Zamknij

Szpajer, Kolera, Król zastępcami prezydenta Szczurka...

19:20, 27.09.2024 Mariusz Sieraczkiewicz/foto FB Aktualizacja: 19:30, 27.09.2024
Skomentuj

Chaos coraz bardziej ogarniający gdyński samorząd może być podstawą do przygotowań do przedterminowych wyborów...

Jeśli nie pojawi się żaden „czarny koń” to raczej w Gdyni nie ma nikogo kto by mógł w jakikolwiek sposób przeszkodzić ekipie Wojciecha Szczurka w powrocie do władzy.

Nowa władza nie sprawdza się?

Generalnie „stara władza” nie musi za bardzo wysilać się, by odzyskać gmach przy Alei Piłsudskiego. Raporty CBA są zbyt słabo wykorzystane, a nieudolne zwalanie winy przez dwór prezydentki Aleksandry Kosiorek na poprzedników to raczej pisk i skowyt niż umiejętne uderzenie w konkurencję.

Owszem, szum „kryminalny” wokół inwestycji realizowanych lub udawanych, że są realizowane na pewno nie jest kartą przetargową, ale umiejętne zakrycie go może nawet być asem z rękawa, wyciągniętym w odpowiednim momencie. Wszystko zależy od tego, co z tym zrobi Kosiorek. I jeśli zgłosi do prokuratury, to jeszcze długa droga... A ludzie Szczurka zawsze mogą powiedzieć, że to zemsta albo próba wyeliminowania.

Malutka, drobniutka, taka tyci tyci...

Natomiast już permanentna wojna Gdyńskiego Dialogu z KORMiLem i brak rzeczywistego działania Aleksandry Kosiorek, z którego wynikałaby jakakolwiek zmiana, nawet malutka, drobniutka, taka tyci tyci, to prawdziwy obraz nowej gdyńskiej władzy.

Jaka nowa władza?

Jedno jest pewne – Gdynianie mogą „nie kupić” starych wiceprezydentów!

Dlatego Wojciech Szczurek strategicznie powinien zaproponować nowe (choć znane) twarze na te ważne stanowiska. Powinny to być osoby z doświadczeniem samorządowym i przede wszystkim wyróżniające się osiągniętymi sukcesami na różnych polach.

Anna Szpajer

Swoją wartość pokazała Anna Szpajer, którą bardzo mocno wspiera mąż Piotr. Są bardzo rozpoznawalnym małżeństwem w Wielkim Kacku. Anna Szpajer (po odejściu Michała Gucia do sfer rządowych) wróciła do Rady Miasta Gdyni i jest to dla Wojciecha Szczurka jednoznaczny sygnał, że powinien na nią postawić w dalszej politycznej grze samorządowej.

Jest bardzo sprawna wizerunkowo i działaniowo, co pokazał przy okazji budżetu obywatelskiego. Wielki Kack wygrał!

[ZT]66897[/ZT]

Dlatego powinna być pierwszym zastępcą nowego prezydenta Gdyni, jeśli zostanie nim Szczurek.

Mateusz Kolera

Jako drugiego przedstawiciela Samorządności na stanowisku wiceprezydenta powinniśmy zobaczyć Mateusza Kolerę, wieloletniego radnego dzielnicy Oksywie, który swoją determinacją, profesjonalizmem i ludzkim podejściem do wszelkich spraw pokazał, że nadaje się do piastowanie tej ważnej funkcji.

Ostatnio Kolera pokazał niekompetencję obecnego zastępcy Kosiorek Bartłomieja Austena, który za nic miał zdanie Rady Dzielnicy Oksywie i zbagatelizował dobre rozwiązania komunikacyjne przedstawione w aspekcie ruchu na ul. Unruga.

Mateusz Kolera również ma bogate doświadczenie budowania relacji i funkcjonowania w przestrzeni publicznej Gdyni. Jeszcze jako uczeń gdyńskiej „Dziewiątki” (IX LO) był zaangażowany w wydarzenia związane z wieloma aspektami życia społecznego w mieście. „Było go pełno” podczas Roku Franciszki Cegielskiej w 2015 r. czy w związku z obchodami 90 urodzin Gdyni.

I to właśnie Mateusz Kolera powinien być drugim zastępcą nowego prezydenta Gdyni!

Krzysztof Król

Trzecim kandydatem powinien zostać potencjalny koalicjant, czyli Krzysztof Król z Platformy Obywatelskiej.

Po pierwsze kompetencyjnie Król posiada bardo dobre przygotowanie. Potrafi doskonale ogarnąć wszelkie przedsięwzięcia, których ogarnięcie wymaga wielu skomplikowanych działań. On wie jak to zrobić!

Jest obecnie kontropropozycją dla „zakonserwowanej” ekipy Tadeusza Aziewicza, która jak widać po działaniach radnych KORMiLu kompetencyjnie za wiele nie potrafi. Król natomiast ma okazję (przy wsparciu Marszałka Mieczysława Struka i senatora Sławomira Rybickiego, a także posła Rafała Siemaszko) przewietrzyć lokalne struktury, pobudzić je i rzeczywiście zająć się problemami i potrzebami mieszkańców Gdyni.

Z racji działań zawodowych profesjonalnie może podejść do zapuszczonych kwestii turystycznych i rozwojowych miasta, tak by zachęcić do odwiedzania Gdyni i jednocześnie nie szkodzić jej mieszkańcom.

Argumentem, który przemawia politycznie za Krzysztofem Królem jest to, że nowemu prezydentowi jego nominacja dałaby koalicję z PO i to z namaszczeniem wojewódzkim, a może jeszcze wyższym. Przypomnijmy, że Tadeusz Szemiot miał ogromny problem z uzyskaniem poparcia od tuzów Platformy, którzy ruszyli się dopiero w drugiej turze wyborów, kiedy już przepadł Wojciech Szczurek.

I tak nowy prezydent zbudowałby zespół swoich zastępców.

Jest jeszcze kwestia sekretarza miasta – dyrektora Urzędu...

Żeby nie wywoływać zbytniej rewolucji, to stanowisko objąć powinien Jakub Ubych, który wie i o urzędzie, i o mieście chyba dziś najwięcej. Świadczyć o tym mogą choćby jego publikacje na FB. Bardzo często jako pierwszy podaje do publicznej wiadomości informacje ważne dla mieszkańców. Robi to zanim coś pojawi się w oficjalnych mediach gdyńskiego magistratu.

I kandydat najważniejszy, czyli kto powinien wystartować na nowego Prezydenta Miasta Gdyni?

Na pewno winien to być Szczurek...

Teraz pojawia się największe wyzwanie przed całą Samorządnością i ojcem i synem! Bo to może okazać się kluczowe w nowych wyborach samorządowych w Gdyni.

Coraz więcej głosów jest za... Markiem Szczurkiem, który nie uwikłany w afery czy aferki z okresu władzy ojca Wojciecha, ma czystą kartę, a w zestawieniu z obecnym chaosem fundowanym mieszkańcom przez Aleksandrę Kosiorek wraz z zastępcami oraz Gdyński Dialog i KORMiL, jest najsilniejszym konkurentem.

Jaka będzie rzeczywistość przekonamy się w ciągu kilku kolejnych miesięcy...

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto FB)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%