Zamknij

25 lat temu zmarł Jerzy Giedroyc – twórca „Kultury” paryskiej

PAP 08:31, 14.09.2025 Aktualizacja: 09:18, 14.09.2025
Skomentuj PAP PAP

Na łamach kierowanego przez Giedroycia miesięcznika ukazały się jedne z najważniejszych dzieł powojennej literatury polskiej. "Kultura" wywarła znaczny wpływ na politykę wschodnią Polski po 1989 roku.

25 lat temu, 14 września 2000 roku zmarł Jerzy Giedroyc - założyciel i redaktor wydawanego w Maisons-Laffitte pod Paryżem najważniejszego czasopisma polskiej emigracji powojennej - "Kultury". Stworzone przez Giedroycia i współpracowników pismo było ośrodkiem kultury i myśli politycznej poza krajem.

Jerzy Giedroyc urodził się 27 lipca 1906 roku w Mińsku, na obecnej Białorusi. Dzieciństwo spędził w Mińsku, Moskwie i Petersburgu. W 1919 wraz z rodzicami przeniósł się do Warszawy, gdzie studiował prawo i historię. W trakcie studiów zaangażował się w działalność wydawniczą, a poprzez organizacje akademickie i wydawane przez nie czasopisma - w działalność polityczną. W latach 30. XX w. był redaktorem dwutygodnika "Bunt Młodych", przekształconego następnie w tygodnik "Polityka". W latach 1928-39 pracował w ministerstwach, kolejno: rolnictwa oraz przemysłu i handlu. Po wybuchu wojny jako urzędnik został ewakuowany do Rumunii, gdzie do 1941 roku pracował w polskiej służbie dyplomatycznej.

W 1941 roku - po dołączeniu Rumunii do państw Osi - został ewakuowany do Stambułu; zgłosił się do służby wojskowej i na Bliskim Wschodzie wstąpił do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. W 1943 trafił do otoczenia gen. Władysława Andersa roku i rozpoczął pracę w Wydziale Informacji i Oświaty Armii Polskiej na Wschodzie. W 1945 roku na rozkaz gen. Andersa przybył do Londynu. W 1946 roku decyzją gen. Andersa w Rzymie powołany został Instytut Literacki, jako wydawnictwo skierowane do polskich instytucji cywilnych i wojskowych. Tej instytucji Giedroyc poświęcił pozostałą część swojego życia.

Od 1947 roku i pierwszego numeru "Kultury" (wydanego jeszcze we Włoszech) rozpoczęła się trwająca ponad pół wieku działalność Giedroycia jako wydawcy i redaktora, a zarazem twórcy, wraz z grupą współpracowników, najważniejszego emigracyjnego ośrodka kultury i myśli politycznej. Instytut Literacki wydał do 2000 roku 637 numerów "Kultury", ponad 500 książek (wydawanych jako "Biblioteka Kultury") i ponad 170 numerów "Kwartalnika Historycznego" (wydawanego do 2010 roku). Instytut Literacki i "Kulturę" współtworzyli w Maisons-Laffitte m.in. Józef Czapski, Zofia i Zbigniewa Hertzowie, Henryk Giedroyc (młodszy brat Jerzego). Jerzy Giedroyc był jednak wyłącznym redaktorem pisma, które zgodnie z jego życzeniem przestało ukazywać się po jego śmierci.

"Kultura" propagowała program, który był odzwierciedleniem poglądów politycznych Giedroycia i sposobu, w jaki rozumiał zadania emigracji. Do tego programu należało przekonanie o konieczności poszukiwania sposobów przeciwdziałania ekspansji komunizmu, utrzymywanie łączności z krajem, później - wsparcia dla opozycji w Polsce. Elementem programu "Kultury" stały się koncepcje Juliusza Mieroszewskiego, tzw. ULB - pojednania z Ukraińcami, Litwinami i Białorusinami i poparcia dla niepodległości wschodnich sąsiadów Polski.

Zasługi "Kultury" dla polskiej kultury powojennej trudno przecenić - na jej łamach ukazywały się utwory dziś należące do kanonu literatury, m.in. Witolda Gombrowicza, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Czesława Miłosza i krajowych pisarzy objętych w Polsce cenzurą. Giedroyc był inspiratorem i organizatorem, nie zaś autorem, do jego dorobku należy zaś bardzo rozległa korespondencja; pisał około 10 listów dziennie.

"Moja aktywność wydawnicza, zarówno przed wojną jak i dzisiaj, wynika tylko z ambicji działania politycznego" - mówił o sobie Giedroyc, który określał siebie samego jako "zwierzę polityczne". Jak zastrzegał, interesowała go polityka, ale nie ideologia. Opisywał siebie również jako człowieka, który poświęcił swoje życie osobiste dla działalności politycznej. Jego małżeństwo z Tatianą Szwecow rozpadło się krótko przed wojną. W czacie z czytelnikami portalu Onet z 2000 roku, odpowiadając na pytanie jednego internautów, wyznał, że nie mógłby zrezygnować z polityki dla spraw uczuciowych.

Po 1989 roku Giedroyc nigdy nie odwiedził Polski. Krytycznie oceniał rządy III RP wytykając im uwikłanie w walki partyjne. Odmówił przyjęcia Orderu Orła Białego - jak tłumaczył, jeszcze przed wojną przyjął zasadę nieprzyjmowania odznaczeń państwowych swego kraju. "Tak się składa, że praca dla Polski, której ostatecznie poświęciłem swoje życie, jest pracą niewdzięczną" - mówił w czacie przeprowadzonym przez dziennikarzy Onetu 11 sierpnia 2000 roku. Wówczas też, na miesiąc przed śmiercią, powiedział: "gdybym miał zaczynać swoje życie na nowo to myślę, że niewiele odbiegałoby od tego, które miałem". (PAP)

Autor: Anna Wróbel

awl/ bar/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%