Rzeczywistość pokazuje, że nie wszyscy powinni piastować zaszczytne funkcje radnych. To wymaga odpowiedzialności, empatii, tolerancji, kreatywności i otwartości. Jednak nie każdy potrafi wypracować w sobie te cechy...
Były Przewodniczący Rady Miasta Wejherowa, tak jak pozostali radni z Wolę Wejherowo, był świadkiem czegoś, co do tej pory nie było możliwe. Jednak zachowania i emocje rodem z najmroczniejszych czasów sowietyzacji Europy Wschodniej wzięły górę i wejherowski POPiS (Platforma Obywatelska razem z radnymi z komitetu Sprawiedliwość dla Wejherowa - koalicja PiS i Konfederacji) jakby pod dyktando towarzyszy Dzierżyńskiego i Berii przypuścił atak na spokojnych i nieatakujących nikogo pozostałych radnych.
Jacek Gafka postanowił przedstawić wejherowianom jak wyglądała sesja Rady Miasta i jak zachowali się radni z PO i popierani przez PiS.
"To co wydarzyło się na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Wejherowa IX kadencji można bez przesady nazwać SKANDALEM.
Rozumiem i szanuję zasady demokracji, ale mówię stanowcze NIE łamaniu statutu miasta Wejherowa, dobrych obyczajów oraz podeptaniu jakichkolwiek standardów pracy w Radzie Miasta, co zaprezentowali w dniu dzisiejszym radni miejscy PO wspierani przez radnych wywodzących się ze środowiska PiS i Konfederacji (o zgrozo!).
Fakty:
- Podczas nieudolnie prowadzonych przez Arkadiusza Szczygła obrad panował chaos, bałagan i wyłącznie konfrontacyjny ton dyskusji;
- Zarysowała się wyraźnie egzotyczna koalicja PO-PiS-Konfederacja w wejherowskiej Radzie Miasta, która siłowo obsadziła 100% stanowisk w Prezydium Rady Miasta oraz wszystkich Prezydiach Komisji RM (co nigdy wcześniej nie miało miejsca);
- Okazało się w praktyce, iż hasło "ponad podziałami", które rzekomo przyświeca autorom tejże POPiSowej koalicji - Wojciechowi Wasiakowskiemu i Marcinowi Bulczakowi, było najbardziej skuteczne przy przydzielaniu poszczególnych "stołków" radnym swojego 'obozu';
- Ta sama koalicja PO-PiS-Konfederacja siłowo uniemożliwiła pracę radnych Klubu Wolę Wejherowo w komisjach RM, do których się zgłosili, co więcej - radni POPiS samodzielnie i również siłowo wskazywali radnym WW komisje, do których powinni (wg nich!) należeć;
- wszystkie apele o przestrzeganie statutu miasta oraz współpracę, zgłaszane przez Prezydenta Miasta oraz radnych WW zostały odrzucone.
Od 34 lat funkcjonowania wolnego wejherowskiego samorządu, nikt, tak jak wspomniana koalicja POPiSu dzisiaj nie podeptał zasad demokracji oraz dobrych obyczajów w Radzie Miasta Wejherowa.
Raz jeszcze apeluję o opamiętanie, współpracę i merytoryczną pracę do radnych POPiSu w Radzie Miasta. Sądzę, że tego oczekują od Państwa także wyborcy, zwłaszcza Ci zawiedzeni i zażenowani waszym politycznym zachowaniem w dniu dzisiejszym."
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz