSTKIM w zakresie OBNIŻENIA JAKOŚCI ŻYCIA DLA ZABUDOWY JEDNORODZINNEJ O NISKIEJ INTENSYWNOŚCI ZABUDOWY.

ISTNIEJĄCY UKŁAD KOMUNIKACYJNY ORAZ STAN DRÓG JEST NIEWYSTARCZAJĄCY dla obsługi komunikacyjnej nowej inwestycji ZARÓWNO w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ruchu jak i dostatecznej ilość miejsc postojowych dla mieszkańców."

Szymkowiak kłamie?

Zastępca Burmistrza Tomasz Szymkowiak (nota bene były pracownik Urzędu Miasta Gdyni - warto o tym pamiętać i zastanowić się, dlaczego nie pracuje już w ratuszu miasta z morza i marzeń) próbował wprowadzić narrację manipulacji i do jednego z mieszkańców skierował słowa: "dlaczego pan kłamie i wprowadza ludzi w błąd! Wniosek był omawiany z naszym radcą prawnym i uważa on inaczej."

Na to ten zarzut mieszkaniec (z zawodu radca prawny) zareagował:

- To Pan kłamie, ja się opieram na przepisach prawa, proszę mi udowodnić, że się mylę! Przecież Państwo, Rada Miasta są dla nas, a nie dla inwestora!

Natomiast Rafał Borodzicz zapytał czy w związku z rozbieżnościami odnośnie zawieszenia postępowania możemy zobaczyć opinię radcy prawnego urzędu gminy?

Burmistrz zaprzeczył, informując, że nie ma takiej opinii na piśmie.

Głupio musiał się poczuć wiceburmistrz po tych słowach Kankowskiego. Brak opinii na papierze to potwierdzenie, że nie ma żadnej opinii, a pozaformalne rozmowy Szymkowiaka tylko obnażają nietransparentne i nieprzejrzyste zasady, które obowiązują w Urzędzie Gminy w Żukowie.

Szkoła na trzy zmiany?

Kolejną kwestią jednoznacznie pokazująca, że władze Żukowa podejmują decyzje o wyrażaniu zgody na inwestycje bez jakichkolwiek konsultacji społecznych i analiz. Chodzi o zapewnienie dostępu do samorządowej edukacji.

Jedna z mieszkanek przeczytała fragment ustawy, która określa kiedy wniosek powinien być oddalony. Zapytała również o to, jak będzie wyglądało miejsce w szkole. Będzie za mało miejsc.

Kiedy zapytała czy ta szkoła będzie rozbudowana? - Burmistrz zaprzeczył.

Zapowiedział: "Będziemy budować żłobek między ul. Dworcową i Armii Krajowej. Znam tę sytuację. Dzieci nie będą wszystkie w jednym wieku. Jeśli będzie taka konieczność, otworzymy w szkole dodatkowy oddział."

Kankowski chce zmianowości w szkole?

Uczestniczący w spotkaniu mieszkanie stwierdził: "Już jest zbyt mało miejsc. Spowoduje to dwuzmianowość. Czy Burmistrz tego chce? W tej szkole w zasadzie nie ma świetlicy, jest organizowana po lekcjach w poszczególnych klasach, nie działa to tak jak powinno. Zajęcia są zbyt krótko. Poinformowana przeze mnie Pani dyrektor szkoły uznała, że w przypadku dopuszczenia tej inwestycji grozi to dwuzmianowością, gdyż w przyszłym roku szkolnym dochodzą ósme klasy. Klasy już obecnie są przepełnione."

I tak kolejny raz mieszkańcy obnażyli nieudolność Kankowskiego i jego ekipy!

Wnioski nasuwają się same... To nie inwestor jest winny. Firma Makurat Invest chce budować bloki mieszkalne, jednak władze gminy nie potrafiły najpierw porozumieć się z mieszkańcami i poznać ich potrzeby.

- To ważne, aby mieszkańcy mieli prawo głosu, aby mieli szansę dowiedzenia się możliwie wcześnie o planowanych kluczowych inwestycjach w ich obszarze zamieszkania. Takie działanie będzie służyło każdej ze stron i budowało partnerstwo dla dobrego rozwoju Gminy Żukowo. Warto rozmawiać, bo to daje szansę na lepszą przyszłość - podsumowuje Mariola Zmudzińska.

 

(do tematu wrócimy...)

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto MZ/FB)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MieszkaniecMieszkaniec

4 0

Właśnie tak się czujemy, że mieszkańcy w tej gminie niewiele znaczą dla niektórych w gminie. Dobrze że o tym zaczyna się mówić.

20:20, 18.11.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%