Aleksander „NadHorała” Mrówczyński, czyli jak ubezwłasnowolnić zarząd okręgu

Relacje w pomorskim PiSie od dawna są dalekie od poprawnych. Pod tym względem partia Kaczyńskiego niczym nie różni się od „koalicji” Tuska. Podchody, plotki, konfabulacje, czy brak zaproszeń na wydarzenia ewidentnie partyjne...

Prawo i Sprawiedliwość na Pomorzu ma problem z posłem z Chojnic!

Uważa część działaczy i osób, które odeszły z partii lub zostały wyrzucone, między innymi przez posła Mrówczyńskiego.

Od lat jego decyzje wzbudzają wiele kontrowersji i są powodem masowych odejść z partii.

„Wielki usuwacz”

Przede wszystkim poseł Aleksander Mrówczyński słynie z usuwania, a to członków partii, a to radnych z klubu...

Po zmianach statutowych i powołania nowych okręgów, a wraz z tym nowych władz partyjnych, wielu członków myślało, że „totalizm” posła przeszedł do historii. Niestety były to tylko marzenia.

Po miesiącach wyciszenia i ze względu na chorobę ograniczenia swoich działań poseł Mrówczyński powrócił w nowej odsłonie. I to z glejtem od samego Kaczyńskiego, który daje mu tak naprawdę nieograniczoną władzę w okręgu, na którego czele rzekomo stoi poseł Marcin Horała.

Decyzje wyłącznie z akceptacją!

"Decyzja Prezesa Prawa i Sprawiedliwości z dnia 24 września 2025 r.

Na podstawie art. 19 ust. 3 oraz art. 19 ust. 1 pkt 10 Statutu Prawa i Sprawiedliwości, powołuję Pana Aleksandra Mrówczyńskiego na funkcję Koordynatora Prawa i Sprawiedliwości okręgu senackiego nr 63 — Chojnice (powiaty: bytowski, chojnicki, człuchowski, kartuski, kościerski).

Koordynator Okręgowy Prawa i Sprawiedliwości posiada uprawnienia Prezesa Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości oraz Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości, określone w art. 28 ust. 1 pkt 1, 2, 3, 5, 6, 7, 8, 10, an. 29 ust. 1, ust. 2 pkt 1, 3, 4 Statutu PiS.

Zarząd Okręgowy okręgu nr 26 — Słupsk, podejmując wszelkie decyzje dotyczące powiatów bytowskiego, chojnickiego, człuchowskiego, kartuskiego, kościerskiego, musi uzyskać akceptacje Koordynatora Prawa i Sprawiedliwości okręgu senackiego 63 — Chojnice.

Decyzja chodzi w życie z dniem podjęcia.”

Horała nic nie może?

I tak prezes Jarosław Kaczyński ubezwłasnowolnił posła Horałę i cały zarząd okręgu nadając jednoosobowe prawo posłowi Mrówczyńskiemu ingerowania we wszystko, co dotyczy „jego powiatów”!

Pan na włościach...?

Niestety ani Marcin Horała, ani nikt z zarządu „dużego okręgu” nie może podważyć decyzji Aleksandra Mrówczyńskiego!

I tak stał się swoistym dyktatorem PiSu na terenie okręgu senackiego 63 — Chojnice.