Od ogłoszenia przez wiceprezydenta Bartłomieja Austena 14 marca br., że decyzje derogacyjne zapadną w ciągu paru dni minęły już ponad 2 tygodnie.
[ZT]71387[/ZT]
Grzegorz Pogorzelski, który tematem zajmuje się od początku awantury z brakiem wycinki części lasu na gruntach, które są przeznaczone na obwodnicę Witomina, postanowił powiedzieć – sprawdzam.
„W nawiązaniu do otrzymanej odpowiedzi nr UIPI.1431.9.2025 na zapytanie o dostęp do informacji publicznej, uprzejmie proszę o informację, czy decyzje zezwalające na wycinkę drzew na terenie budowy obwodnicy witomina zostały już wydane, a jeśli tak – przez jaki organ i w jakim zakresie. W przypadku, gdy decyzje nie zostały jeszcze wydane, uprzejmie proszę o informację na jakim etapie znajduje się postępowanie administracyjne w tej sprawie.” - napisał w kolejnym wniosku o udostępnienie informacji publicznej.
* * *
Nie wiadomo zatem kiedy i czy w ogóle do końca września ruszy inwestycja, na którą mieszkańcy Gdyni czekają od lat.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość i dać władzy czas, by ogarnęła temat. I zapamiętać, co się stało...
Jedynym sposobem rozliczenia będą kolejne wybory samorządowe, chyba że eskalacja zdarzeń doprowadzi do referendum.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz