Nie zgadzał się z tą decyzją powiatowy radny Michał Kowalski, który zwołał przed szpitalem konferencję prasową, w której wzięli udział m.in. samorządowcy z Gdyni, Redy, Lęborka, wspierając radnego z Władysławowa.
Starosta był nieugięty!
Jednak presja społeczna zainicjowana przez Michała Kowalskiego doprowadziła do tego, że starosta pucki zmienił zdanie.
- Ponowne otwarcie oddziału dziecięcego to bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców powiatu puckiego, ale i wszystkich turystów przyjeżdżających na nasze tereny. Presja i konstruktywna krytyka ma sens i już dzisiaj widać, że praca wielu ludzi, w tym nas – radnych opozycji i nie tylko przynosi dobre rezultaty. Nie bez znaczenia jest finansowe wsparcie Pana Wojewody i fundusze z rezerwy Prezesa Rady Ministrów, które trafiły właśnie do nas na remont tego oddziału. Niestety nadal nie funkcjonuje oddział ginekologiczno – położniczy ale myślę, że wcześniej czy później nastąpi refleksja starosty Białka i ten oddział zostanie przywrócony. Oby szybciej niż później – podkreśla Michał Kowalski.
Konferencja prasowa, którą wsparło wielu mieszkańców Pucka i powiatu puckiego odbyła się na początku czerwca ub.r. Wywołała ona nerwowe i pełne agresji zachowania starosty puckiego, który zapomniał chyba, że piastuje ważne samorządowe stanowisko i zaczął zachowywać się irracjonalnie.
14 czerwca 2021 podczas sesji Rady Powiatu Puckiego starosta Jarosław Białk bardzo nerwowo i niekulturalnie zaatakował radnego Michała Kowalskiego.
Zarzucił mu, że ten nie poparł w konsekwencji likwidacji oddziałów. Sposób w jaki to zrobił stawia go w bardzo negatywnym świetle i pokazuje, że jako włodarz skompromitował się, co powinno być powodem do dymisji.
Starosta musiał uznać wyższość mieszkańców zintegrowanych przez radnego Michała Kowalskiego.
Podczas środowego otwarcie podkreślił to również Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, który kilkakrotnie przywoływał Michała Kowalskiego i Zygmunta Wiśniewskiego (również radny powiatu puckiego) wskazując na ich udział w walce o zamknięte oddziały szpitalne.
Pierwsi, mali pacjenci mogą już tu być przyjmowani dziś w nocy. Zmodernizowany Oddział Pediatryczny w Szpitalu Puckim - bo o nim mowa - to 11 sal z łazienkami, pomieszczenie dla dzieci do lat 3, gabinety zabiegowe, lekarskie, sale izolacyjna i zabaw, a także miejsca dla opiekunów. Całość kosztowała 1 125 997,98 zł. Na otwarciu oddziału był dziś Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich, który odczytał także list premiera Mateusza Morawieckiego. Inwestycja została dofinansowana z rezerwy ogólnej premiera 750 tys. złotych.
Oddział pediatryczny to szczególne miejsce dla każdego szpitala. Musi spełniać wysokie wymagania, by zapewnić jak najlepszą jakość usług medycznych i bezpieczeństwo najmłodszym pacjentom. Wiem, że przebudowa tej części placówki była oczekiwanym od lat przedsięwzięciem i stanowiła wyzwanie dla jej dyrekcji i całego powiatu. (…) Mam nadzieję, że cała społeczność miasta i powiatu będzie dumna ze zmodernizowanego oddziału – napisał Prezes Rady Ministrów, dziękując za zaproszenie na uroczystość otwarcia (cały list: https://www.gdansk.uw.gov.pl/5929-oddzial-pediatryczny-w... ).
Co prawda prace zakończyły się już jakiś czas temu, ale z powodu remontu na oddziale internistycznym, otwarcie pediatrii, by nie zakłócać spokoju małych pacjentów – przesunięto.
Przy oddziale przygotowano także izbę przyjęć z przewijakiem i toaletą dostosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wykonano ponadto kompleksową termomodernizację, którą finansowo wsparł Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Przypomnijmy, że w 2017 dzięki dofinansowaniu z budżetu państwa (1 mln zł) szpital zbudował nowy łącznik z windą. Wtedy z dużym wsparciem dla działań wystąpiła poseł Małgorzata Zwiercan.
Rok później, wojewoda Dariusz Drelich podpisał umowę o dofinansowaniu z rezerwy ogólnej budżetu państwa (3 mln zł) budowy nowoczesnego bloku operacyjnego na oddziale chirurgii.
Przypominamy również zeszłoroczną konferencję prasową przed Puckim Szpitalem:
0
0
0
0
0
0
3 0
Panie Michale to Pan jest jedna wielką kompromitacją. Nie robi Pan nic poza promowaniem kłamstwa, oszukiwaniem mieszkańców i promowaniem własnej twarzy. Na sukces składają się uczciwość i ciężka praca, a nie manipulacja, jaką Pan stosuje. Ciągnie Pan tylko na tym, ze jest Pan PiSowcem. A polityka agresywna jaka Pan prawdziwe jest wręcz obrzydliwa. Niech Pan już zniknie z grona naszych radnych.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz