Tuż przed południem w słoneczny czwartek, 28 września oficjalnie otwarte zostało biuro Stowarzyszenia Nasza Gmina Żukowo, którego dokonali: Mariola Zmudzińska – przewodnicząca klubu radnych Nasza Gmina Żukowo (Prezes Stowarzyszenia NGŻ), Adam Stromski – radny (Wiceprezes), Karolina Redzimska (Wiceprezes) oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich Niestępowo.
W otwarciu uczestniczyli również radni Adam Okrój i Tomasz Pellowski (obaj z klubu Nasza Gmina Żukowo)
„Dzisiaj brakuje z nami radnych Jerzego Żurawicza i Stefana Gruby, ale działają z nami, podobnie jak i wielu mieszkańców w naszej gminie. Czyli jesteśmy niezależną grupą ludzi chcących pomagać.
Misją Stowarzyszenia Nasza Gmina Żukowo jest inicjowanie, prowadzenie oraz wspieranie wszelkich działań służących dobru mieszkańców gminy Żukowo.” - mówi Mariola Zmudzińska.
Z biura organizacji jest bardzo blisko do Urzędu Miejskiego, nie trzeba nawet przechodzić przez ulicę. To daje mieszkańcom możliwość umówionych wcześniej konsultacji przed udaniem się do żukowskiego magistratu. Radni z klubu Nasza Gmina Żukowo chętnie pomogą.
Jak wiemy, ogromna rzesza mieszkańców gminy ma wiele uwag i wątpliwości w stosunku do działań urzędników rządzących Żukowem. Teraz wreszcie mogą prosić o wsparcie radnych i konsultantów organizacji we wszelkich sprawach, w których występują problemy na linii mieszkańcy – władza.
Stowarzyszenie założyli mieszkańcy gminy Żukowo, w tym część radnych będących w mniejszości w Radzie Gminy, ale chcących działać skutecznie.
„Fakty są takie, że Stowarzyszenie powstało i jest odpowiedzią na zgłaszane nam problemy mieszkańców jak i przedsiębiorców gminy Żukowo. Stowarzyszenie Nasza Gmina Żukowo powstało, między innymi, aby pomóc rozwiązywać te problemy.
A jest ich bardzo dużo i są one różnego rodzaju. Skupię się na problemach w naszej gminie. I często powtarzają się one i nie są rozwiązane czasami latami, a czasami nawet dziesięcioleciami.
Przytoczę tu zaledwie kilka bardzo niepokojących przykładów.
Dodam, iż dużą część z tych problemów zgłaszana nam jest z większości sołectw w gminie Żukowo i w największej mierze dotyczą one podstawowych potrzeb mieszkańców jak bezpieczeństwo, a często dodatkowych utrudnień w funkcjonowaniu w gminie.” - podkreśla Zmudzińska i wylicza niektóre problemy, z którymi muszą mierzyć się mieszkańcy pozostawieni do tej pory sami sobie.
Do kluczowych problemów zaliczyć należy: brak lub niewłaściwe oznakowanie dróg, braki w kwestii odpowiednio utwardzonych dróg, braki chodników, braki oświetlenia, braki kanalizacji, problemy wykluczenia komunikacyjnego, brak jawności w działaniu gminy, czy braku dialogu z mieszkańcami, itd.
„Jako Stowarzyszenie, poza bezpośrednimi reakcjami, pismami i interwencjami w zgłaszanych nam sprawach, poza licznymi spotkaniamiz przedstawicielami różnych instytucji i organizacji, wspólnie z mieszkańcami pracujemy już nad projektami rozwiązań problemów, wsłuchując się w każdy głos.” - dodaje Zmudzińska.
Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Żukowo przygotowane zostało ponad 20 lat temu, w innej rzeczywistości, gdy gmina miała 2 razy mniej mieszkańców.
Dziś te studium jest podstawą tworzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (MPZP).
„O aktualizację tego dokumentu w całości a nie fragmentami, wnosiliśmy od początku obecnej kadencji jako radni, ale mówiąc głosem mieszkańców. Jest to ważny temat, gdyż mieszkańcy nieustająco sygnalizują, że tworzone MPZP są często robione w oderwaniu od aktualnego stanu faktycznego, lecz na podstawie Studium sprzed ponad 20 lat, a nie na podstawie tego co się tam wydarzyło w międzyczasie.
