Przypomnijmy, w miniony weekend z rąk posła Marcina Horały burmistrz Żukowa odebrał nagrodę, która ma świadczyć o tym, że włodarz otrzymał miano „samorządowca regionu”.
Najwidoczniej pomysłodawcy przyznania tej nagrody nie „odrobili lekcji” i nie zapoznali się z odbiorem społecznym burmistrza, który ma ogromne problemy z komunikacją z mieszkańcami i praktycznie rozłożył gminę komunikacyjnie.
Mieszkańcy mówią dość! Zapowiadając protest rozwiesili na wielu gminnych płotach banery, które mówią wszystko...
W najbliższy poniedziałek, 29 maja na odcinku między sklepem „Na skraju” a ZUP "Neptun" w Otominie, w godzinach 14:30-18:00 będzie zorganizowany "Protest" przeciwko całkowitemu zamknięciu ul. K. Kreffta na ponad rok.
„Chcemy drogi technicznej. Proszę o jedność (nie ma dolnego i górnego Otomina, jest Otomino!) osoby po pracy proszę o przybycie! W jedności siła. Wierzę w Was! Tylko razem jesteśmy siłą! Pozdrawiam i do zobaczenia 29 maja na proteście!” - zaprasza organizatorka.
Na płotach gminy pojawiły się banery (zdjęcie główne artykułu), które jednoznacznie charakteryzują podejście mieszkańców gminy Żukowo do urzędującego burmistrza.
Wielokrotnie pisaliśmy o kłopotach Kankowskiego, który nie potrafi (albo nie chce) podejmować wyzwań i rzeczywiście zajmować się sprawami mieszkańców. Źle prowadzona polityka budowy lub przebudowy dróg to wierzchołek góry...
Gmina „śmierdzi” nie załatwionymi sprawami związanymi ze ściekami. Leży bezpieczeństwo w oświacie, można przecież w czasie lekcji wejść do szkoły i ukraść rzeczy pozostawione w pokoju nauczycielskim.
Charakterystyczny jest również brak odpowiedniej reakcji władz gminy w kwestiach funkcjonowania uciążliwych przedsiębiorstw obrabiających kruszywo między domami mieszkańców Rębiechowa. Mimo tego, że firma została ukarana i musi na rzecz państwa zapłacić milion złotych.
W trakcie nawałnicy łamiącej drzewa, latarnie i małe konstrukcje nie funkcjonuje system zarządzania kryzysowego. Mieszkańcy są zostawieni sami sobie.
Źle się stało, że Kankowski znalazł się w gronie nagrodzonych. Na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi nie pomoże to PiSowi. Mieszkańcy będą pamiętać. Są tacy, którzy będą to kuriozalne zdarzenie przypominać.
Horała wręczając ową wątpliwą nagrodę sam stanął po stronie rozkopanych dróg, braku bezpieczeństwa, nieudolności zarządzania gminą i przede wszystkim arogancji, którą znamiennie charakteryzuje się obóz kierujący gminą Żukowo.
* * *
Na spotkaniach wiejskich burmistrz Kankowski zapewniał, że ul. Karola Kreffta nie będzie zamknięta.
I tak burmistrz dopuszcza do sytuacji, w której dzieci i młodzież będą miały problem z dojazdem do szkół, a ich rodzice do pracy.
Według informacji podanej przez gminę, 1 czerwca br. nastąpi całkowite zamknięcie ul.Karola Kreffta, które ma potrwać rok. Związane jest to z budową wiaduktu drogowego Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta.
W poniedziałek zablokują ulice, będą protestować. Czy na tym się skończy? Opozycyjni do burmistrza radni murem stają po stronie mieszkańców i sami również wezmą udział w proteście. Jak informuje radna Mariola Zmudzińska - zostało skierowane pismo do Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie budowy drogi tymczasowej.
Coraz więcej żukowian przekonuje się do tego, że burmistrz Kankowski działa na ich szkodę i najwyższy czas mu podziękować.
Tego jakoś nie dostrzegł poseł Horała wręczając Kankowskiemu nagrodę. Okazuje się jednak, że to żaden orzeł, to nawet nie wróbelek (nie obrażając wróbelka, bo to w sumie sympatyczny ptaszek)...
Chyba, że Wojciech Kanowski skręcił w stronę Prawa i Sprawiedliwości...? I tylko czekać jak poprze przy nadchodzących wyborach parlamentarnych kandydata, od którego otrzymał nagrodę, a potem sam (jako członek?) z poparciem PiSu wystartuje ponownie w wyborach na burmistrza.
Wszystko może się zdarzyć...
0
0
0
0
0
0
8 1
Nareszcie ktoś odważył się wyrazić to co myśli tak wielu ludzi z gminy.
2 1
#Kankowski - obaj widać siebie warci. Szczyt bezczelności ?
2 1
Ten pseudo wybitny włodarz prawie nie korzystał z Funduszu Dróg Lokalnych. W tym temacie jest na szarym końcu.