Katarzyna Cichowicz: decyzję o kandydowaniu podjęłam za namową mieszkańców mojego sołectwa Czaple

Katarzyna Cichowicz to człowiek – orkiestra. Zawsze zaangażowana, zawsze po stronie mieszkańców. I to przynosi efekty. 7 kwietnia br. mieszkańcy wybrali ją do Rady Miejskiej w Żukowie.

Radną została w okręgu nr 1 - Banino, Barniewice, Borowiec, Czaple, Nowy Świat, Rębiechowo, zdobywając 346 głosów.

* * *

Katarzyna Cichowicz

Poprosiliśmy panią radną o przedstawienie swojej osoby. Oto co nam powiedziała:

Dlaczego zdecydowała się Pani kandydować na radną?

Odkąd pamiętam lubiłam angażować się w prace społeczne, współpracować na rzecz najbliższego otoczenia. Natomiast obecnie decyzję o kandydowaniu podjęłam za namową mieszkańców mojego sołectwa Czaple. To oni zaufali mi przed sześcioma laty powierzając mi funkcję Sołtyski w nowo utworzonym Sołectwie.

To oni wspierali mnie w działaniach na rzecz naszej lokalnej wspólnoty, a ja reprezentowałam ich, zabiegając o naprawę dróg, budowę nowej infrastruktury czy interweniując w urzędzie w sprawach mieszkańców.

To dzięki mieszkańcom zrozumiałam, że jako radna będę miała większy wpływ na to, jak rozwija się nasza gmina i w jakim kierunku zmierza i że jako radna mogę działać na rzecz gminy, w której zdanie mieszkańca jest szanowane a działania władz są przejrzyste.

Jakie Pani zdaniem powinny być pierwsze działania podjęte w gminie na rzecz mieszkańców?

Jest wiele palących tematów, jak stan dróg, kwestie rozwoju transportu lokalnego, poprawy dostępu do infrastruktury gminnej. Jednocześnie jesteśmy w trakcie roku budżetowego, gdzie określone zadania zostały już zaplanowane przez dotychczasowe władze Gminy.

Ja osobiście będę zabiegać, by możliwie szybko przywrócić realizację budżetu obywatelskiego oraz opracować z udziałem chętnych sołtysów, organizacji pozarządowych i mieszkańców długofalowy plan działań w zakresie budowy, remontów i modernizacji dróg.

A co oprócz działalności samorządowej i pracy zawodowej?

W czasie wolnym realizuję się społecznie. Wspólnie z sąsiadami założyliśmy Fundację Inicjatyw Społecznych „Sąsiedzi” i prowadzimy w jej ramach działania obywatelskie, edukacyjne, kulturalne i sportowe.

Na warsztatach fundacji z ceramiki, kaligrafii, makramy, czy tworzenia biżuterii mam okazję realizować swoje pasje rękodzielnicze, a na zajęciach z nordic walking wypoczywam w gronie przyjaciół i znajomych mieszkańców. Poza tym od kilku lat odkrywam na nowo Polskę i Europę, podróżując szlakiem wina.