Obecnie, zgodnie z ustawą z lipca br., będzie tworzony wymagany ustawowo plan ogólny i mam nadzieję, że nie będzie on powstawał znów w oderwaniu od bieżącej sytuacji w naszej gminie.” - kontynuuje Zmudzińska.
Z planami, ich przygotowywaniem i realizacją od wielu lat jest coś nie tak. Burmistrz różne rzeczy obiecuje mieszkańcom, a potem się z nim wycofuje. Konsultacje społeczne w gminie Żukowo to „kupa śmiechu”.
Mieszkańcy uważają, że to Kankowski doprowadził do zamknięcie ul. Kreffta bez zbudowania drogi technicznej i tym sam odciął całą wieś od świata. Podobnie jest z ul. Do Dworu, którą teraz będzie dzielił nasyp obwodnicy metropolitalnej Trójmiasta.
Należy jeszcze wspomnieć o braku odpowiednich reakcji na „fabryki” między domami mieszkalnymi, jak ma to miejsce w Rębiechowie.
„Zgłaszany nam nadzwyczaj często problem okresowego braku wody w wielu miejscowościach w Gminie Żukowo, a w okresie deszczowym zalewanie terenów np. w Baninie, Czaplach, Przyjaźni, Pępowie i innych miejscowościach.
Budzące pytania i wątpliwości kwestie związane z egzekwowaniem prawa wynikającego z art. 16 ustawy o drogach publicznych, kiedy to „Budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia.”
Radna Zmudzińska kompleksowo przybliżyła działania stowarzyszenia i radnych z klubu Nasza Gmina Żukowo
„Kolejny ogromny problem, to wykluczenie lub ograniczenie w dostępie do komunikacji zbiorowej w gminie (np. w Przyjaźni, Czaplach,…). Mamy pomysły na rozwiązania tych problemów, wypracowujemy je wspólnie z mieszkańcami i fachowcami.”
„Wiele lat naszego pytania i zachęcania władz gminy Żukowo do składania wniosków o dofinansowanie transportu w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Nasze apele do władz przez lata pozostawały bez echa. Dopiero w połowie bieżącego roku taki wniosek Gmina złożyła i uwaga(!), otrzymała dofinansowanie. Co pokazuje, że jednak można było już dawno taki wniosek składać i od co najmniej kilku lat wdrażać i rozszerzać gminną komunikację zbiorową. Niestety tutaj też działania zostały podjęte bez konsultacji z mieszkańcami i bez analiz, jakie mają potrzeby. Uświadomiło to mieszkańcom, że przez lata nie podejmowano działań dla poprawy komunikacji, które można było podjąć. A wciąż są miejscowości wykluczone komunikacyjnie lub z bardzo ograniczoną ofertą w tym zakresie. Taka jest opinia mieszkańców. O czym też często mówią na spotkaniach z włodarzami, na zebraniach sołeckich.”
I jak sami mieszkańcy mówią:
Mieszkańcy proszą o wsparcia w wystąpieniach do różnych instytucji, ponieważ Gmina nie zadbała o ich interesy, np. jak w Otominie, Leźnie, Borkowie.
Mieszkańcy podkreślają, że obecna władza rządzi 9 lat, a z przerwą na jedną kadencję to już blisko 20 lat, a wiele podstawowych potrzeb mieszkańców nie jest zabezpieczonych.
Warto dodać, iż w bieżącym roku, w roku wyborczym, gmina planuje przeznaczyć na inwestycje rekordowo dużo, gdyż ponad 107 mln zł, czy tak będzie to się okaże (gdyż od początku roku już ulegał wielokrotnie zmianom).
Jednak, na kolejne lata mamy prawie brak budżetu na nowe inwestycje. A gmina wciąż nie rozwija się w sposób zrównoważony. Warto dodać, że brak podejmowania działań inwestycyjnych we wcześniejszych latach, czy przesuwanie ich realizacji teraz skutkują nieporównywalnie większymi kosztami dla gminy.
Przez 8 lat na inwestycje w gminne wydatkowano ok. 250 mln zł (bez SK), a teraz planuje się w jeden rok wydać aż 107 mln zł. Takie cuda.
