Osowicka: tylko 10 proc. klubów sportowych właściwie wdrożyło standardy ochrony małoletnich podaje Stowarzyszenie Moc Wsparcia

W poniedziałek w Sosnowcu odbyła się druga edycja konferencji szkoleniowej poświęconej wdrażaniu standardów ochrony małoletnich. To odpowiedź na wyniki raportu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę dotyczące przemocy wobec dzieci w środowisku sportowym.

- Informacje są naprawdę bardzo niepokojące. Mam nadzieję, że dość szybko będzie to wyjaśniane i rzeczywiście wdrażane. Sport powinien dzieciom kojarzyć się z czymś pozytywnym. Kiedy jednak pojawia się przemoc, obojętnie w jakiej formie, dorośli muszą reagować natychmiast. Nie można spraw zamiatać pod dywan czy mówić, że w rywalizacji o to chodzi, kto bardziej wytrzymały i potrafiący radzić sobie ze stresem. Przemoc to przemoc. Nie reagując możemy zniszczyć młodemu człowiekowi całe przyszłe życie. Uważam, że odpowiednie decyzje winny zapaść jak najszybciej i już dziś powinno wyciągnąć się konsekwencje. Kluby, które zezwalają na przemoc albo ją tolerują nie powinny dostawać na to pieniędzy. Naszym wręcz obowiązkiem jest ujawnianie takich spraw. Sportem powinni zajmować się ludzie, którzy rozumieją na czym polega zasada Fair Play - podkreśla Marzenna Osowicka, radna miasta Chojnice, prezes UKS "Ósemka".

10 proc. ze 100 losowo wybranych klubów sportowych wdrożyło standardy ochrony małoletnich we właściwy sposób - wynika z analizy Stowarzyszenia Moc Wsparcia. Choć formalne wymogi, np. publikacja dokumentów na stronach internetowych, zostały spełnione, to w praktyce standardy te nie są skuteczne - wskazano.

Standardy ochrony małoletnich (przewidziane przez tzw. ustawę Kamilka) od lutego 2024 roku stały się obowiązkiem prawnym dla instytucji pracujących z dziećmi - szkół, klubów sportowych, placówek opiekuńczych czy organizacji pozarządowych. Ich wdrożenie ma zapewnić bezpieczne środowisko i skuteczne reagowanie na przypadki przemocy oraz zaniedbań.

Właśnie tym zagadnieniom poświęcono poniedziałkowe wydarzenie w Sosnowcu, które zorganizowało Stowarzyszenie Moc Wsparcia we współpracy z miastem Sosnowiec i Zagłębiowskim Parkiem Sportowym. Konferencja skierowana była do osób odpowiedzialnych za wprowadzanie procedur ochrony dzieci w klubach, organizacjach sportowych oraz innych instytucjach. Eksperci omawiali najczęstsze zagrożenia, procedury ochronne oraz obowiązki instytucji w świetle nowego prawa.

Jak wynika z analizy Stowarzyszenia Moc Wsparcia, tylko 10 proc. ze 100 losowo wybranych klubów sportowych wdrożyło standardy ochrony małoletnich w sposób właściwy. Choć formalne wymogi, takie jak publikacja dokumentów na stronach internetowych, zostały spełnione, to w praktyce standardy te nie są skuteczne.

Kluczowym problemem jest brak jasnych procedur i zrozumiałych dokumentów, które byłyby dostosowane do dzieci i młodzieży. Prezes Stowarzyszenia Adrian Drdzeń, zwrócił uwagę, że w dokumentach brakuje kluczowych elementów, takich jak polityka ochrony dzieci, sformułowana w sposób zrozumiały dla najmłodszych. Brakuje również szczegółowych wytycznych dotyczących reagowania na sytuacje, w których dochodzi do przemocy lub wykorzystywania dzieci.

Zeszłoroczne badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pokazały, że 79 proc. dzieci i młodzieży choć raz w swoim życiu doświadczyło agresji i przemocy - 66 proc. ze strony rówieśników i 32 proc. ze strony bliskiej osoby dorosłej. W środowisku sportowym ta liczba wzrasta do 90 proc. Problemem jest także przemoc fizyczna i psychiczna - według fundacji, co piąte dziecko w Polsce doświadcza wykorzystania seksualnego, zarówno z kontaktem fizycznym, jak i psychicznym.

Choć kontrole zewnętrzne weryfikujące wdrażanie standardów nie są częste, coraz więcej rodziców samodzielnie analizuje dokumenty dostępne na stronach klubów. Jak powiedział Drdzeń, często trudno je znaleźć, a ich zawartość bywa niekompletna.

Jak podkreślił prezes fundacji, aby standardy ochrony dzieci były skuteczne, konieczna jest szersza edukacja oraz wsparcie dla klubów i instytucji sportowych. Niezbędne jest również głośne mówienie o problemie, tak jak miało to miejsce w przypadku zmiany podejścia do parkowania na miejscach dla osób z niepełnosprawnością czy kobiet w ciąży.

Obecnie prawo przewiduje sankcje za brak wdrożenia standardów, choć - jak podkreślił Drdzeń - nie są one wysokie. Instytucje mogą zostać ukarane grzywną i zobowiązane do uzupełnienia brakujących elementów.

Prezes przypomniał, że jednym z kluczowych wymogów standardów jest wyznaczenie w każdej instytucji osoby odpowiedzialnej za rozpoznawanie sygnałów krzywdzenia dziecka i reagowanie na nie. Brak tej wiedzy sprawia, że wiele przypadków przemocy pozostaje niezauważonych.

Badania ośrodków przeprowadzono w ostatnim miesiącu, analizując około 110 klubów sportowych, głównie w woj. śląskim. Jak przekazał prezes fundacji, większość z nich spełniła wymogi formalne, jednak w praktyce standardy pozostają jedynie teoretycznym dokumentem, który nie zapewnia dzieciom realnej ochrony.

Stowarzyszenie Moc Wsparcia od ponad 8 lat zajmuje się standardami ochrony dzieci.

Nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw, m.in. o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym została uchwalona przez Sejm w lipcu 2023 r. Jej przepisy były wdrażane etapami.

Standardy ochrony małoletnich mają m.in. pomóc wcześniej dostrzegać niepokojące sygnały świadczące o tym, że dziecku może dziać się krzywda i na nie reagować. Muszą je wprowadzić wszystkie instytucje, z których usług korzystają dzieci, m.in. placówki oświatowe (szkoły, przedszkola), opiekuńcze, wychowawcze, religijne, artystyczne, medyczne, rekreacyjne, sportowe, związane z rozwijaniem zainteresowań. (PAP)

jms/ agz/