Zamknij

Maciej Łoś: w Bałtyku będę mógł jeszcze lepiej rozwijać swoje piłkarskie pasje

18:43, 20.04.2020 Aktualizacja: 18:44, 20.04.2020
Skomentuj

Maciej Łoś jest kapitanem drużyny rocznika 2007 Akademii Piłkarskiej Bałtyku Gdynia. Chodzi do klasy VI o profilu sportowym - piłka nożna Szkoły Podstawowej nr 6.

 

Nie można teraz trenować z całą drużyną. Jak sobie z tym radzisz?

Codziennie trenuję w domu razem z bratem, który także jest piłkarzem klubu Bałtyk Gdynia (Rocznik 2005). Są to ćwiczenia ogólnorozwojowe. Również ćwiczę na działce technikę piłkarską. Tutaj mam trochę więcej przestrzeni.

 

Jak wygląda łączność z trenerem?

W miarę możliwości kontaktujemy się z trenerem przez Skype’a, maile oraz sms'y.

 

A jak kontaktujesz się z kolegami z drużyny?

Z kolegami z drużyny kontaktuję się głównie podczas treningów online. Ćwiczenia wykonujemy zgodnie z instrukcją trenera.

 

Na pewno trudniej teraz o motywacje. Jak jest z tym u Ciebie?

Staram się nie odpuszczać i dać z siebie wszystko, by po zakończeniu pandemii być w formie.

 

Czy rodzice wspierają cię w utrzymaniu piłkarskiej kondycji?

Tak. Oczywiście, zwłaszcza tata, który również lubi sport. Pokazuje i nadzoruje moje ćwiczenia.

 

Na jakiej grasz pozycji czy pod tym kątem też masz ustawiony trening domowy?

Gram na lewej obronie, a czasami na środkowej pomocy. Poza tym jestem kapitanem drużyny. Ale trening domowy mam ustawiony pod kątem ogólnym.

 

A jak trafiłeś do Akademii Piłkarskiej Bałtyku Gdynia?

Moja przygoda z piłką rozpoczęła się, gdy miałem 6 lat. Dostałem się do drużyny Arka Gdynia. Przez 2,5 roku byłem zawodnikiem SI Arka w grupie A. Następie przeniosłem się do klubu Bałtyk Gdynia. W obecnym klubie jestem już ok. 3,5 roku.

 

Dlaczego właśnie wybrałeś ten klub?

Po przygodzie w poprzednim klubie doszedłem do wniosku, że w Bałtyku będę mógł jeszcze lepiej rozwijać swoje piłkarskie pasje.

 

Czego dziś najbardziej ci brakuje pod kątem sportowym?

Przede wszystkim brakuje mi ruchu na świeżym powietrzu, treningów i oczywiście rozgrywania meczy oraz rywalizacji na boisku.

 

Co zrobisz, kiedy będzie już można wyjść w grupie na zewnątrz?

Od razu wskakuję na boisko.

 

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto AP BG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%