Problem, o którym często słyszymy, to przeciągające się w nieskończoność realizacje inwestycji, albo wyrzucanie inwestycji z planów. I pytania: jak to się dzieje, kto ponosi za to odpowiedzialność?
Niepokój mieszkańców to również bardzo wysokie koszty wyczekiwanych przez lata inwestycji. Np. post Urzędu Gminy w mediach społecznościowych dot. chodnika w Czaplach. Po wielu, wielu latach oczekiwania (cały chodnik obiecany w 2016 roku), będzie kolejne 440 metrów i to jest dobra część wiadomości, ale aż za 900 tys. zł?! Według mieszkańców i weryfikacji w innych gminach, jest to zastanawiająco kosztowna inwestycja, wykonywana przez gminną Spółkę Komunalną.
Pytania mieszkańców o Fundusze sołeckie, dotyczą przede wszystkim przeciągania w latach realizacji zadań wskazanych w funduszu.
Problemy przy przejściach przez ulicę. Brak pasów, brak oświetlenia, jest to szczególny ważne, gdy mieszkańcy mówią o drogach prowadzących do szkoły.
Warto dodać, iż Gmina Żukowo na przestrzeni ostatnich lat przodujew statystykach najbogatszych gmin w kraju. Mieszkańcy pytają czemu tego nie widać. Wspólnie mamy wiele ciekawych i ważnych pomysłów.
Podsumowanie: mija 9 lat od kiedy burmistrzem jest pan Wojciech Kankowski, od tego czasu korki dalej są, chodników wciąż brak, wody brak, oświetlenia dróg brak, a jakość życia mieszkańców patrząc na całą gminę nie uległa znaczącej poprawie, a próśb o pomoc i interwencję mamy z każdym miesiącem coraz więcej, a to oznacza, że musimy działać i chcemy działać.
Nasze działania wychodzą naprzeciw potrzebom mieszkańców. Poza interwencjami w sprawach mieszkańców, Stowarzyszenie to również organizacja zajęć dla dzieci i młodzieży, np. zajęć plastycznych, przygotowujemy się do realizacji projektów kierowanych do mieszkańców gminy Żukowo. Organizujemy działania edukacyjno-integracyjne, wycieczki, zwiedzanie wyjątkowo ciekawych miejsc, wspieranie potrzebujących np. ciężko chorych, rodzin które utraciły dobytek, wspieramy licytacje dla potrzebujących, itd.
Jak widać w tym dużym skrócie, naszych działań jest dużo i są one różnorodne, nastawione na pomoc, dialog, rozwiązywanie problemów, współpracujemy.
I do spotkań z mieszkańcami i przedsiębiorcami, do wypracowywania rozwiązań i wielu innych pozytywnych działań potrzebujemy biura.
Liczba naszych spotkań z mieszkańcami to już nie dziesiątki, nawet już nie setkia dużo więcej.
Stowarzyszenie to odpowiedź na oczekiwania ludzi.
Na nas można liczyć.
Będziemy zawsze próbować pomóc rozwiązywać problemy, a mieszkańcyi przedsiębiorcy muszą wiedzieć, że mają się do kogo zwrócić i wszyscy chcący rozwiązać problemy będą traktowani na tych samych zasadach.
Chciałam przy tej okazji podziękować mieszkańcom i przedsiębiorcom,za dotychczasowe zaufanie.
Dziękujemy Wszystkim wspierającym działania Stowarzyszenia Nasza Gmina Żukowo, zarówno przy bieżących sprawach, przy kontaktachz różnymi instytucjami, jak i przy organizacji działań edukacyjno-integracyjnych. Wiele dobrych wydarzeń za nami, a więcej jeszcze przed nami.
Dziękujemy za zaufanie.
1 3
Obiecują cuda żeby tylko dorwał się do wladzy
3 0
Jeśli ktoś obserwuje działania Pani Zmudzińskiej i ludzi, którzy z nią działają, to nie trzeba słów. Niebywale pracowita grupa. Wiele dobrego robią dla mieszkańców. Oby tak dalej.
2 0
Tak trzymać! A najważniejsze nie dać się negatywnym komentarzom! Brawo za chęci i pracowitość. W końcu ktoś, komu się chce. Trzymam kciuki za Stowarzyszenie.