Reclaf i Bober odchodzą z PiSu? A może zostaną wyrzuceni?

Witold Reclaf i Krzysztof Bober (radni powiatu wejherowskiego z PiS) byli widziani na spotkaniu z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej. Jak informują nasi informatorzy próbują na boku oddać swoje głosy Platformie w powiecie. Tym samym doprowadzając do przejęcia powiatu wejherowskiego przez największych oponentów PiS.

Wbrew prezesowi...

Pomimo wyraźnego stwierdzenia prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, że nie są możliwe koalicje, w których większość ma Platforma...

Znaczy się w PiSie słowo prezesa Kaczyńskiego już nic nie znaczy!

W każdym razie na Pomorzu Kaczyński może sobie gadać, a działacze i tak mają go w "czterech literach". Należy zapytać, kto z pomorskich pisowców będzie kolejny i też oleje polecenia prezesa? Z tego, co widać szykuje się spory tłum. Co to pokazuje? Odpowiedź jest prosta - tłuste koty przejęły co się da i teraz mają gdzieś prezesa, partię i Polskę!

Czyżby szykowała się zdrada w szeregach PiS?

Za jakie stołki chcą się sprzedać PO?

Kwestie cichych porozumień pomiędzy działaczami PO i PiS w powiecie wejherowskim nie są tajemnicą od dawna. A konferencja prasowa kandydata PiS na prezydenta Wejherowa definitywnie to potwierdziła. Przypomnijmy, że Wasiakowski oficjalnie udzielił poparcia kandydatowi PO Bulczakowi.

Jest POPiS!

Władze PiS wtedy nie zareagowały, czym utwierdziły wyborców, że w powiecie wejherowskim mamy do czynienia z POPiSem.

Witold Reclaf jako szef powiatu PiS nie zareagował do tej pory na wyrok, w którym jasno stoi, że były już radny Wejherowa Piotr Reszke ma oddać pieniądze staruszce, chorej i oszukanej przez partię Kaczyńskiego.

Słowa bez pokrycia... PO jak PiS!

Jednak to, że milczą władze Platformy Obywatelskiej, pokazuje, że ich zapewnienia o naprawie i odnowie są tylko „gadaniem” bez pokrycia. Polityka deprawuje i niszczy. I właśnie z tym mamy do czynienia w powiecie wejherowskim.

Jednak to nie będzie przypadek hermetyczny i niepowtarzalny. Stan rozkładu będzie rozlewał się na całe województwo, które z lidera w kraju może stać się pośmiewiskiem. Przedstawiany przykład pokazuje, że nie dobro mieszkańców, a partykularne interesiki i partyjniactwo to „legitymacje” i PiSu i Platformy Obywatelskiej.

W przypadku Wejherowa jeszcze z aplauzem Konfederacji...